Początkowa zajawka

siNe · Post autor: **siNe** » 19 lut 2007, o 16:34

Postanowiłem zacząć grac WFB, lecz jak sami wiedze na początku trudno znać plusy i minusy wszytkich armi i właśnie po to są takie fora. Więć nieszkodzi napisać

Mój wybór zatrzymał sie na wachaniu między dwoma armiami Bretonia vs Vampirki. Co do stylu to zapewne Bretka szybki atak (zapewne cos za tym idze jakieś minusy), Vampiry wskrzeszanie kości i zombiaków bądz jakiśinny styl którego nieznam a tu się dowiem. Ogólnie małe jest moje pojecie o WFB. Forum juz przegądałem z grupsza z topicaki o tych dwóch armiach no ale może coś na świeżo ktoś napisze (ciągle czytam tematy). Chciałbym się dowiedzieć jakie są plusy i minusy tych dwóch armii. Może spotkam się z wasz przychylnością i temat będzie fajnie rozwinięty .
Dziękuje i czekam na rozwinięciem tematu.

Husiat · Post autor: **Husiat** » 19 lut 2007, o 17:15

No więc... Wyobraź sobie króla Artura i rycerzy okrągłego stołu. Teraz dodaj do tego rzeczy takie jak turnieje rycerskie i krucjaty. Dodaj jeszcze troche chłopstwa i wieśniaków, zmieszaj z odrobiną fantastyki jak pegazy, gryfy, magia.
To jest Bretonnia

Szybki atak na kawalerii, która jest najlepsza z całego WFB, wsparcie pegazów i katapulty lub rycerzy Graala - to jedna opcja.

Druga to masa chłopów z włoczniami i łukami, oddział pielgrzymów, fanatyków niebąjących się niczego, troche milicji na koniach i oczywiście odrobina obowiązkowego rycerstwa. W dodatku katapulta i mamy drugie rozwiązanie - to fajniejsze

A Wampiry? Nekromanci którzy ożywiają z początku małe oddziały aby przeistoczyć je w klocki do walki. Wagony doborowej jazdy nieumarłych, Czrnych Rycerzy (Black Knights) wsparte przez wampiry, jedne z lepszych bohaterów WFB. Niestety armia może się posypać i nie ma strzelania, ale nadrabia to dobrą kawalerią, piechotą no i oczywiście magią.
Ożywiony smok, zombie i masa szkieletów - to klimat Wampirów.

Wybór należy do ciebie...

TomCio · Post autor: **TomCio** » 19 lut 2007, o 17:58

VC lepsze, większy wybór jednostek, armia niejest taka monotonna jak bretonia (kawaleria, kawaleria, kawaleria, pegazy...), a możesz grać skutecznie na piechocie jak i na kawalerii. Na strzelanie też niema co narzekać, bo można cannony z DoW wziąć. A w bretonni jedyna słuszna rzecz jaka działa to masa kawalerii i na pałe do przodu.

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 19 lut 2007, o 17:59

Jeśli chodzi o wampirki to tak. W tej armii liczy się klimat. Klimat martwych jednostek, nekromancji, wampirów itd. Widok takiego wampira co rozwala bohatera przeciwnika jest bezcenny

Armia której wszystkie jednostki wywołują strach i prawie wszystkie nie uciekają z walki jest czymś cudownym. Oczywiście dla gracza grającego armią VC

Minusem jest brak strzelania, ale mówi się trudno. Magia jest bardzo ok. Wskrzeszanie jednostek za oddziałami wroga oraz rzucanie popychaczek na własne oddziały jest świetne i zarazem wkurzające dla przeciwnika

Co by tu jeszcze napisać... Minusem, a zarazem plusem jest wygląd jednostek. Mnie niestety nie powala i żeby było śmieszne większość mi się nie podoba

A dlaczego plus? Bo armia wampirów to chyba jedyna armia którą można prawie całkowicie stworzyć, poskładać z innych modeli. Np. konnicę da się skonwertować z konnicy imperialnej, bretońskiej, chaosu... itd. Podsumowując jeśli nie przeszkadza ci granie złą armią i lubisz, rajcują cię

martwi kolesie to polecam VC. Pozdrawiam

siNe · Post autor: **siNe** » 19 lut 2007, o 19:39

Heinrich_von_Tod pisze:Podsumowując jeśli nie przeszkadza ci granie złą armią i lubisz, rajcują cię martwi kolesie to polecam VC. Pozdrawiam

