Chciałem podzielić się z wami metodą szybkiego wykonania skrzydeł dla harpii.
Może nic specjalnego ale zawsze lepszy rydz niż nic.....
Po kilku próbach i zabawie w wymyślaniu skrzydeł, doszedłem do wniosku że ta metoda która jest opisana poniżej będzie najszybsza oraz najdokładniejsza w powielaniu skrzydeł.
Materiały:
- Na wykonanie 5 skrzydeł potrzebujemy grubej foli budowlanej, trochę więcej niż kartka papieru A4.
- Klej Vikol
- Żelazko
- Papier do pieczenia (nie wiem jak fachowo się zwie)
- Wydrukowane 5 skrzydełek (1:1).
Sposób wykonania:
- Wycinamy nasze skrzydełka, ale nie dokładnie najlepiej aby były to prostokąty i na każdym 1 skrzydełko.
- Teraz wycinamy z foli prostokąty tyci większe niż prostokąty ze skrzydełkami.
Na jedno skrzydełko przypadają 3 foliowe prostokąty.
- Bierzemy 3 foliowe prostokąty kładziemy jeden na drugim następnie "zawijamy" w papier do pieczenia. Ja po prostu mam duży kawałek tego papieru złożony na pół a pomiędzy wkładam owe 3 foliowe prostokąty.
- Rozgrzewamy żelazko na maxa i kładziemy na naszej kanapeczce składającej się z papieru do pieczenia i nadzienia foliowego.
Po chwili folia podtopi się i zgrzeje ze sobą.Nie wyciągamy jej aż do czasu wystygnięcia bo w czasie topienia potrafi przykleić się do papieru.
- Na tak przygotowaną zgrzaną folie przyklejamy nasze prostokąciki ze skrzydełkami, czekamy aż klej wyschnie i wycinamy. Na koniec możemy znów zawinąć w papier do pieczenia i lekko podgrzać żelazkiem ale dosłownie tyci.
I oto w taki sposób mamy skrzydełko.
Można pomiędzy warstwy foli dać mały drucik dla usztywnienia lub do późniejszego modelowania. Gdyby ktoś chciał robić większe skrzydła owy drucik będzie chyba już koniecznością ponieważ skrzydło może się zdeformować. Vikol po zaschnięciu nadaje też lekką twardość dzięki czemu skrzydło nie oklapnie jak zwykła folia hehe
Jeszcze chciałem dodać że możemy odkleić nasz wydrukowany wzór skrzydła i dzięki temu mamy całe czarne skrzydło, pod warunkiem że użyliśmy czarnej foli
Pozdrawiam
