Army Painter - czym to się je?

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 21 sty 2011, o 01:07

Proszę o opinie i komentarze na temat farb i podkładów firmy The Army Painter? Nie znalazłem
wątku na ten temat na tym forum. Może przegapiłem?

General Baga · Post autor: **General Baga** » 21 sty 2011, o 12:17

Farby AP to nic innego jak poczciwe Vallejo przelane w inne buteleczki, a ich kolorowe podkłady....cóż fajny pomysł, ale w sklepie dla plastyków mam akrylowe spraye w kilkudziesięciu kolorach za 22zł nie 40 kilka

Ale i tak wszystko na głowe bije ich "bejca" za 80 kilka złotych - która jest bejcą wymieszana prawdopodobnie juz z benzyna lakowa (stad fajna konsystencja...i zapakowana w kolorową puszkę.
Reasumując - dla mnie nie, ale nie będę zaprzeczał , że produkty dobrej jakości

Goglem · Post autor: **Goglem** » 21 sty 2011, o 16:09

Co ty masz do bejcy army painter ? Samemu na razie używam sadolina, ale wcześniej trochę testowałem bejce army paintera (kolega używa) i mogę powiedzieć, że jest rzadsza i chyba jako jedyna nadaje się do normalnego bejcowania space marinsów (czarna bejca). Poza tym bejc army painera troszkę inaczej się zachowuje. Nie zbiera się tak bardzo w krople (mniejsze siły spójności).
IMO bejca tej firmy jest bardziej "profesjonalana" i przyjaźniejsza w użytkowaniu. Jest też wara swej ceny.

Matijjos · Post autor: **Matijjos** » 22 sty 2011, o 17:15

a tak może się spytam, bo właśnie próbuję bejcować bretońskich man at armsów- lepsza byłaby dla nich ciemniejsza bejca czy jaśniejsza bejca armypaintera

LoudLord · Post autor: **LoudLord** » 22 sty 2011, o 18:17

MagisterMilitum pisze: w sklepie dla plastyków mam akrylowe spraye w kilkudziesięciu kolorach za 22zł

A jakiej firmy te aerozole, jeśli wolno spytać?

General Baga · Post autor: **General Baga** » 23 sty 2011, o 09:10

Kolego Goglem - czytaj ze zrozumieniem, powiedziałem , że produkty AP sa dobre ale za tą cene...??
Owszem ich bejca nie wymaga przygotowan wczesniejszych i wogóle, ale żeby płacić za to 80zł...twoje pieniądze
Lioud; ja u siebie w krk biore je z tego sklepu; http://www.szal-art.pl/idea-spray-200-ml_206_628/ IDEA color cena nizsza niz mówiłem 15zł..
Probowałem kilku kolorów, szary,biały,czarny, odcienie zieleni do moich rosjan, niebieski do szwedów i wojy secesyjnej...
Polecam

Goglem · Post autor: **Goglem** » 23 sty 2011, o 11:31

Zwykły sadolin kosztuje ~40zl, a army painter 80. Więc jakiejś dużej różnicy w porównaniu do jakości nie widzę.
Bejce zazwyczaj kupuje 1 na... bardzo długo, więc IMO raz się wykosztować to nie jest problem.

smiejagreg · Post autor: **smiejagreg** » 23 sty 2011, o 11:52

Cały czas jest tu mowa o bejcach AP, a co np. z farbami - czy faktycznie to są Vallejo, jeśli tak to które Game czy Model Color

General Baga · Post autor: **General Baga** » 23 sty 2011, o 13:02

Gog - hmmm ja kupuje sadolin po 30zł - 80zł za dobrze rozmieszana bejce z benzyna (poczytaj skład) to przesada, ale fakt jest dobrej jakosci, i jesli masz pieniadze twoja sprawa
Tak Ap farby to Vallejo - nie wiem tylko jaka seria - raczej GC

Lueviel · Post autor: **Lueviel** » 23 sty 2011, o 13:30

Również polecam bejce Army Paintera, zwłaszcza Strong Tone. Co prawda kosztuje 80 zł, ale warto. Oczywiście polecam nakładać bejce pędzlem, efekt jest dużo lepszy.

