imperium na samej kawalerii?
Moderator: #helion#
imperium na samej kawalerii?
Mam ostatnio "nawrót" na granie w battla (przestałem grać jakieś 2 edycje temu) i mam ochotę złożyć sobie imperialną armię na samej kawalerii (atlar, pegaz i od biedy mechaniczny koń tak, czołg raczej nie).
Jakąś wstępną rozpiskę czegoś takiego widziałem na stronie GW. Pytanie brzmi czy ktoś tego próbował i czy to się sprawdzi?
Podzielcie się proszę jakimiś doświadczeniami. Jak to najlepiej złożyć, jakich wrzucić charakterów, jakich magów, jakie przedmioty?
Mam ochotę pograć czymś takim ale byłoby miło jakby mi każdy nie spuszczał batów przy byle okazji.
Jest jeszcze druga sprawa.
W 7 edycji właściwie nie ma różnic pomiędzy zakonami w zasadach. Doczytałem gdzieś że był w którymś WD artykuł który pozwalał tworzyć własne zasady do zróżnicowanych zakonów. Ktoś wie co to było albo mógłby mi podesłać jakiegoś skana? To było już ponoć ze 2 lata temu i raczej ciężko będzie tego WD dostać.
Na turniej to się co prawda nie nada ale moi przeciwnicy na "domowe" nie powinni stawiać oporu a będzie ciekawiej nieco (no i mam na oku konwersję paru rycerzy na "order of the sacred scythe" - mogą wyglądać ciekawie).
Jakąś wstępną rozpiskę czegoś takiego widziałem na stronie GW. Pytanie brzmi czy ktoś tego próbował i czy to się sprawdzi?
Podzielcie się proszę jakimiś doświadczeniami. Jak to najlepiej złożyć, jakich wrzucić charakterów, jakich magów, jakie przedmioty?
Mam ochotę pograć czymś takim ale byłoby miło jakby mi każdy nie spuszczał batów przy byle okazji.
Jest jeszcze druga sprawa.
W 7 edycji właściwie nie ma różnic pomiędzy zakonami w zasadach. Doczytałem gdzieś że był w którymś WD artykuł który pozwalał tworzyć własne zasady do zróżnicowanych zakonów. Ktoś wie co to było albo mógłby mi podesłać jakiegoś skana? To było już ponoć ze 2 lata temu i raczej ciężko będzie tego WD dostać.
Na turniej to się co prawda nie nada ale moi przeciwnicy na "domowe" nie powinni stawiać oporu a będzie ciekawiej nieco (no i mam na oku konwersję paru rycerzy na "order of the sacred scythe" - mogą wyglądać ciekawie).
Teoretycznie mozna oprzec sie na konnicy , w imperium masz konnice z pistoletami/"karabinami" . Niestety maja dosyc slaby save 5+/4+(traca fast cavalry) no i sa wyborem special , ale ktoz zabroni .
Sila imperium sa core oddzialy z detachmentsami ,a takze roznegorodzaju oddzialy strzeleckie . Ja lubialem grywac rycerzami bialych wilkow + jakis heros w nich + odpowiedni sztandar , majac wsparcie kusznikow i handgunersow + armaty + waraltar itd
Sproboj zrobic rozpiske na 1500/2200 pkt i dostaniesz rady doswiadczonych graczy
Sila imperium sa core oddzialy z detachmentsami ,a takze roznegorodzaju oddzialy strzeleckie . Ja lubialem grywac rycerzami bialych wilkow + jakis heros w nich + odpowiedni sztandar , majac wsparcie kusznikow i handgunersow + armaty + waraltar itd
Sproboj zrobic rozpiske na 1500/2200 pkt i dostaniesz rady doswiadczonych graczy
WFB playing since 1994
Hm, a więc tak. Zwykłą kawę masz w Core, Inner Circle (S4) w Special teraz. Rozpę da się złożyć spokojnie, w sumie dość sporo jest rozpisek, gdzie jest Altar i 5 oddziałów Rycerzy gołych, z muzykiem ewentualnie tyle że jeszcze 4 działa i 2 czołgi.