Hm dwojakie zrozumienie zło jako cienka armia czy zło jako klimat złych mocy xD
btw.Planujac wampirki na powiecmy 1.5k punktów kierować się na wskrzeszanie czy raczej na Black Knights chyba ze ta ilośc punktów pozwoli mi na wystawienie po trochu.
btw2.Skoro bretonia ma kozackich jeżdzców mam rozumiec ze wieśniaki to mięso armatnie ?
Ale dalej cos jestem niezdecydowany Zajebis** klimat (Vampiry) vs grywalność (a jestem człwiekime raczej lupiącym planować wszytko z góry - Bretka).
Musiał bym namierzyć jakiegoś gracza co długo gra jedną z ras i go przemaglować trochę z wiedzy. Macie tu na forum jakieś chodzące encyklopedie

Guard · Post autor: **Guard** » 19 lut 2007, o 21:23

VC (WC)- masa ścierwa które nie ucieknie ale się posypać może. Co w cale nei znaczy że nie jest dobre. Masz IMO bardzo klimatyczną armię. Zarąbistych wojowników (Blood Dragons), no i magia nie zgorsza. Wskszeszanie zastępów kolejnego ścierwa może przyprawić przeciwnika o mgłości/nerwicę. Masz w tej armii kilka "słusznych" wariantów stylu gry. "Słusznych" czyli takich którymi można powojować, a i nie jednokrotnie co nieco uwojować.
Bretonia (Breta/ Bretka)- Jak już wspomniał TomCio: najsłuszniejszy wygląd armii kawa, kawa, kawa, pegazy, kawa.... itd. Przez niektórych graczy armia ta nazywana jest Armią PG (Power Gamer'ską) czyli taką w której prawie nic nie musisz mysleć i główkować. Zamiast tego turlasz prawie wyłącznie kostkami i przesuwasz swoich rycerzyków. Jak dla mnie nudy. klimat jest IMO ok, a nawet bardzo ok. Modele w większośći dobre/ bardzo dobre.

Jeśli to ja miałbym wybrać, to wybrałbym Vampiry. Nie mniej jednak decyzja nalezy do ciebie.

Astragoth · Post autor: **Astragoth** » 19 lut 2007, o 21:46

jedna uwaga,
nie zaplanujesz nic zgóry odnośnie VC bo jest to kolejna armia po O&G i Empire która idzie pod nóż.... jak bedzie wyglądać można sie domyślać, jak bedzie sie grało? niewiadomo.. bo np. u O&G osłabiono znacznie night gobbliny z fanatykami i magie i rozpiski wyglądają całkowicie inaczej...

aha, nic nie stoi na przeszkodzie zbierać 2 armie

najpierw Bretke - mało modeli, nie sa tak kosztowne, by zebrac szybko armie do grania i później VC....

Furosion · Post autor: **Furosion** » 19 lut 2007, o 21:51

siNe pisze:Postanowiłem zacząć grac WFB, lecz jak sami wiedze na początku trudno znać plusy i minusy wszytkich armi i właśnie po to są takie fora. Więć nieszkodzi napisać Mój wybór zatrzymał sie na wachaniu między dwoma armiami Bretonia vs Vampirki. Co do stylu to zapewne Bretka szybki atak (zapewne cos za tym idze jakieś minusy), Vampiry wskrzeszanie kości i zombiaków bądz jakiśinny styl którego nieznam a tu się dowiem. Ogólnie małe jest moje pojecie o WFB. Forum juz przegądałem z grupsza z topicaki o tych dwóch armiach no ale może coś na świeżo ktoś napisze (ciągle czytam tematy). Chciałbym się dowiedzieć jakie są plusy i minusy tych dwóch armii. Może spotkam się z wasz przychylnością i temat będzie fajnie rozwinięty .
Dziękuje i czekam na rozwinięciem tematu.

Poczytaj sobie o tych dwoch armiach. Poczytaj Rboki. Kazdy moze Ci radzic, ale najlepeij sam sie przkonasz jesli sprobujesz wczuc sie w klimat kazdej z tych armii. Pojdz do sklepu/klubu, popatrz jak te armie daja sobie rade na polu bitwy, jaki maja styl gry. Zagraj na pozyczonych figsach lub na proxach.

siNe · Post autor: **siNe** » 20 lut 2007, o 12:45

Chyba zainwestuje w Bretkonie, martwi mnie w vampirach sytuacja śmierci generała i sypania się jednostek.

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 20 lut 2007, o 13:15

To zależy od twoich umiejętności grania. Jeśli pograsz trochę to nie tak łatwo będzie tobie zabić generała. Zresztą wampira generała nie tak łatwo zabić. A generałem jest mag to po prostu wpakować do w jakiś oddział i po sprawie. Mnie ginął generał wtedy gdy ewidentnie było widać, że przegrywam. Bo tak normalne to tylko parę razy mi odszedł w zaświaty. Z resztą coś za coś, albo się nie ma sypania albo się ma jednostki, które nie uciekają.

