Witam.
Niedługo będe się zabierał za malowanie Iron Breakersów i w związku z tym chciałbym zapytać jak uzyskać dobry efekt lśniącej zbroi gromrilowej. Mam farbki ,,boltgun metal" i ,,mithril silver", czy taka paleta wystarczy? Z jakimi kolorami je mięszać? Czy było by dobrym pomysłem maźnięcie zbroi lśniącym lakierem po pomalowaniu?
Miło by było gdybyście zamieścili zdjęcia swoich Ironów czy innych ciężko opancerzonych modeli, cobym miał się na czym wzorować .
Pozdrawiam!
Malowanie zbroi
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Hehe, ja też właśnie zacząłem malować moich ironbreakerów. Jeśli chodzi o kolor gromrilu to ja z kolei słyszałem, że jest niebieskawy W każdym razie mozemy się zgodzić, że nie jest poprostu srebrny. Zostałem przy niebieskiej opcji, bo w takich tez kolorach maluje moją armię, więc akurat pasuje.
Swoich pierwszych czterech pomalowałem następująco: podkład z regal blue. Potem na całość chainmail. Następnie washowanie regal blue. W zagłębieniach druga warstwa washa. Następnie po krawedzi chainmailem. Na koniec delikatnie te same miejsca co w poprzednim kroku tylko dużo ostrożniej przejechałem gromril... przepraszam, mithril silver Efekt jest naprawdę zadowalający. Uzyskujemy połyskujący, wypolerowany pancerz z odcieniem niebieskiego w tle. Myślę, że jeśli zamiast niebieskiego użyjemy dowolnego kolory to efekt powinien być podobny. Co do boltguna to sie jeszcze nigdy z ta farbką nie bawiłem, bo co nie przyjde do sklepu to ciagle jej nie ma i w końcu odpuściłem
Tylko jest jeszcze jedna sprawa. Może nie jestem jakimś uber malarzem ale w tych modelach akurat nie mam sobie technicznie i kolorystycznie nic do zarzucenia, a mimo wszystko po ich pomalowaniu czuję pewien niedosyt. Nie wyglądaja tak jak zwykle moje modele jak skończę malować Wydaje mi sie, że ciagle coś jest nie tak. Długo sie im przyglądałem i doszedłem w końcu do wniosku, ze jest to niestety wina samej rzeźby Nieważne jak dobrze puszeczkę pomalujemy, to i tak zawsze zostaje to tylko zakuty od stóp do głów w zbroję model, któremu spod chełmu wystaje tylko kawałek brody. Brakuje mi tu jakiegoś smaczku urozmaicającego całe malowanie. Zawsze w innych modelach mamy jakies sakiewki, rękawy albo skórę wystającą spod pancerza, wielki irokez czy inny ciekawy element. Tu mi tego zdecydowanie brakuje i przez to, mimo, ze na pierwszy rzut oka bardzo udane, to jednak modele ironbreakerów mnie do końca nie zadowalają Macie podobne odczucia?
Ale dygresję walnąłem...