Nie mniej masz nawet spoko bohaterów w Imperium dla kawalerii, więc tutaj też nie będzie problemu z dopasowaniem do oddziałów, a sama kawa będzie cholernie ciężka dla ruszenia dla niektórych armii, możesz mieć jednak problemy z łapaniem monsterów pojedynczych czy bohaterów.
W wyborze charakterów zwróć uwagę na Warrior Priestów, dają Hate który baaardzo przydaje się oddziałom Inner Circle.
Co do tego artykułu to poszukaj coś w stylu "legendary orders" - może coś znajdziesz. Skanu niestety sam nie posiadam, jak zacznę googlać to znajdę tyle co ty. Generalnie chodziło o to, że za + (plus) ileś pkt do modelu dostawałeś zaletę danego zakonu, ale musiałeś dokupić również wadę, za - (minus) ileś tam pkt również. Powinno być to jeszcze na necie. Były tam magiczne ataki, brak minusów za barding i inne takie. Oczywiście teraz na turniej raczej nikt Tobie tego nie dopuści, w domu to pewnie problemów nie będzie.
Nie mniej masz nawet spoko bohaterów w Imperium dla kawalerii, więc tutaj też nie będzie problemu z dopasowaniem do oddziałów, a sama kawa będzie cholernie ciężka dla ruszenia dla niektórych armii, możesz mieć jednak problemy z łapaniem monsterów pojedynczych czy bohaterów.
W wyborze charakterów zwróć uwagę na Warrior Priestów, dają Hate który baaardzo przydaje się oddziałom Inner Circle.
Co do tego artykułu to poszukaj coś w stylu "legendary orders" - może coś znajdziesz. Skanu niestety sam nie posiadam, jak zacznę googlać to znajdę tyle co ty. Generalnie chodziło o to, że za + (plus) ileś pkt do modelu dostawałeś zaletę danego zakonu, ale musiałeś dokupić również wadę, za - (minus) ileś tam pkt również. Powinno być to jeszcze na necie. Były tam magiczne ataki, brak minusów za barding i inne takie. Oczywiście teraz na turniej raczej nikt Tobie tego nie dopuści, w domu to pewnie problemów nie będzie.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
legendary orders jest w empire w army builderze, ale do 6 ed battla, jak poszukać to jeszcze się znajdzie.
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Artykuł o którym mowa nosił tytuł "Empire Crusader Armies" i nadal gdzieś krąży w necie bo jakiś czas temu sam na niego trafiłem. W dodatku oprócz oprócz zakonów jest też sporo Fluffu i jakieś scenariusze.
P.S.: nie wiem czy przypadkiem na podforum Imperium nie ma gdzieś linka do tego PDF'a
P.S.: nie wiem czy przypadkiem na podforum Imperium nie ma gdzieś linka do tego PDF'a
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
"Empire Crusader Army" to ja znalazłem. To jest gotowa lista na krucjatę do Arabii i jest tam kilka zakonów ze specjalnymi zasadami.
To zdaje się było publikowane w Citadel journal, issue 43.
To czego szukam to artykuł z WD 310 o tworzeniu zasad do nowych zakonów. Nigdzie nie mogę na to trafić. Może czyjeś GOOGLE jest lepsze niż moje GOOGLE.
Jak będę miał chwilkę to skrobnę jakąś przykładową listę na 1000-1500pkt to może ktoś się wypowie czy imperium bez szkoły artylerii może kogoś ugryźć.
Jak będzie bardzo tragicznie to można zawsze w rozpisce na 2000 wrzucić ten nieszczęsny czołg (w końcu ma konie tylko że mechaniczne).
Wydaje mi się że jakby wrzucić altar i dopalić do maksa magami to bez dział może sobie jakoś poradzę.
Nie wiem jak w aktualnej edycji wygląda funkcjonalność czarów ale może nie będzie źle.
