Największy fart i niefart podczas bitwy

Pokutnik · Post autor: **Pokutnik** » 7 maja 2010, o 16:00

Witam chyba wiecie o co chodzi

Zacznę:

niefart:Gra z Orkami na 1750p.1 tura jedzie na skinki chariot(reakcja flee...)Skinki przechodzą przez salki ld nie zdana za stół potem przez stedzia z szamanem ld nie zdana i tak w 1 turze około 700 pkt poszło się je...

Fart:Gra przeciwko krasiom weszły 4 komenty(z czego 3 na 6 a 4 na 3 kościach niezdispelowana z 5).

SlanesH · Post autor: **SlanesH** » 7 maja 2010, o 17:26

stegadon jest odporny na panike

Pokutnik · Post autor: **Pokutnik** » 7 maja 2010, o 18:11

na usprawiedliwienie mam że to była ma 2 gra

Dziekan · Post autor: **Dziekan** » 7 maja 2010, o 18:51

Varinastari · Post autor: **Varinastari** » 7 maja 2010, o 18:52

Co za bezlitosny spammer z ciebie, Dziekanie.

Dziekan · Post autor: **Dziekan** » 7 maja 2010, o 18:57

Varinastari pisze:Co za bezlitosny spammer z ciebie, Dziekanie.

Nie wiem po co się chwalił Pokutnik. Ja to obczaiłem od razu po powrocie do domu i rozmowie z Mac-em i Varim.

Pendzel · Post autor: **Pendzel** » 7 maja 2010, o 20:04

1.saurus na coku wpada w greatsworda z 4 ataków trafiają 2 na ranienie 2 pały cok oczywiście teżnie trafił.
greatsword dwa razy go rani i zabija.

2.Szarża stedzia na slejwy skaweńskie. Impakty:2 ranienie 2 pały. cała reszta tak samo (dobra stegadon jednego zjadł)
slejwy oddają i zabijają 2 obsługantów. Oblewam lidera i ucieka 3 cale slejwy gonią 6.

3.Skink rzuca kasandrę z 4 kostek. Poczwórny miscast i stedzio dostaje pitką z rebounda.(no inicjatywę zdał)

Można by pisać więcej ale... mi się nie chce.

galahar · Post autor: **galahar** » 8 maja 2010, o 10:42

Bardzo rzadko gram, ale kiedyś grałem z demonami.

Wyskoczyłem skinkami do przodu na podpuchę i odpaliłem slanem czar, co oddziały były unbrakeble czy coś takiego. Blodek początkowo miał wpaść w kohorte z saurusem i kroxami, ale złapał się jednak na skinki i z overruna wpadł w TG. W owe skinki wpadły też psy, ale te z najeżdżania nie dotarły do TG (brakło z 2"). No i bloodek wbił ledwo 2 rany w czampiona (przerzuty nie trafień, 7 czy tam 10 siły lol

) no i ładnie się sypnął

A drugi oddział psów z Heraldem ładnie utknął w saurusach ze spearami i obrywał od engina i obszarówki slana

Wiem, że nie jest to jakieś mega fart, ale i tak było fajnie, bo Blodek pewnie by siedział w TG dłuuugo

Rion · Post autor: **Rion** » 8 maja 2010, o 18:54

CO w pierwszej turze rzucają głupotę - 5,6,6

Jaszczurx · Post autor: **Jaszczurx** » 8 maja 2010, o 19:40

Największy fuks:
3 CO wpadają w bok klocka hammerersów z lordem na tarczy i dwoma runesmithami. Lord nie jest w walce. CO wygrywają, krasnale nie zdają ld i ucieczka. Oczywiście zagoniłem.

Największy pech:
Carnosaur + chief na ancient stegu z warspear'em szarżuja na stardragona, wbijam jedna ranę smokowi, carni ginie, chief na stedziu ucieka, został samotny lord który rzucił 2 pały na ld

Rion · Post autor: **Rion** » 8 maja 2010, o 19:48

Bitwa parowa. Liz(ja) z HE vs liz z Kraś.
Heroik:
Po tym jak w pierwszej turze CO z generałem nie zdały głupoty w 2 rundzie został tylko generał z 1 woundem(organki

).
Sam generał wbił się w kuszników krasnoludzkich i siepał ich przez 3 RUNDY.(w między czasie na flankę wbił się skinek na terku również w mojego generała - zginął od razu nie nabijając mi jednej ranki)
w 6 - ostatniej wbiły się od flanki CO przeciwnika. Zadały jedną rankę i...

Wybroniona! Biję po reszcie krasi (3) trzy trafienia i 3 woundy. Wchodzą, kraśki zdychają, Coldy uciekają i Generał przetrwał do końca (jako jedyny z całej armii

)

Koorn · Post autor: **Koorn** » 15 maja 2010, o 11:15

Fart: walka 2na2 na 2000 każdy liz i WE przeciwko VC i Orki. Lord Wampir w 1 turze magii miscast wynik: dwie jedynki pożarł go Demon XD i armia się sypie(choć walka musiała skończyć się po 4rundach z braku czasu, małe zwycięstwo dla liz i WE)

Nie Fart: [poprzednia edycja] pojedynczy kusznik DE strzela podwójnym strzałem w mojego Scar Veta na CO z Wardem na 2+. trafia i rani obiema, a ja na sv i wardy same jedynki!! i mój generał poszedł do piachu przez jednego elfika

Wudzu · Post autor: **Wudzu** » 16 maja 2010, o 07:20

5 terek rzuca kamienie na rhinox ridera: 8 kamieni same 1 i 2

Raptor · Post autor: **Raptor** » 19 maja 2010, o 00:26

Laik · Post autor: **Laik** » 19 maja 2010, o 10:41

Nie wiem czy był, nie jest o lizakach ale i tak niezły

Herald Khorna szarżuje na High Elfickiego bolca – 2 załogantów dzięki ASF zaczyna – 2 trafienia, 2 przebicia, Khornita 2 nieudane savy(na 0+), 2 nie udane Wardy i niestety…

Jasif · Post autor: **Jasif** » 19 maja 2010, o 11:28

Był, to akcja Sergiusza na Haji na Grubie

Post autor: **Ziemko** » 19 maja 2010, o 13:05

Moj najwiekszy pech ostatnimi czasy - kowboj z 0+ sejwa i s6 szarzuje na 2 kawalerzystow imperailnych, nic nie trafia , nic nie rani , kawaleria oddaje - 4 ataki z s3 - na 4+ wszystko trafia , na 6tki 3 rania , 2 paly na sejwa i kawa wpada w skinki , ktore mialy przyblokowac czolg od szarzy w TG , a dzieki temu dostaje czolg w drugiej turze w TG - cudownie.

SexRocket · Post autor: **SexRocket** » 19 maja 2010, o 13:21

jeszcze na starym booku biegacz odbil mi sie od bolca goblinskiego z 2 zalogantami i zostal zagoniony

albo jak krasie w pierwszej turze celujac z katapy w koksy zabily mi zabe z wardem na 2+

Pająk · Post autor: **Pająk** » 19 maja 2010, o 23:52

Bitwa parowa... Kawaleria zdaje głupotę tylko w piątej turze, przez pięć tur najniższy rzut na liderkę, to było 3x5

Post autor: **Ziemko** » 19 maja 2010, o 23:54

Pająk pisze:Bitwa parowa... Kawaleria zdaje głupotę tylko w piątej turze, przez pięć tur najniższy rzut na liderkę, to było 3x5

Brzmi sycaco

Chociaz niezdany ward na 2+ w pierwszej turze na slannie, tez brzmi ciekawie