Alternatywne figurki Bretonni
Alternatywne figurki Bretonni
Witam całą szanowną bretońską brać zgromadzoną na forum Jestem krasnoludzkim graczem z prawie dwuletniem starzem i mimo, że moja armia mi się jeszcze nie znudziła (i pewnie długo do tego nie dojdzie) to postanowiłem poszukać jakiejś miłej odmiany, armii zupełnie innej pod względem taktycznym (bo pewnej elitarności jaką oferują również krasie nie chcę się wyzbywać). Fajnie jest sobie czasem zaszarżować na 16 cali albo pobiegać figurkami po deployu przeciwnika Wybór padł na bretonnię. Armia ma moim zdaniem wspaniały klimat i modele. No właśnie, modele. To co oferuje nam GW to figurki w większości ładne i ciekawe ale myślę, że jednak nie wszystkie powalają, część jest trochę zbyt podobna do siebie, a inne poprostu brzydkie. Będzie to moja druga armia, a co za tym idzie zbierana głównie dla klimatu i figurek (bo od ciśnięcia są przegięte krasie ) więc bardzo zależy mi aby była jak najładniejsza.
Po tym nieco przydługim wstępie przechodzimy do sedna sprawy. Zastanawiam się na złożeniem armii nie tylko z modeli GW. Obejrzałem sobie na cytadeli galerię modeli gamezone i naprawdę mi się podobają. Zarówno konni jak i chłopstwo. Szczególnie chłopstwo. Mam prośbę do osób posiadających jakieś modele bretonni z tej firmy o wypowiedzenie się na ich temat. Czy dobrze trzymają skalę? Jaka jest jakość odlewu i czy nie rozczarowują sobą kiedy już mamy figurkę przed sobą, a nie tylko widzimy fotkę na stronie internetowej. Pytam bo mam wątpliwości. Posiadam już trochę krasnoludów GZ i wiem, że to firma bardzo nierówna. Jeden odlew jest spoko, a drugi prawie nie ma twarzy i to wszystko w ramach jednego zestawu. Jeszcze inny model wydawał się fajny na zdjęciu, a w rzeczywistości nie zachwyca (czasem jest też odwrotnie ) itd. itp. Napiszcie ogólnie, choć na temat poszczególnych modeli też chętnie poczytam.
A może ktoś może polecić jeszcze inną firmę produkującą fajne modele bretońców? Też się nie obrażę
Po tym nieco przydługim wstępie przechodzimy do sedna sprawy. Zastanawiam się na złożeniem armii nie tylko z modeli GW. Obejrzałem sobie na cytadeli galerię modeli gamezone i naprawdę mi się podobają. Zarówno konni jak i chłopstwo. Szczególnie chłopstwo. Mam prośbę do osób posiadających jakieś modele bretonni z tej firmy o wypowiedzenie się na ich temat. Czy dobrze trzymają skalę? Jaka jest jakość odlewu i czy nie rozczarowują sobą kiedy już mamy figurkę przed sobą, a nie tylko widzimy fotkę na stronie internetowej. Pytam bo mam wątpliwości. Posiadam już trochę krasnoludów GZ i wiem, że to firma bardzo nierówna. Jeden odlew jest spoko, a drugi prawie nie ma twarzy i to wszystko w ramach jednego zestawu. Jeszcze inny model wydawał się fajny na zdjęciu, a w rzeczywistości nie zachwyca (czasem jest też odwrotnie ) itd. itp. Napiszcie ogólnie, choć na temat poszczególnych modeli też chętnie poczytam.
A może ktoś może polecić jeszcze inną firmę produkującą fajne modele bretońców? Też się nie obrażę
Akurat wśród bretońskich koni panuje dość spora różnorodność - yeomeni jeżdżą na bardzo drobnych podjezdkach, a ogiery rycerzy są wielkie jak pociągowe perszerony. Modele z V edycji mają mniejsze konie niż obecne. Nie sądzę jednak, aby szóstoedycyjne destriery były przeskalowane ponad miarę.
Modeli z GZ osobiście nie lubię - nie z powodu jakości czy ceny, ale estetycznie zupełnie mi nie podchodzą, w ogóle nie moja stylistyka. Są takie jakieś....popaprane i przekombinowane. Zawsze widziałem Bretonnię jak najbliżej figurek historycznych, a jak najdalej od monstrualnych i przekombinowanych motywów rodem z Warcrafta, gdzie naramiennik paladyna mógłby służyć za napierśnik rycerzowi spod Grunwaldu czy Azincourt. To w końcu ludzie noszący wykonane w 99% ludzką ręką pancerze ze stali, nie boscy tytani w zbrojach z lekkiego jak piórko mithrillu czy innego thilmaru
Modeli z GZ osobiście nie lubię - nie z powodu jakości czy ceny, ale estetycznie zupełnie mi nie podchodzą, w ogóle nie moja stylistyka. Są takie jakieś....popaprane i przekombinowane. Zawsze widziałem Bretonnię jak najbliżej figurek historycznych, a jak najdalej od monstrualnych i przekombinowanych motywów rodem z Warcrafta, gdzie naramiennik paladyna mógłby służyć za napierśnik rycerzowi spod Grunwaldu czy Azincourt. To w końcu ludzie noszący wykonane w 99% ludzką ręką pancerze ze stali, nie boscy tytani w zbrojach z lekkiego jak piórko mithrillu czy innego thilmaru
Lepiej doma iść za pługiem, niż na wojnie szlakiem długiem.
