Strona 1 z 1

Zielone mordy Jeżusa

: 15 lut 2011, o 22:20
autor: Jeżus
Chcę się pochwalić moimi figsami uzyskać kreatywne opinie i rady.
Z góry dziękuję :D

Na początek dam mój ostatni ulepek Squigorożca:
http://img80.imageshack.us/i/dsc2310u.jpg/
http://img151.imageshack.us/i/dsc2308.jpg/

I jedno niestety (słabe) zdjęcie pajonków:
http://img543.imageshack.us/i/dsc2306g.jpg/

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 15 lut 2011, o 22:24
autor: likaon
No proszę a ja myślałem że tylko ja używam kaloryfera w charakterze telefonu

Squigowy ulepek nie powiem ciekawy

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 15 lut 2011, o 22:26
autor: Jeżus
Brak mojej wprawy w fotografii jednak nie dorównuje mistrzowi który piszę powyżej :D
Ale rzeczywiście muszę nad tym popracować :o

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 15 lut 2011, o 22:47
autor: Arbiter Elegancji
Staraj się robić foty przy świetle dziennym, bo na tych prawie nic nie widać. I na bogów chaosu, wrzucaj na forum fotki a nie linki! :evil:

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 15 lut 2011, o 23:24
autor: Rasti
Pajączki ciężko ocenić, gdyż zła perspektywa zdjęcia.
Squid wygląda... zabawnie, taki stulony :D Lepsze fotki zrób :)

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 15 lut 2011, o 23:37
autor: Kefas
Postaraj się zamieszczać swoje zdjęcia bezpośrednio... postaraj się unikać wstawiania linków... była o tym mowa wielokrotnie. Koniecznie dodaj lepsze zdjęcia bo ciężko cokolwiek oceniać jak mało widać.

Nazielono i chaosowo.

: 21 cze 2011, o 17:09
autor: Jeżus
Po długim nic nie robieniu przemalowuję unit nocników:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Konwersja rydwanów po wejściu nowego booka do zielonych
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I na koniec upiku nurgle sorcerer dla kolegi.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Oczywiście muszę zrobić podstawki.
Poproszę o opinie i rady.

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 22 cze 2011, o 07:02
autor: Adam
Przede wszystkim zacznij rozwadniać farbę i przynajmniej dopóki nie zaczniesz malować na tyle dokładnie że nie wygląda to jak plamy to nie robiłbym freehandów.

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 22 cze 2011, o 09:18
autor: Goglem
Właśnie zmarnowałeś assualt canona, który mógłby się przydać jakiemuś black templarskiemu graczowi dla termosów.
Malowanie maga jest słabe - brak cieniowania, bardzo gwałtowne kontrasty w kolorach, gruba warstwa farby

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 22 cze 2011, o 10:26
autor: Cookie Monster
Słabe malowanie i jak poprzednik pisał za grubo farby, green stuff niechlujnie położony. btw dlaczego rydwan ma koła z 5 groszówek i a. canonna?

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 24 cze 2011, o 18:32
autor: mortimerto
Posłuchajcie, może zamiast krytykować dacie jakieś rady na przyszłość? Bo w mówieniu że malowanie jest słabe obniżacie tylko morale temu początkującemu malarzowi, co jest wielce nietaktowne.

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 24 cze 2011, o 18:40
autor: Szczur22
mortimerto pisze:Posłuchajcie, może zamiast krytykować dacie jakieś rady na przyszłość? Bo w mówieniu że malowanie jest słabe obniżacie tylko morale temu początkującemu malarzowi, co jest wielce nietaktowne.
Że tak zacytuje legendę polskiego komiksu- Nie ma co wmawiać dupie że jest pytą.

Najpierw staraj się malować figurki dokładnie, bez zbędnych detali i pierdółek. Zadbaj o estetykę, a potem baw się freehandami czy co ci się tam marzy.

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 24 cze 2011, o 19:36
autor: Grabz
Koniecznie usuń nadlewki, jest to niewybaczalne niedbalstwo którego niemożna tłumaczyć brakiem skilla. Rozwadniaj farbę przed nakładaniem na model (wodna paleta też pomoże), nabierana bezpośrednio z pojemniczka jest zbyt gęsta i tworzy wypukłości tam gdzie ich być nie powinno. Malowanie z wolnej ręki jak najbardziej do przodu, trzeba ciągle ćwiczyć by osiągnąć jako taki poziom, naturalnie przy tej technice niezbędna rzadsza farba. Rydwanu niestety nie rozumiem, lubię zieloności z konkretnym gnatem ale co do diaska robi takowe na rydwanie? Byłoby na tyle 8) .

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 25 cze 2011, o 13:07
autor: GoldenHand
Pamiętam swoje pierwsze figurki. Kolega popełnia typowe błędy, które na pewno wyeliminuje niebawem.

Na początku zanim Kolego zabierzesz się do malowania:

1. usuń wszystkie defekty figurki w postaci "nadlewek", wygiętych części, które jak sam zobaczysz wyglądają nienaturalnie (mam tutaj na myśli elementy broni, głównie rękojeści). W metalowych figurkach bardzo często są wygięte z powodu transportu itd.

2. Następnie obejrzyj figurkę z każdej strony czy nie pozostały mniejsze defekty w różnej postaci. Najlepiej, jak porównasz sobie z jakimś modelowym zdjęciem figurki w internecie lub katalogu.

3. Kolejny krok to użycie pilników, wełny modelarskiej lub papieru ściernego P-1000, P-2000. Dzięki tym narzędziom w większości miejsc wypolerujesz metal.

4. Powierzchnia, która ma być malowana musi być, jak najbardziej jest to możliwe, gładka.

5. Teraz już masz pewność, że możesz wziąć pędzel do ręki i rozpocząć malowanie. Używaj podkładu - w sumie jest to konieczne jeśli używasz tylko farb GW. Ich krycie jest beznadziejne, a zdecydowanie kolory czerwone, żółte lub inne jaskrawe.


To gwoli początku dla Kolegi. Oczywiście możnaby zestawienie rozbudować o kolejne 10 punktów ale warto najpierw nabrać wprawy na takim poziomie, żeby jak najszybciej weszło w krew.


Pozdrawiam
Rafał

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 18 sie 2011, o 11:17
autor: BAAGRRAA
Ciekawy pomysł z goblinami w kratkę, aczkolwiek niezbyt pomyślnie wykonany. Pousuwaj nadlewki jak mówili poprzedni mówcy. Wycieniuj skóry, dodaj drybrush do uzbrojenia, połącz drybrush z water inkiem, a wygląd figurkek będzie dużo lepszy.

Re: Zielone mordy Jeżusa

: 19 sie 2011, o 13:11
autor: Havelock
BAAGRRAA na listość Boga...