Post autor: **Tomash** » 20 lut 2007, o 15:31

Heinrich_von_Tod pisze:To zależy od twoich umiejętności grania. Jeśli pograsz trochę to nie tak łatwo będzie tobie zabić generała. Zresztą wampira generała nie tak łatwo zabić. A generałem jest mag to po prostu wpakować do w jakiś oddział i po sprawie. Mnie ginął generał wtedy gdy ewidentnie było widać, że przegrywam.

Aż mi się przypomniało jak nieszczęśliwie Holan na GTUK stracił generała na początku ostatniej bitwy (na pierwszym stole). Więc to nie tak, że tylko od umiejętności zależy - kości są ślepe i bezlitosne.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 20 lut 2007, o 15:35

siNe pisze:[
btw2.Skoro bretonia ma kozackich jeżdzców mam rozumiec ze wieśniaki to mięso armatnie ?

nie

mieso armatnie to też rycerze bo nie ma chłopów

nie zaplanujesz nic zgóry odnośnie VC bo jest to kolejna armia po O&G i Empire która idzie pod nóż....

wątpie, raczej to bedą HE

Mućka · Post autor: **Mućka** » 20 lut 2007, o 16:17

Bretka jest strasznie monotonna, bo masz samą konnice + pegazy. Najczęściej bretka nie wymaga dużo wysiłku nad taktyką tylko kokodżambo i do przodu i jakos to bedzie. Niestety Bretka dzieki wardom, jest jedną z najbardziej PG armi. Co do malowania, ciężko się ją maluje, bo ile razy mozna maziać ten sam model konia, albo takiego samego rycerza?

Adamdo · Post autor: **Adamdo** » 20 lut 2007, o 17:15

ja tam nie rozumiem jak wy możecie mówic o bretce i nie myślec o chłopach - jedna z podstawowych jednostek w tej armii - zawsze przytrzymają jakiś niewygodny oddział a potem szarża z boku kawą albo uciekną, narobią zamieszania, złamią smoka itp

ogólnie ja sobie nie wyobrażam grania bez piechoty bretą

Kosa · Post autor: **Kosa** » 20 lut 2007, o 19:34

ach, jakby każdy miałtakie fajne podejście

ja tam lubie z bretą grać czy to na rycerstwie czy to z chłopkami, wszystko mi jedno, ale jak są chłopki to mniejsza monotoonia jest

Chociaż nie powiem, że jakbym widział przed sobą ładnie wymalowana bretę tto by mi wszystko zwisało, czy to sama jazda czy też nie

siNe · Post autor: **siNe** » 20 lut 2007, o 19:47

Lord
BSB
Mage
Mage

3 Pegs
7 Questing
9 Errant
9 Errant
9 Errant
[3x6 + 9 tez inne ustawienie]
7 Realm
Niewiem tak sobie poczytałem i chyba takie cuś kupie, jakieś wady? pisz śmiało ;]

Mastema · Post autor: **Mastema** » 20 lut 2007, o 20:35

w sumie ładne, i rady tez da...
tylko wiesz , znów sama jazda, a może tak dwa pudełeczka chłopów dla klimatu co?
takich men-at-arms'ów i bowmen'ów, raz że bedzie się inaczej grało, dwa, że bretonnia(jak już wielu ludzi pisało) to chłopi, pospólstwo....no i rycerze też oczywiście
fakt że mało kto gra taką konkretnie "prawdziwa" bretką, ale czy nie miałbyś być jednym z niewielu?
ale to już twoja decyzja

siNe · Post autor: **siNe** » 20 lut 2007, o 20:55

Men at arms jestem na tak jako blokady xD chciałem jeszcze wcisnąc trybuczeta gdzies ale łucznikom mówie nie jakos niezabardzo lezą mi na duszy ;]

Asassello · Post autor: **Asassello** » 20 lut 2007, o 21:21

leeeeeee... nuda, monotonnia..i jeszcze raz nuda... w tej twojej rozpisce..

ja odradzam bretke..moze na poczatku bedzie fajnie bo bedzie masakrowal kolegow. ale ile mozna grac to samo i tak samo..

ale "decyzja nalezy do Ciebie"

ps. szkoda ze nie zrobiles sobie tej rozpiski na 11 pegazach - to by bylo dopiero mocne ..

Post autor: **Duke** » 20 lut 2007, o 21:27

Bretka jest bardzo mocną armia kiedy grasz z kolegami/w sklepie/czy na turniejach lokalnych.Jak przychodzi co do czego i zaczynasz grać z czołówką o dobre miejsca na masterach/challangerach to robi sie hardcore.Z niektórymi armiami z czołówki prawie nie sposób wygrać