To zdaje się było publikowane w Citadel journal, issue 43.
To czego szukam to artykuł z WD 310 o tworzeniu zasad do nowych zakonów. Nigdzie nie mogę na to trafić. Może czyjeś GOOGLE jest lepsze niż moje GOOGLE.
Jak będę miał chwilkę to skrobnę jakąś przykładową listę na 1000-1500pkt to może ktoś się wypowie czy imperium bez szkoły artylerii może kogoś ugryźć.
Jak będzie bardzo tragicznie to można zawsze w rozpisce na 2000 wrzucić ten nieszczęsny czołg (w końcu ma konie tylko że mechaniczne).
Wydaje mi się że jakby wrzucić altar i dopalić do maksa magami to bez dział może sobie jakoś poradzę.
Nie wiem jak w aktualnej edycji wygląda funkcjonalność czarów ale może nie będzie źle.
Hm, rzeczywiście, przekopałem Google i dupa, nikt nie zeskanował ani nic. Dziwne. Nawet WD310 nie ma...
Nie mniej Legendary Knightly Orders jest w AB pliku do 7ed nawet, wystarczy włączyć Alternate Rules w Settings'ach.
Mogę się pobawić w przepisanie z AB jak trzeba.
Nie mniej Legendary Knightly Orders jest w AB pliku do 7ed nawet, wystarczy włączyć Alternate Rules w Settings'ach.
Mogę się pobawić w przepisanie z AB jak trzeba.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
Ciągle szukam tego White Dwarfa ale ni cholery nie mogę na niego trafić.
Na razie tak czytam aktualne zasady, liczę punkty i trochę czarno to widzę.
W 1000 pkt mieści się mniej więcej tyle:
5 Inner Circle (FCG+War Banner)
6 KO
6 KO
5 Pistolersów
5 Outriderów
Kapitan (płytówka, koń z bardingiem, tarcza, doomfire ring, sword of might) będzie jechał z IC
Powinno jeszcze starczyć na 2 bohatera i tu się waham czy dać maga i wsadzić go do outriderów, czy inżyniera na cyborgu i wrzucić go do pistolerów (zawsze to jakieś impact hity).
Mówiłem że trochę czarno to widzę, bo mój najczęstszy przeciwnik grywa krasiami i coś czuję że w takim układzie mogę się spodziewać najmarniej 2 bolców i organek (o przynajmniej jednym regimencie kuszników, lub thunderów nie wspomnę).
Zastanawiam się czy w takim układzie nie byłoby głupim pomysłem drugiego bohatera posadzić na pegazie i wysłać go z misją samobójczą żeby odwiedził i zajął na chwilę park maszynowy, albo dać maga z metalem i próbować coś mieszać czarami (zawsze jak coś się kiepsko po losuje to pozostaje smażenie pierwszym czarem jego generała). Można by też wywalić outriderów i wrzucić jeszcze 5 rycerzy albo pistolerów (w końcu to armia na atak więc ci outriderzy za dużo sobie nie postrzelają, a próba pojedynku strzeleckiego z dwarfami to jakiś żart chyba).
Nie wiem poradźcie coś. Czasu na rozmyślanie mam sporo bo figurki jeszcze w proszku i zanim je złoże i pomaluje to jeszcze trochę zajmie.
Na razie tak czytam aktualne zasady, liczę punkty i trochę czarno to widzę.
W 1000 pkt mieści się mniej więcej tyle:
5 Inner Circle (FCG+War Banner)
6 KO
6 KO
5 Pistolersów
5 Outriderów
Kapitan (płytówka, koń z bardingiem, tarcza, doomfire ring, sword of might) będzie jechał z IC
Powinno jeszcze starczyć na 2 bohatera i tu się waham czy dać maga i wsadzić go do outriderów, czy inżyniera na cyborgu i wrzucić go do pistolerów (zawsze to jakieś impact hity).
