Tusze

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Murass
Wałkarz
Posty: 81
Lokalizacja: Gdańsk

Tusze

Post autor: Murass »

Na stronie GW jest maly przewodnik jak pomalowac figurke: http://uk.games-workshop.com/empire/getting-started/5/

Wiaze sie z tym moje male pytanie - radza w tym poradniku uzyc tuszy do robienia efektu cienia. Tylko ze w porownaniu do innych figurek na ich stronie, ta jest pomalowana wyjatkowo brzydko. No wiec czy oplaca sie uzywac tych tuszy czy nie? Czy lepiej robic cieniowanie w jakis inny sposob?

Awatar użytkownika
Vilgefortz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 158
Lokalizacja: Gleiwitz - Oberschlesien

Post autor: Vilgefortz »

to pewnie tak jak z drybrushem ladne efekty daje dopiero kiedy ma sie w tym na prawde niezla wprawe
osobiscie wole inne sposoby cieniowania

Awatar użytkownika
kenny
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 154

Post autor: kenny »

Ja nie uzuwam żadnych tuszów. Stosuje dobrą, stara i tania metodę, która daje mi tez cos do powiedzenia w sprawie tuszu. Poprostu rozcieńczam czarną farbe z czysta woda. Efekt jest identyczny jakbyś tuszy używał.

Co do figurki to jak dla mnie tuszu użyty był zabardzo wodnisty. Dodać troche czarnej farby aby zgęstniał i napewno lepiej by im to wyszło.

Przemas
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 158

Post autor: Przemas »

zapewniam cie ze efekt nie jest identyczny :P . ponadto tusze maja nieco innych zastosowan - np. wspaniale sie nadaja do wyciagania odpowiedniego nasycenia koloru.

Awatar użytkownika
Misiek
Mudżahedin
Posty: 315
Lokalizacja: Gliwce ?

Post autor: Misiek »

Ja tuszy zaczolem w maire niedawno uzywac ale w zupelnie innym celu niz ich pospolite zastowanie.
Uzywam ich przewazniedo metalikow ( srebro zloto), odzialenia malych elementow wyciagani szczegolow oraz malych drobnych trikow.
Mozna je uzywac na zasadzie wielkorotnego washowania danej powierzchni przy duzym rozcienieniu 5-10 lub tez malowania odpowienia mieszanka ( tez rozcienczona. Jest to bardzo zmodna robota ale daje bardzo dobre efekty srebrnych i zlotych elementach , naturalistycznej krwi klejnocikach.

Przy sprawnym uzyciu Inkow mozna bardzo latwo i dosc szybko (taki zart)
uzystkac np taki efekt ( to jeszcze nie sa skonczone figsy ale juz cos widac)
Obrazek
Zdecydowanie sa wyciagniete szczegoly oraz poprawiony kontrast na zbroi i srebrnych elementach. Grew tez jest zmeiszana z inkiem by zrobic ja bardziej naturalistyczna. NAwet mala odrobina Tuszu zmieszana ze zwykla farba zmienia jej konsystencje co naprawde polepsza krycie i wyciaga glebie..

Awatar użytkownika
Murass
Wałkarz
Posty: 81
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Murass »

@ Vilgefortz

Moglbys opisac ktorys z tych sposobow? Bo jak rozjasnic krawedz to (teoretycznie) wiem, ale nie wiem jak w miare ladnie i szybko zrobic efekty cienia w zaglebieniach.

@ Misiek

Figurki bardzo ladne, moze za x lat tez bede takie malowal ;) Na moim obecnym poziomie to chcialbym zeby moje przynajmniej w miare ladnie na stole wygladaly.

Awatar użytkownika
Vilgefortz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 158
Lokalizacja: Gleiwitz - Oberschlesien

Post autor: Vilgefortz »

Moglbys opisac ktorys z tych sposobow? Bo jak rozjasnic krawedz to (teoretycznie) wiem, ale nie wiem jak w miare ladnie i szybko zrobic efekty cienia w zaglebieniach.
ja maluje mokrym zaczynajac od najglebszych miejsc i stopniowo rozjasniajac az do krawedzi :d
washa nie uzywam bo przyznam sie nie umiem za bardzo
zawsze pozostaje jeszcze dipping ;)

Awatar użytkownika
Misiek
Mudżahedin
Posty: 315
Lokalizacja: Gliwce ?

Post autor: Misiek »

Vilgefortz pisze: washa nie uzywam bo przyznam sie nie umiem za bardzo
zawsze pozostaje jeszcze dipping ;)
Washowanie jest bardzo proste el trzeba cierpliwosci. Bierzesz rozwodniona farbke i nakladasz tam gdzie bys chcial ja pocieniowac. nie nalewasz tam wody z farbka tylko dosc mokrym pedzlem smarujesz figse. Jak uzyjesz zaduzo wody to p owyschbnieciu beda brzydkie obramowki.
DIPPING - a fe bejca to ostatnia rzecz jaka bym popsul swoje figsy. Jest bardzo groba warstwa farby oraz swieci sie jak psu... oczy

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

Jest bardzo groba warstwa farby oraz swieci sie jak psu... oczy
zawsze mozna kilka warstw lakieru matowego zapodac i ......... :wink:
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Vilgefortz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 158
Lokalizacja: Gleiwitz - Oberschlesien

Post autor: Vilgefortz »

Washowanie jest bardzo proste el trzeba cierpliwosci. Bierzesz rozwodniona farbke i nakladasz tam gdzie bys chcial ja pocieniowac. nie nalewasz tam wody z farbka tylko dosc mokrym pedzlem smarujesz figse. Jak uzyjesz zaduzo wody to p owyschbnieciu beda brzydkie obramowki.
wiem mniej wiecej na czym to polega tylko ze nie wychodzi mi to za fajnie ;)
DIPPING - a fe bejca to ostatnia rzecz jaka bym popsul swoje figsy. Jest bardzo groba warstwa farby oraz swieci sie jak psu... oczy
heh a ja sprawdze jak to wychodzi jak bede mial jakies resztki bejcy na zbyciu :]
ze grubo to akurat faktycznie niedobrze ale co do polysku to liczy sie ostatnia warstwa wiec zawsze mozna zmatowic lakierem jeszcze :d

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

wiem mniej wiecej na czym to polega tylko ze nie wychodzi mi to za fajnie ;)
Ja przeważnie mieszam tusz z farbką (najczęściej pactrą) i płynem do mycia naczyć. W zależności od powierzchni dobieram proporcje.
Nie błyszczy się, dobrze się rozprowadza i ma odpowiednie nasycenie barwy.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Vilgefortz
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 158
Lokalizacja: Gleiwitz - Oberschlesien

Post autor: Vilgefortz »

prz\y modelach 1:72 tez mieszalem z plynem bo latwo puzniej zmyc z powierzchni wokolo wglebienia :d

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16595
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Moim zdaniem inkow powinno uzywac sie tylko i wylacznie do metalikow i glazow... Uzywanie inkow do skory , ubrac itd. mija sie z celem , bo wglebienia sie glupio blyszcza i wyglada to naprawde nieestetycznie...

Awatar użytkownika
Misiek
Mudżahedin
Posty: 315
Lokalizacja: Gliwce ?

Post autor: Misiek »

Oj niekoniecznie, Inkow bardz odobrze mozna uzywac do meiszanek itp.
Zalezy od wprawy i techniki

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

Nie bardzo rozumem problemu z błyszczeniem.... ja zawsz epokrywam na końcu figurki MATOWYM lakierem i nie ma problemu... nie wyobrażam sobie malowania bez Inkow.....

ODPOWIEDZ