Expand frontage
Moderatorzy: Shino, Lidder, kudłaty, Furion
Expand frontage
Mam linię, 1x10 modeli. Jeden z przodu, 9 z tyłu. Czy rozwijając przód muszę układać modele w miarę po równo po obu stronach? Odpowiedź członków LS mile widziana.
pozdraiwam
Furion
pozdraiwam
Furion
Ostatnio zmieniony 5 wrz 2009, o 13:12 przez Furion, łącznie zmieniany 1 raz.
tak, tak rozumiem, moj blad. Powiedzmy ze linia ma 10 modeli, zaraz zedytuje.Shino pisze:w tej sytuajcji nie mozesz zwiekszyc frontu.
cytat poprosze.Shino pisze:ale tak
podpowiem - strona 14


edit, chyba szukales tego fragmentu?
"When redeploying models in this way it is important to remember that a unit always has the same number of models in each rank, except for the rear rank, which may contain the same or fewer models and is filled from the centre outwards (see diagrams 14.1 and 14.2)"
Nie mnie sędziować, ale jeśli chodzi o to czy trzeba równo układać po obu stronach - myślę, że nie, ale musisz pamiętać o zasadzie, że żaden z modeli nie może przejść większego dystansu niż 2x swój zwykły ruch. Do tego limitu, myślę że możesz rozwijać przód jak zechcesz.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
Nie jestem członkiem LS, ale wydaje mi się, że ludzie (w tym ja sam) tak grają przez analogię do ściągania modeli (po równo z boku).
Ale faktycznie, biorąc pod uwagę ten cytat, to dodając modeli do pierwszego szeregu wydaje się dozwolone dać na przykład 5 gości z prawej.
Oczywiście, jako ciekawostka, co w wypadku gdy chcemy to zrobić tak:
8 modeli, 1 szereg ma powiedzmy 5, drugi 3. Dodajemy całą trójkę do pierwszego szeregu.
Czy wówczas pierwszy szereg staje się ostatnim i musi już być dostawiany wokół środka?
Ale faktycznie, biorąc pod uwagę ten cytat, to dodając modeli do pierwszego szeregu wydaje się dozwolone dać na przykład 5 gości z prawej.
Oczywiście, jako ciekawostka, co w wypadku gdy chcemy to zrobić tak:
8 modeli, 1 szereg ma powiedzmy 5, drugi 3. Dodajemy całą trójkę do pierwszego szeregu.
Czy wówczas pierwszy szereg staje się ostatnim i musi już być dostawiany wokół środka?

Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
A propo ciekawostki: wtedy w ogóle nie liczy się szeregów (bonusów do nich) - więc czy wtedy bierze się to w ogóle pod uwagę? Jest tylko jeden szereg, ale czy jest on ostatni? Równie dobrze można powiedzieć, że jest pierwszy.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."
Wszystko da sie tylko trzeba z glowa. Trzeba sie starac, zeby model "chodzily" jak najmniej, zeby nie bylo sytacji kiedy krasnale roszerzaja front a potem go redukuja i w efekcie teleportuja sie w bok o 10cali. Scisle przestrzeganie jednak tego prowadzi do absurdow gdzie krasie wogole nie moga zmieniac formacji 

- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
to z fastem najlepsze - nieskonczony ruch. co lepsze, wedlug zasad 

oj tam, oj tam...
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
tak samo jak uciekanie czy lepiej...? 

The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
Wszystko masz w RB i uscisleniach - rozszerzasz jak chcesz pamietajac o tym zeby nie przesadzic z tym ile model przeszedl.
Nie ja z Tobą, tylko ja z Zulusemkarlee pisze:LS, to uściślijcie to. Bo ustawianie można interpretować w dwie strony. Na DMP właśnie mieliśmy z Furionem taka sytuacje, on grał inaczej ja inaczej...