Mówiłem że trochę czarno to widzę, bo mój najczęstszy przeciwnik grywa krasiami i coś czuję że w takim układzie mogę się spodziewać najmarniej 2 bolców i organek (o przynajmniej jednym regimencie kuszników, lub thunderów nie wspomnę).
Zastanawiam się czy w takim układzie nie byłoby głupim pomysłem drugiego bohatera posadzić na pegazie i wysłać go z misją samobójczą żeby odwiedził i zajął na chwilę park maszynowy, albo dać maga z metalem i próbować coś mieszać czarami (zawsze jak coś się kiepsko po losuje to pozostaje smażenie pierwszym czarem jego generała). Można by też wywalić outriderów i wrzucić jeszcze 5 rycerzy albo pistolerów (w końcu to armia na atak więc ci outriderzy za dużo sobie nie postrzelają, a próba pojedynku strzeleckiego z dwarfami to jakiś żart chyba).
Nie wiem poradźcie coś. Czasu na rozmyślanie mam sporo bo figurki jeszcze w proszku i zanim je złoże i pomaluje to jeszcze trochę zajmie.
Ja bardzo często biorę na każde punkty
Priesta + 5 rycerzy z warbannerem. Jeżeli uda się wbić w jakiś klocek od boku to potrafi zrobić jesień średniowiecza
Co do drugiego herosa polecam jednak maga - Inżynier ze swoim cudownym BS4 sobie nie postrzela a impakty też niewiele klockowi zrobią.
A na duże punkty proponuję coś takiego - Templar grand master w magicznej płytówce i młotkiem (ten s10, d6 ran) w 9 innersów z Warbannerem. Drogie ale mieli słodko (ew dać małego/dużego priesta zamiast mastera - tracimy ItP za Hate'a)
Priesta + 5 rycerzy z warbannerem. Jeżeli uda się wbić w jakiś klocek od boku to potrafi zrobić jesień średniowiecza
Co do drugiego herosa polecam jednak maga - Inżynier ze swoim cudownym BS4 sobie nie postrzela a impakty też niewiele klockowi zrobią.
A na duże punkty proponuję coś takiego - Templar grand master w magicznej płytówce i młotkiem (ten s10, d6 ran) w 9 innersów z Warbannerem. Drogie ale mieli słodko (ew dać małego/dużego priesta zamiast mastera - tracimy ItP za Hate'a)
Grałem raz czymś takim(wziąłem to tylko dlatego że nie miałem altaraxD) i powiem że było całkiem sympatycznie(nie wziąłem jedynie młotka), fajny klocek tylko drogi, no i jest jednym z głównych celów:DFoalooke pisze:A na duże punkty proponuję coś takiego - Templar grand master w magicznej płytówce i młotkiem (ten s10, d6 ran) w 9 innersów z Warbannerem. Drogie ale mieli słodko (ew dać małego/dużego priesta zamiast mastera - tracimy ItP za Hate'a)
LEAVE NO MAN BEHIND!
Co do broni magicznych to jest w czym wybierac The mace of helsturm jak ktos juz zauwazyl ,ale takze sword of sigismund (+1S , asf) , sword of power (+2S) , te 2 ostatnie dla herosow z uwagi na wartosc pkt do 50 i taki warrior priest w jednostce knightow robi roznice
WFB playing since 1994
a czemu nie dasz BSB na koniku? zawsze to dodatkowy punkt do CR, możliwosć przerzutu brejka, wzmaocnisz drugi oddzial kawaleri w natarciu. Ot taka propozycja. Nie masz rara, może jakiś tani fast z DoW? Na pewno klimatu Ci nie zaburzy, a moze pomóc na dwarfy.
p.s. bardzo lubie tematyczne armie
p.s. bardzo lubie tematyczne armie
Rzeczywiście jakiś faścik by pewnie nie zaszkodził. Można by go wrzucić zamiast outriderów i tak nie jestem do nich przekonany. Tylko do czego wtedy schować maga. Samego to strach puszczać jeszcze go jakieś nieszczęście spotka.
