Autor zdecydowanie lepiej radzi sobie z figurkami do Warhamca. Pomijam już fakt, że figurki są paskudne - samo wykonanie, zwłaszcza jeśli porównac do poprzednich prac, nie powala. W ogóle nie odróżniają się części poszczególne, nie mam pojęcia co to jest tak naprawdę ale to chyba już wina figsów.
Btw: mówiłem już, że figurki do tego systemu to przynajmniej w połowie niewypały?
Działam w imieniu Zakonu Rycerskiego Świętego Jana Chrzciciela Szpitala Jerozolimskiego. Nie polecam wchodzić mi w drogę