Swoich pierwszych czterech pomalowałem następująco: podkład z regal blue. Potem na całość chainmail. Następnie washowanie regal blue. W zagłębieniach druga warstwa washa. Następnie po krawedzi chainmailem. Na koniec delikatnie te same miejsca co w poprzednim kroku tylko dużo ostrożniej przejechałem gromril... przepraszam, mithril silver Efekt jest naprawdę zadowalający. Uzyskujemy połyskujący, wypolerowany pancerz z odcieniem niebieskiego w tle. Myślę, że jeśli zamiast niebieskiego użyjemy dowolnego kolory to efekt powinien być podobny. Co do boltguna to sie jeszcze nigdy z ta farbką nie bawiłem, bo co nie przyjde do sklepu to ciagle jej nie ma i w końcu odpuściłem
Tylko jest jeszcze jedna sprawa. Może nie jestem jakimś uber malarzem ale w tych modelach akurat nie mam sobie technicznie i kolorystycznie nic do zarzucenia, a mimo wszystko po ich pomalowaniu czuję pewien niedosyt. Nie wyglądaja tak jak zwykle moje modele jak skończę malować Wydaje mi sie, że ciagle coś jest nie tak. Długo sie im przyglądałem i doszedłem w końcu do wniosku, ze jest to niestety wina samej rzeźby Nieważne jak dobrze puszeczkę pomalujemy, to i tak zawsze zostaje to tylko zakuty od stóp do głów w zbroję model, któremu spod chełmu wystaje tylko kawałek brody. Brakuje mi tu jakiegoś smaczku urozmaicającego całe malowanie. Zawsze w innych modelach mamy jakies sakiewki, rękawy albo skórę wystającą spod pancerza, wielki irokez czy inny ciekawy element. Tu mi tego zdecydowanie brakuje i przez to, mimo, ze na pierwszy rzut oka bardzo udane, to jednak modele ironbreakerów mnie do końca nie zadowalają Macie podobne odczucia?
Ale dygresję walnąłem...
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Ja bym zrobil to tak:Khanrad pisze:A ja się tak zapytam skoro juz temat o zbrojach jest;]
Jak uzyskać efekt błyszczącej Czarnej zbroi?
Niestety sam nie dam rady wykminić. Nie mam inka czarnego. Za to cały zestaw washy i większą część palety GWxP
Z góry dzięki za pomoc
czarna baza + delikatne cieniowanie (można jeszcze czarnym wshem przejechać na koniec) i na to blyszczący lakier. a jeśli się będzie za malo blyszczeć to daj drugą warstwe lakieru.
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Co do malowania gromrillu - znalazlem u siebie okolo 10-letnia farbke Polished Blue - co najciekawsze, prawie wcale nie wyschla! i mysle nad uzyciem jej jako washa.. Probowaliscie czegos takiego? Tak swoja droga, nie umiem jej znalezc w citadelowym katalogu
ja maluję ( co prawda elfom ) niebieskie zbroje i wychodzą naprawdę bardzo ładnie, a oto recepta:
- boltgun metal na całą zbroję
- wash asurmen blue na całą zbroję
- rozjaśniam boltgunem krawędzie i wystające elementy
mam nadzieję, że pomogłem
- boltgun metal na całą zbroję
- wash asurmen blue na całą zbroję
- rozjaśniam boltgunem krawędzie i wystające elementy
mam nadzieję, że pomogłem
Cosmo pisze:Tak sie kurwa hartuje komandosow. Tak sie hartuje zwyciezcow. Wchodzi i ma 6 tur zeby rozpierdolic. A jak przy okazji wygra rzut na zaczynanie, to po prostu rozpierdoli ture wczesniej.
Hmmm.... ciekawy ten patent z błękitnym odcieniem, sam miałem zamiar zrobić po prostu dobry metallic, ale teraz się zastanawiam czy jakaś ciekawsza kombinacja rzeczywiście nie będzie lepsza
@Łukasz - czy dysponujesz może fotkami swoich Ironów? Bardzo chciałbym zobaczyć efekt jaki uzyskałeś.
@Łukasz - czy dysponujesz może fotkami swoich Ironów? Bardzo chciałbym zobaczyć efekt jaki uzyskałeś.
Nic dziwnego że nie wyschła, kiedyś farby cytadeli było dużo lepsze jakościowo, tez jeszcze mam kilka kolorów, np.deadly nightshade - tego koloru już chyba też nie produkują, podobnie jak Polished BlueQuaki pisze:Co do malowania gromrillu - znalazlem u siebie okolo 10-letnia farbke Polished Blue - co najciekawsze, prawie wcale nie wyschla! i mysle nad uzyciem jej jako washa.. Probowaliscie czegos takiego? Tak swoja droga, nie umiem jej znalezc w citadelowym katalogu