Co do fasta to czy wg was lepsze hobgobliny na wilkach mają M9 (co jest niebagatelne) ale 6 łebka kosztuje 190pkt, czy lepiej zwykłych (łysa szóstka będzie poniżej 100 pkt).
Nie wiem tylko czy jako aliantów nie mogę sobie przypadkiem wystawiać tylko RoR.
To pozostają jeszcze tylko Al Muktar. Jeszcze drożsi -245pkt- ale fajni.
A może jakichś kislevczyków? Tylko tu nie mam żadnych aktualnych zasad i nie wiem skąd ich wziąć.
Czy ktoś próbował ataku pegazem? Czy imperialny pegaz to plewa niewarta slotu hero? Nie widzę ich coś w rozpiskach...
Co do fasta to czy wg was lepsze hobgobliny na wilkach mają M9 (co jest niebagatelne) ale 6 łebka kosztuje 190pkt, czy lepiej zwykłych (łysa szóstka będzie poniżej 100 pkt).
Nie wiem tylko czy jako aliantów nie mogę sobie przypadkiem wystawiać tylko RoR.
To pozostają jeszcze tylko Al Muktar. Jeszcze drożsi -245pkt- ale fajni.
A może jakichś kislevczyków? Tylko tu nie mam żadnych aktualnych zasad i nie wiem skąd ich wziąć.
Czy ktoś próbował ataku pegazem? Czy imperialny pegaz to plewa niewarta slotu hero? Nie widzę ich coś w rozpiskach...
Z aliantów zwróć uwagę na Kislev Horse Archers.
Co do Pegazisty, to jest on cudowny, ale dla większości ludzi ma wadę taką, że nie jest magiem Ale poważniej, w miarę goły kosztuje 120pkt (zwykły ekwipunek no i pegaz) i do działań dla siebie odpowiednich spisuje się znakomicie. Tylko musisz pamiętać, że ponad maszyny (i to nie koniecznie dwarfowe) i fasty to wiele nie zdziała. Natomiast jako wsparcie z booku czy ganianie magów, skirmishy itp działa świetnie.
No a poza golasem, to jest kilka taktyk jego wykorzystania. Cascetus - najpopularniejszy, lata z Alderd Cascet i kradnie czary. Drugi to z Doomfire Ring, dobry gdy masz już nieco magii, wtedy może uda się bound spell wcisnąć. Jeszcze jest między innymi ze Sword of Fate, ale to już gorsza opcja i pegazista ma tylko 3 ataki, trafią dwa, to teoretycznie 2d3 ran. Ale jak nie wbijesz tych 5/6 ran to potwór cię zmiażdży albo zabije pegaza a Ty z FO uciekasz.
Generalnie biorę go bardzo często i sprawdza się, a że nie ma go w topowych (standard czyli) rozpiskach, to powód jest taki że 3magów i Arcy są pewniejsi.
Maga zawsze możesz wstawić do jakieś kawy myślę że ze spokojem, problem bardziej że teoretycznie w 3 rundzie będzie walczył, więc najlepiej dać mu takie lory, które się też przydają w trakcie walki.
No albo wrzucić go do pistoliersów i latać biegać
Co do Pegazisty, to jest on cudowny, ale dla większości ludzi ma wadę taką, że nie jest magiem Ale poważniej, w miarę goły kosztuje 120pkt (zwykły ekwipunek no i pegaz) i do działań dla siebie odpowiednich spisuje się znakomicie. Tylko musisz pamiętać, że ponad maszyny (i to nie koniecznie dwarfowe) i fasty to wiele nie zdziała. Natomiast jako wsparcie z booku czy ganianie magów, skirmishy itp działa świetnie.
No a poza golasem, to jest kilka taktyk jego wykorzystania. Cascetus - najpopularniejszy, lata z Alderd Cascet i kradnie czary. Drugi to z Doomfire Ring, dobry gdy masz już nieco magii, wtedy może uda się bound spell wcisnąć. Jeszcze jest między innymi ze Sword of Fate, ale to już gorsza opcja i pegazista ma tylko 3 ataki, trafią dwa, to teoretycznie 2d3 ran. Ale jak nie wbijesz tych 5/6 ran to potwór cię zmiażdży albo zabije pegaza a Ty z FO uciekasz.
