Mam pytanie i prośbę w kwestii podstawek (w tym wypadku o kawaleryjskie głównie) Rozplanowuję sobie proces sklejania i malowania Blood Knights. Wiadomo konie są metalowe w dynamicznych pozach praktycznie mocowane na samej krawędzi podstawki.
Kwestia mocowania mnie właśnie mocno interesuje.
Jest model konia, który ma pozę jakby skakał przez jakąs przeszkodę i dotyka do podstawki tylko tylnymi kopytami (albo nawet 1 kopytem) Zastanawiam się czy po przyklejeniu jej do podstawki będzie to konstrukcja odpowiednio wytrzymała, czy nie trzeba jakoś dodatkowo wzmacniać miejsca łączenia.
To kawał żelastwa, które wisi w powietrzu praktycznie. Nie chciałbym, żeby mi się przypadkiem później złamało.
Kolejna kwestia to np taka podstawka.
http://coolminiornot.com/index/whatc/Fantasy/id/194923
To jest np zwykły korek naklejony na podstawkę i pomalowany czy w gre wchodzi tu tylko GS w miejscu łączenia modelu i podstawki albo korek +GS? Chodzi mi o coś wyglądającego na kawałek skały, co podnosi figurkę wyżej. Jak bezpiecznie zamocować później na tym figurkę?
Wiercić otwór przez całą podstawkę czy GS'em estetycznie zapackać

Wszelka pomoc i opinie mile widziane.
dzięki pozdrawiam