Ja tylko oglądałem zdjęcia takowych i mi się podobają... Jak byś chciał to na allegro od jakiegoś czasu są sprzedawani ;]
Sprzedam Styrodur!!!Kervyn pisze:gobbosy na godzinie drugiej, o Pani!
Mam trzech bretońskich łuczników (i beczkę z pociskami) Gamezony, widać ich na tym zdjęciu, wśród tłumu innych figurek - http://news.webshots.com/photo/24123389 ... 7110ZMgGzf (drudzy z lewej i, ostatni widoczny w głebi)
Figurki bardzo ładne, szczegółowe i nie powiedziałbym, że przekombinowane, ale nie wiem jak sprawa przedstawia się z rycerzami.
Figurki bardzo ładne, szczegółowe i nie powiedziałbym, że przekombinowane, ale nie wiem jak sprawa przedstawia się z rycerzami.
Vae victis!
-
- Oszukista
- Posty: 837
ja mam sztandarowego i rycerza grala z GZ, i powiem tyle: ze skladaniem ich będziesz miał kupę radochy, a potem jeszcze drugą taką z malowaniem: pójdzie duuuuużo GS żeby się dało, ale figsy (przynajmniej moje) są ładne i szczegółowe
Ponad rok temu kiedy zaczynałem z bretką ... chciałem mieć cała armie z GZ ... ale niepewna praca zmusiła mnie do korzystania z GW. Czyli jak to bywa wszytsko rozbiło sie o kase. Modele są super ładne ale nierówne . Gryf masakruje (zoabczcie w galerii Raksa jak go pomalował) bardzo ładni łucznicy ale nie podobają mi sie grale ani żaden sztandarowy , pegazy też słabo wyglądają . Myśle ze możesz kupić sobie kilku rycerzy na Herosów a reszte mimo wszytko wziąść GW .... no chyba ze masz worek krasnoludzkiego złota
p/s
Jak zdecydujesz sie an wszystko z GZ to staryyyy zacznij trenować jak Rocky Balboa - Bo taka armia ważyyyy jak jasny pieron . Bestmeni są metalow więc uwierz mi wiem o czym mówie.
p/s
Jak zdecydujesz sie an wszystko z GZ to staryyyy zacznij trenować jak Rocky Balboa - Bo taka armia ważyyyy jak jasny pieron . Bestmeni są metalow więc uwierz mi wiem o czym mówie.
Czcij Koze !!
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Twoja Stara gra w Age of Sigmar !
Ja własnie myślałem przedewszystkim o gralach i questach z GZ. Do tego MA i łucznicy. Pegazów nie widziałem bo oglądałem modele głównie na cytadeli, a tam ich chyba nie mają. Co do kasy to wiem, że to wielki wydatek, ale nie chcę wszystkiego zbierać odrazu. Jak uzbieram w rok koło jednego kafla to to już będzie duży sukces (poza tym w boxach jest trochę taniej). A co do sklejania i ton GSu to dzięki bardzo za komentaż, bo to mnie właśnie bardzo interesowało. Chyba niestety potwierdza to rogułę dotyczącą modeli gamezone. Są łądne ale jakością odlewu to GW do pięt nie sięgają Doabrze, że lubię grzebac przy modelach
Dzięki wszystkim za odpowiedź (moze ktos jeszcze?) Będę się zastanawiał i jak coś to jeszcze was pomęczę (ale to już możliwe, ze w dziale z zasadami i rozpiskami ). Jeszcze troszkę czasu minie aż uzyskam wszystkie interesujące mnie modele dwarfów i dopiero zacznę z bretą, ale wtedy nie zapomnę napisać moich spostrzeżeń dotyczących modeli z GZ. Może też się komuś przyda
Dzięki wszystkim za odpowiedź (moze ktos jeszcze?) Będę się zastanawiał i jak coś to jeszcze was pomęczę (ale to już możliwe, ze w dziale z zasadami i rozpiskami ). Jeszcze troszkę czasu minie aż uzyskam wszystkie interesujące mnie modele dwarfów i dopiero zacznę z bretą, ale wtedy nie zapomnę napisać moich spostrzeżeń dotyczących modeli z GZ. Może też się komuś przyda
Ja sobię kupiłem tą figurkę jako lorda Bretońskiego: http://cytadela.pl/cgibin/shop?info=gz1149&sid=07d8ded0 tylko jedną dla tego że modele GZ są bardzo wypasione, ale wypasiony to może być lord a nie wszyscy rycerze. Modele są bardzo ładne, ale trudniej się je maluje a w tym nie jestem szczególnie dobry Widziałem raz 5 gralli z hero bdb pomalowanych i robili mega wrażenie. Jakość odlewów wydaje mi się dobra i taka armia na pewno będzie zachwycać na stołach.