LoudLord · Post autor: **LoudLord** » 23 sty 2011, o 16:06

Magistrze, dzięki za cynk, obiecująco ten sklep wygląda

Rasti · Post autor: **Rasti** » 31 sty 2011, o 19:26

Może nie do końca trafnie, ale nie temat z grubsza dotyczy tego samego.
Chodzi mi o wasze zdanie na temat firmy Army Painter. Sam nie miałem styczności z ich produktami, ale z tego co widzę, to z niezłą marżą sprzedają przyrządy modelarskie. W tym, czy nawet innym temacie ktoś pisał o tym, iż np: farbki to po prostu inny produkt pod inną nazwą i inną(wyższą) ceną. Tak patrzę teraz na ich produkty na innym sklepie, to np: sprzedają zwykłe magnesy po cenie... prawie 2zł za sztukę, tyle, że w ładnym opakowaniu.

Co o tym sądzicie?

General Baga · Post autor: **General Baga** » 3 lut 2011, o 19:13

nie rozumiem pytania...GW sprzedaje kawałki plastiku w chorej cenie a większość z was łyka to jak młode pelikany. Jest klient, jest zbyt.
Ja swoje pedzle kopuje w sklepie dla plastykow - od 2 do 5 zł za b.dobre pedzle...
Farbki? od dawna używam Vall.
Figurki - cuż , WFB zniechęciło mnie pod koniec 6ed swoimi prostackimi zasadami - przerzuciłem sie na wargaming historyczny - teraz wracam do hobby bo pojawił sie mantic i za 300zł moge miec porządna armie..

debelial · Post autor: **debelial** » 4 lut 2011, o 13:30

mam pytanko o bejce army paintera - czy są one błyszczące po zaschnięciu, czy może matowe jak washe games workshopu?

General Baga · Post autor: **General Baga** » 4 lut 2011, o 16:48

błyszczą się jak każda normalna bejca - panowie z AP polecają nawet SWÓJ lakier matowy w sprayu (anty shine varnish - jak to ładnie nazwali)

Ja oczywiście polecam tanszy lakier Vallejo ew Revel`a

A swoją drogą, musze przyznać , że ładnie sie reklamują z tymi kolorowymi sprayami, kolor bazowy i podkład w jednym - cóż za za wyewoluowana nazwa na kolorowy spray akrylowy

.
Powiem jeszce raz swoje - malowałem produktami AP, sa naprawdę dobre, tu nie bede sie kłócił, i jeśli ktoś za porządnie rozmieszana bejce ew kolorowy lakier w sprayu chce zapłacić odpowiednio 80/40zł prosze bardzo

Ale ja wole za to samo zapłacić 30/15

General Baga · Post autor: **General Baga** » 26 lut 2011, o 07:53

zmieniam zdanie!!! Panowie przyznaje sie i kajam sie przed wami!!!
Mam AP (strong i dark tone) od znajomego...
Wczoraj na ciezkiej bani malowałem sobie szkielety....tzn tak mi sie zdawało ze malowałem i nawet bejcowałem...
Dzis rano kiedy byłem przyklejony do kranu nagle stwierdziłem..."o kór***, ja coś wczoraj malowałem!!!"
Pedem do biurka, a tam....ślady bejcy nosi podłoga, szafa i icek moja szynszyla

no i figurki...
Musze przyznać, że całkiem zgrabnie pomalowane!
Nie wiem jak ja to zrobiłem... ale AP naprawdę naprawia za Ciebie błędy i niedociągnięcia...
I robi to o wiele lepiej niż zwykła bejca! Do tego da sie go łatwo zmyć z mebli ciepłą woda z mydłem (!)
Nie wiem tylko jak go zmyć z szynszyli

TAKŻE ZAPOMNIJCIE CO PISAŁEM - AP JEST WART PIENIĘDZY KTÓRE ZA NIEGO PŁACICIE!

