Zastanawiam się co myślicie o skaveńskiej piechocie w nowym army booku. Zacznijmy może od piechoty core'owej.Clanraty zapowiadają się naprawdę dobrze za taką cenę. Tarcze, szczególnie za pół punkta, obowiązkowe. Wahać się można nad włóczniami - co Wy na to - warto za pół punkta? W stosunku cena/jakość będzie to najlepszy spośród najtańszych (przedział 2-5 punktów) oddziałów piechoty (no, marudzerzy Chaosu mogą konkurować dzięki Mark of Slaanesh, ale oni mają save 4+ z przodu za 6 punktów, a canraty za 4,5 punkta).
Stormvermin - tu jest mały problem. Różnica w cenie między nimi a Clanratami jeszcze bardziej się powiększyła. Z tarczą (obowiązkową dla mnie) kosztują 8 punktów, a clanrat 4,5! Co w zamian? +1WS, +1I, +1 save, magiczny sztandar i przedmiot na championie. Bez sensu, że stormvermin nie maja zwiększonego Ld. O sile nie mówię, bo to w sumie byłoby chyba przegięcie. Stormvermini nadal płacą za praktycznie niepotrzebną im, "wbudowaną" halabardę. Główna ich zaleta to możliwość brania magicznego sztandaru i wyciągania fajnego static CR*. Co o nich sądzicie - będziecie brać? A jeśli tak to chyba nie ma sensu więcej, niż 1 oddziału?
Slaves - jak zwykle rewelka, jedyne pytanie - brać tarcze? Teraz kosztują pół punkta, więc już można się zastanowić, ale nadal przy modelu za 2 punkty pół punkta to sporo
Ten save 5+ w walce od przodu może się niby czasem przydać. Ale jak znam życie to większość graczy będzie wolała tarcz nie brać, by byli maksymalnie tani.* EDIT: no i sztormówkę mogą wziąć.
](./images/smilies/eusa_wall.gif "Brick wall"){kind=small}
choćby ze względu na corową sztormowe, choc nie ukrywam, że mogliby byc trohe tansi.
strasznie zplewili ta jednostke
trzeba czelkac do 7 i odkladac pieniadze 
clanraci są bardzo fajni, tarcze obowiązkowo, co do wlóczni to na większe punkty- czemu nie. A monki zawsze byly w moich rozpiskach, w nowej edycji po prostu będzie ich jeszcze więcej 
