Fanole?
Moderator: Kołata
- misiekbeer
- Warzywo
- Posty: 10
Fanole?
Czy dystans pierwszego ruchu fanatyka mierzymy:
a) od wybranego punktu leżącego na krawędzi klocka wypuszczających go gobbasów;
b) kładziemy go na styku z klockiem i mierzymy od podstawki fanola (efektywnie różnica 1" na naszą korzyść względem a).
Z góry dziękuję za odpowiedź.
a) od wybranego punktu leżącego na krawędzi klocka wypuszczających go gobbasów;
b) kładziemy go na styku z klockiem i mierzymy od podstawki fanola (efektywnie różnica 1" na naszą korzyść względem a).
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2007, o 06:28 przez misiekbeer, łącznie zmieniany 2 razy.
Masz w uściśleniach. A.
- misiekbeer
- Warzywo
- Posty: 10
A przepraszam, gdzie owe uściślenia można znaleźć? Rozumiem że są to takie Battlowe PKZ-ty z WH40k.
Masz na tym forum, poszukaj.
-
- Plankton
- Posty: 3
- Lokalizacja: Gdańsk
Mam pytanie, czy jeżeli mam jeden regiment goblinków to ile mogę mieć fanatyków(nie jestem pe wien ale 3???.) I jeszcze jedno czy jest jakiś ogranicznik mienia fanatyków w swej armi ???.
1. Możesz mieć maksymalnie mieć 3 fanatyków w regimencie nocników
2. Nie [/url]
2. Nie [/url]
"Athel Loren nie ścierpi bytności no Człowieka, ni Orka, ni Krasnoluda, ni Zwierzoczłeka. Pierwszy krok wroga na świętej ziemi, będzie jego ostatnim"
Scarloc, Kroczący Śród Mgły z Athel Loren
Mam magiczne kamyczki ze Słowacji przynoszące szczęcie
Scarloc, Kroczący Śród Mgły z Athel Loren
Mam magiczne kamyczki ze Słowacji przynoszące szczęcie
Max 3 fanoli na klocek, taki ograniczenie.
To fajnie
A idą w wybranym przez nas kierunku, czy do najbliższego wroga, czy trzeba rzucać w którą stronę?
A idą w wybranym przez nas kierunku, czy do najbliższego wroga, czy trzeba rzucać w którą stronę?
A jeśli oddział night goblinów ucieka to traci się fanoli? I czy jeśli fanole zostały wypuszczone i oddział night goblinów wieje to giną?
W armybook`a mam zamiar sie zaopatrzyć ale narazie zbieram armie, bo jestem początkującym ale dziękuje za odpowiedź
1. Kiedy gram z kolegami z klubu czasami rodza sie konfliktowe sytuacje zwiazane z fanatykami - moim zdaniem najlepiej dzialaja jesli przeciwnik cie szarzuje, co rzadko bedzie sie zdarza w wypadku kolesi ktorzy juz troche graja w mlotka. Ale kwestia, o ktora chcialem spytac jest nastepujaca - jest tura pozostalych ruchow przeciwnika. Zalozmy ze miedzy moimi night gobbosami a klockiem przeciwnika jest 10". Przeciwnik postanawia ruszyc sie swoim klockiem prosto w kieruku moich gobbosow. dochodzi na odleglosc 8", ja je wypuszczam (zalozmy ze mam dwa i pojechaly jeden o 5" a drugi o 6" frontem w kierunku tego klocka obydwa. Przeciwnik w tym momencie moze sie zcwaniaczyc i nie konczyc swojego ruchu tam gdzie by chcial gdybym nie mial fanatykow i zatrzymac sie np. 7" przed moimi night godlinami. Pytanie wiec brzmi: Czy nie powinien na wstepie zadeklarowac jak daleko i gdzie dokladnie chce sie ruszyc i potem ewentualnie dokonczyc swoj ruch bez wzgledu na fanatykow? Moim zdaniem przeciwnik nie musi konczyc ruchu bo AB mowi:"once fanatic movement has been resolved, the unit can continue moving if the controlling player wishes...".
2. Czy zawsze moge mierzyc dystans od night goblinow do jakiegokolwiek regimentu przeciwnika zeby sie upewnic czy nie powinni byc wypuszczeni (czasem rodzi to drazliwe sytuacje, a najbardziej wtedy kiedy sie okaze, ze grzybiarze powinni byc wypuszczeni dawno temu, bo sie po prostu zapomnialo o nich - co wtedy?)? Ponownie sam sobie odpowiem na pytanie - Tak; ale jesli uwazacie inaczej prosze o odpowiedz.
3. Czy trzeba deklarowac na poczatku w jakim kierunku kazdy z fanoli chce sie wybic, czy mozna robic jeden za drugim? Chyba trzeba deklarowac, prawda?
Tez uwazam ze powinno sie zaczynac od army booka. Ja kupilem najpierw army booka i skull passa, bo zainteresowany bylem tylko i wylacznie malowaniem - ale przy okazji kupllem tez Warhammer Rulebooka 7 edycje i... do tej pory jestem pod wrazeniem tak wspaniale wspolgrajacych ze soba zasad i swietnej gry. Kolesie maja leb. Zaczalaem niedawno bo poid koniec 2006, ale gram regularnie i poswiecam duzo czasu na malowanie - niedlugo zamieszcze pewnie pare zdjec na forum. pozdro!
2. Czy zawsze moge mierzyc dystans od night goblinow do jakiegokolwiek regimentu przeciwnika zeby sie upewnic czy nie powinni byc wypuszczeni (czasem rodzi to drazliwe sytuacje, a najbardziej wtedy kiedy sie okaze, ze grzybiarze powinni byc wypuszczeni dawno temu, bo sie po prostu zapomnialo o nich - co wtedy?)? Ponownie sam sobie odpowiem na pytanie - Tak; ale jesli uwazacie inaczej prosze o odpowiedz.
3. Czy trzeba deklarowac na poczatku w jakim kierunku kazdy z fanoli chce sie wybic, czy mozna robic jeden za drugim? Chyba trzeba deklarowac, prawda?
Tez uwazam ze powinno sie zaczynac od army booka. Ja kupilem najpierw army booka i skull passa, bo zainteresowany bylem tylko i wylacznie malowaniem - ale przy okazji kupllem tez Warhammer Rulebooka 7 edycje i... do tej pory jestem pod wrazeniem tak wspaniale wspolgrajacych ze soba zasad i swietnej gry. Kolesie maja leb. Zaczalaem niedawno bo poid koniec 2006, ale gram regularnie i poswiecam duzo czasu na malowanie - niedlugo zamieszcze pewnie pare zdjec na forum. pozdro!