Generalnie biorę go bardzo często i sprawdza się, a że nie ma go w topowych (standard czyli) rozpiskach, to powód jest taki że 3magów i Arcy są pewniejsi.
Maga zawsze możesz wstawić do jakieś kawy myślę że ze spokojem, problem bardziej że teoretycznie w 3 rundzie będzie walczył, więc najlepiej dać mu takie lory, które się też przydają w trakcie walki.
No albo wrzucić go do pistoliersów i latać biegać
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council
Co do fastów, moim zdaniem pistolierzy są jednym z najlepszych fastów w tej grze i bym w ogóle nie bawił się w DoW czy RoR.belfer pisze: Czy ktoś próbował ataku pegazem? Czy imperialny pegaz to plewa niewarta slotu hero? Nie widzę ich coś w rozpiskach...
Co do pegaza, dobrze wykorzystany potrafi w krytycznym momencie namieszać, głównie dzięki wielkiej mobilności.
Można go dobrze złożyć jako bat na eteryki lub censor bearer, na wrogich lataczy itd.
Przykłady:
Icon of Magnus + (i tu kilka opcji, albo jakaś niezła magiczna broń, albo byle biting blade i jakiś talizman/pancerz) - jak znalazł na eteryki.
Crismon amulet+jakiś dobry pancerz i np lanca, na cenzorów idealny.
Wersja lajt - lanca, enchanted shield, lub nawet bez, do zamiatania harpii, załóg maszyn etc
Wersja lajt+ - lanca, EnSh i White Cloak, dobre uderzenie, mocna przekazywalność samego kapitana.
I jeszcze 2 opcje, z kaszkietem (pseudo anytmagia) lub hammer of judgement i jakiś dobry pancerz (idealne na bretkę).
Zapewne koledzy mogą podać jeszcze mnogość przykładów konfiguracji kapitana na pegazie.
Właśnie wczoraj na naszym turnieju grałem rozpiską na gryfie, pegazie 1x caddy i BSB, do tego kusze, handguny oba z detkami lucznikow, 2 piatki rycerzy, 2 armaty, pistolierzy, 7xIC z WB i 2 czołgi.
Niestety zagrałem jedynie 2 bitwy - pierwszą z Pasiakiem (kto go zna wie jaki to poziom przeciwnika ) i dostałem w plecy 14-6, zaś drugą z bretką na gralowcach i konnym lordzie z KB na LT i udało się piękne 20-0 zrobić.
W obu bitwach ironicznie świetnie spisał się gryf i pegaz
Coma pisze:I po co czytasz komentarze sfrustrowanych miernot?
Niech się durnie trują jadem, oszczędź sobie złego.
Gryf i Pegaz są rewelacyjni do każdej niemal armii i myślę, że nawet nieźle by leżeli w klimacie kawalerii. O nich samych nie będę pisał, bo to raczej do działu taktyk by się nadawało.
Jednak jeżeli nie będziesz chciał brać Grand Mastera, to polecam Gryfa. No i zawsze to model, który pięknie można wykonać.
Pegazisty masz już kilka niezłych kombinacji, więc jak widzisz można go z powodzeniem wykorzystać, w przy większej wprawie, potrafi spłacić się kilkakrotnie, na niektóre armie nieoceniony.
Jednak jeżeli nie będziesz chciał brać Grand Mastera, to polecam Gryfa. No i zawsze to model, który pięknie można wykonać.
Pegazisty masz już kilka niezłych kombinacji, więc jak widzisz można go z powodzeniem wykorzystać, w przy większej wprawie, potrafi spłacić się kilkakrotnie, na niektóre armie nieoceniony.
To fight Chaos on the battlefields, not to grow rich and fat in the golden halls of the capital, that is the purpose of our Cult! - Boomed Luthor's voice at the Council