Post autor: **Grolshek** » 26 lut 2011, o 09:55

Ja mam figsy do 40k psiknięte zielonkawym podkładem AP na to bejca AP i są boskie... Plagusy wyglądają jak zgniłe czyli dokładnie tak jak powinny...

Rasti · Post autor: **Rasti** » 26 lut 2011, o 11:16

MagisterMilitum pisze:zmieniam zdanie!!! Panowie przyznaje sie i kajam sie przed wami!!!
Mam AP (strong i dark tone) od znajomego...
Wczoraj na ciezkiej bani malowałem sobie szkielety....tzn tak mi sie zdawało ze malowałem i nawet bejcowałem...
Dzis rano kiedy byłem przyklejony do kranu nagle stwierdziłem..."o kór***, ja coś wczoraj malowałem!!!"
Pedem do biurka, a tam....ślady bejcy nosi podłoga, szafa i icek moja szynszyla no i figurki...
Musze przyznać, że całkiem zgrabnie pomalowane!
Nie wiem jak ja to zrobiłem... ale AP naprawdę naprawia za Ciebie błędy i niedociągnięcia...
I robi to o wiele lepiej niż zwykła bejca! Do tego da sie go łatwo zmyć z mebli ciepłą woda z mydłem (!)
Nie wiem tylko jak go zmyć z szynszyli
TAKŻE ZAPOMNIJCIE CO PISAŁEM - AP JEST WART PIENIĘDZY KTÓRE ZA NIEGO PŁACICIE!

Gratuluję udanego piątku, na całe szczęście, że ja nie miałem ochoty malować wczoraj

kubon · Post autor: **kubon** » 27 lut 2011, o 00:18

MagisterMilitum pisze:zmieniam zdanie!!! Panowie przyznaje sie i kajam sie przed wami!!!
Mam AP (strong i dark tone) od znajomego...
Wczoraj na ciezkiej bani malowałem sobie szkielety....tzn tak mi sie zdawało ze malowałem i nawet bejcowałem...
Dzis rano kiedy byłem przyklejony do kranu nagle stwierdziłem..."o kór***, ja coś wczoraj malowałem!!!"
Pedem do biurka, a tam....ślady bejcy nosi podłoga, szafa i icek moja szynszyla no i figurki...
Musze przyznać, że całkiem zgrabnie pomalowane!
Nie wiem jak ja to zrobiłem... ale AP naprawdę naprawia za Ciebie błędy i niedociągnięcia...
I robi to o wiele lepiej niż zwykła bejca! Do tego da sie go łatwo zmyć z mebli ciepłą woda z mydłem (!)
Nie wiem tylko jak go zmyć z szynszyli
TAKŻE ZAPOMNIJCIE CO PISAŁEM - AP JEST WART PIENIĘDZY KTÓRE ZA NIEGO PŁACICIE!

Szkoda ze takie długie, nie zmieści sie do podpisu xD

Asassello · Post autor: **Asassello** » 27 lut 2011, o 00:57

MagisterMilitum pisze:zmieniam zdanie!!! Panowie przyznaje sie i kajam sie przed wami!!!
Mam AP (strong i dark tone) od znajomego...
Wczoraj na ciezkiej bani malowałem sobie szkielety....tzn tak mi sie zdawało ze malowałem i nawet bejcowałem...
Dzis rano kiedy byłem przyklejony do kranu nagle stwierdziłem..."o kór***, ja coś wczoraj malowałem!!!"
Pedem do biurka, a tam....ślady bejcy nosi podłoga, szafa i icek moja szynszyla no i figurki...
Musze przyznać, że całkiem zgrabnie pomalowane!
Nie wiem jak ja to zrobiłem... ale AP naprawdę naprawia za Ciebie błędy i niedociągnięcia...
I robi to o wiele lepiej niż zwykła bejca! Do tego da sie go łatwo zmyć z mebli ciepłą woda z mydłem (!)
Nie wiem tylko jak go zmyć z szynszyli
TAKŻE ZAPOMNIJCIE CO PISAŁEM - AP JEST WART PIENIĘDZY KTÓRE ZA NIEGO PŁACICIE!

pozdrów icka