Ma ktoś dostęp do artykułu bądź zna fajny patent na konwersje Yeomenow ?? Wydaje mi się ,ze będą przydatni ale cena jednostkowa mnie rozśmiesza .Zastanawiałem się nad http://sfan.pl/products/prod_210_1171387893.jpg ale nie wiem czy będą pasowali rozmiarowo.
A good beginning makes a good ending
- Tiger Brown
- Kradziej
- Posty: 953
- Lokalizacja: Syrenogród
No więc - nie będą.rebeliant pisze:Zastanawiałem się nad http://sfan.pl/products/prod_210_1171387893.jpg ale nie wiem czy będą pasowali rozmiarowo.
Chyba, że chcesz złożyć armię z punktu widzenia Wielkiego Strażnika Ideologii Feudalnej, wtedy wszystko gra: wielcy wspaniali panowie na ich imponujących rumakach i chuderlawe kurduplaste pospólstwo na lichych, dwa razy mniejszych szkapinach (takie Baldricki...*).
________________
*) vide: "Czarna Żmija".
"Pomaluję wasze figsy" - w przypadku niektórych to brzmiałoby jak groźba.
Oj, Łukasz, najciemniej pod latarnią, jak zwykle.Łukasz_ pisze:Nikt więcej nie ma zdania na temat bretońców z GZ?
Toć to masz w klubie kolegę z oddziałem Gamezone'owych Graali i kupą bohaterów GZ. Wprawdzie mogłeś nie widzieć, bo Bretonnią rzadziej gram, ale to się może odmienić póki jakiś cud(*) nie naprawi nowych Skavenów.
(*)głownie wydanie 7 brakujących modeli i FAQa
Nie taką piękną. Bretonnia to niestety prehistoria mojego malarskiego stażu i od większości modeli mnie dzisiaj odrzucaŁukasz_ pisze:Twoją piękną bretkę
A gra Dwarfs - Bretonnia zazwyczaj jest szybka. Albo masz pechowe strzelanie i w trzeciej turze ja już wydłubuję krasnoludzkie brody z kopyt rumaków, albo Twoje dobre strzelanie + moje pechowe wardy pozostawia mi w drugiej turze juz tylko oddział łuczników na stole.
A może macie rozeznanie, czy trebusz firmy Zvezda nadawałby się do armii Bretonni?? Jest w skali 1:72, to chyba podobnie jak modele GW??
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Chodzi Ci o to:
http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?g ... teg=102313???
Jeżeli tak, to:
1. To nie jest trebusz
2. A nie lepiej zrobić samemu? ;]
http://www.mojehobby.pl/szczegoly.php?g ... teg=102313???
Jeżeli tak, to:
1. To nie jest trebusz
2. A nie lepiej zrobić samemu? ;]
Sprzedam Styrodur!!!Kervyn pisze:gobbosy na godzinie drugiej, o Pani!
Nie, myślę, że ma na myśli to :
i jeszcze porównanie z modelem GW:
Jak widać, jestem dumnym posiadaczem takowego modelu. Załoga zrobiona z chłopów Gamezone'a. Model jest wielki i niezbyt obsypany szczególami. Przykładowo - rysy drzewa znajdują się tylko na 2 ściankach każdej belki, olinowanie trzeba robić samemu ze sznurka, jest trochę zbyt cienkich i delikatnych detali.
Ale jedno trzeba przyznać: taki trebuszet przynajmniej faktycznie miałby szansę zadziałać!
i jeszcze porównanie z modelem GW:
Jak widać, jestem dumnym posiadaczem takowego modelu. Załoga zrobiona z chłopów Gamezone'a. Model jest wielki i niezbyt obsypany szczególami. Przykładowo - rysy drzewa znajdują się tylko na 2 ściankach każdej belki, olinowanie trzeba robić samemu ze sznurka, jest trochę zbyt cienkich i delikatnych detali.
Ale jedno trzeba przyznać: taki trebuszet przynajmniej faktycznie miałby szansę zadziałać!
Ostatnio zmieniony 19 maja 2012, o 17:09 przez voltar, łącznie zmieniany 1 raz.
A tego to ja nie widziałem...
Moim zdaniem lepiej zrobić samemu, i dokupić chłopów gamezone'a.
Moim zdaniem lepiej zrobić samemu, i dokupić chłopów gamezone'a.
Sprzedam Styrodur!!!Kervyn pisze:gobbosy na godzinie drugiej, o Pani!