Border Princes

Witamy wszystkich princesiaków. W tej galerii będziemy prezentowali nasze prace - czy to malowane na zamówienie, czy też do własnej armii zielonoskórych. Poniżej oddział BG wraz z movment trayerm. Malowanie w większości moje - Łania malowała fh. Zaznaczam, że zdjęcia nie były podciągane w PS a jedynie wycinane z białego tła i przenoszone na ciemne

No tak, jest pr0. Miło oglądać takie prace, wtedy od razu przychodzi motywacja, żeby wziąć za pędzel.

Solidna robota, miło popatrzeć na dobrze maźnięty i spójny regiment .Jeśli cuś średnio mi się widzi to tył sztandaru, o ile przód naprawdę klasa to "plecki" dużo słabsze.

Mnie osobiście bardziej podoba się tył. Ogólnie śliczne figurki, aż chciałoby się tak umieć malować.

Teraz czas popracować nad tempem, żeby taki oddział malować w 1,5 tygodnia a nie w 3

Zależy ile godzin dziennie malujecie...
Fajny regiment, choć kolor sztandaru nie trafia do mnie w odniesieniu do całej kolorystyki.

No na razie max 3h/dziennie na figurki mamy. A co do sztandaru to zabieg był celowy - jako że płaszcze rozjaśniane były Icy Blue to sztandar musiał być niebieski, by zachować spójność kolorystyczną. Początkowo przymierzałem się do czerwonego, ale zdecydowanie gorzej wyglądał...

Spoko, po prostu zestawienie błękit - fiolet kompletnie do mnie nie trafia, zwłaszcza, że oba odcienie są dość żywe...
Arbiter Elegancji ma zaj...ste tempo i nieżle mu to wychodzi - na korepetycje do Arbitra ...

Malowanie bardzo milutkie, ale co do koloru szmaty to przyłączam się do grega. To jest taki kolor jak... blue prius Jeffa Dunhama

Dziś dzień odpoczynku od figurek - była chwila czasu na dokończenie podstawki pod defkoptę. A oto wynik mojej pracy:





Jak zwykle zachęcam do komentarzy

Podstawka nice. Może jeszcze przydałoby się powyciągać spod washa kolorki na czerwonym i niebieskim elemencie...

Eeee takie sobie - chciałoby się skłamać....
Ale, kurcze pieczone w pysk, skłamać nie można i to mnie boli...
Brawo Zwierzyńcu Prace Super przez duże S

Jaki poziom malowania prezentują te Dark Elfy odnosząc się do Waszego cennika?

Odpowiedź na temat cennika poszła na PW. Ci BG to TT+, czyli barwa podstawowa i 4-5 warstw cieniowania + ewentualnie wash. Na płaszczach i twarzy jest ciut więcej warstw

Tym razem na tapecie High Elfy z podstawki. Muszę przyznać, że o ile modele wyglądem są nawet,nawet to ich malowanie to czysty koszmar...





Zapraszamy do komentowania.

Zdjęcia są z dość daleka, więc coś konkretnego można powiedzieć ew. o dolnym figsie. O ile do piór na hełmie i koniu nie mam zastrzeżeń, to do strzał w kołczanie już tak - na tym zdjęciu wygladają jak maźnięte 1 kolorem.Metaliki wyglądają OK. Drobne uwagi tylko do konia - przydałoby się trochę go porozjasniać. ogon i grzywa wyglądają na nieruszane... Pozostał jeszcze błękit. Imho zbyt duże powierzchnie z kolorem ostatecznego rozjaśnienia. Lepszy efekt myślę dałoby się osiągnąć rozjaśniajac ostatecznie mniejsze powierzchnie, albo dalej rozjaśniając nawet do białego...
Ogółem bardzo fajnie pomalowana figurka .

fajne, podoba mi się wyciągnięcie czerwonego i piórka jednak razi troszke w oczy to, że wszystkie koniki są czarne

smiejagreg pisze:(...) to do strzał w kołczanie już tak - na tym zdjęciu wygladają jak maźnięte 1 kolorem.

To niestety wina lekkiego prześwietlenia zdjęcia... W rzeczywistości są normalnie powyciągane.

smiejagreg pisze:(...) Drobne uwagi tylko do konia - przydałoby się trochę go porozjasniać. ogon i grzywa wyglądają na nieruszane...

Tak samo jak z piórami - trochę wina zdjęcia... A trochę to wynik tego, iż chciałem uzyskać efekt czarnego, a nie szarego konia

smiejagreg pisze:(...) Imho zbyt duże powierzchnie z kolorem ostatecznego rozjaśnienia.

Tu akurat się nie zgodzę - wiele tu zależy od indywidualnych upodobań, ale staram się malować możliwie realistycznie. W rzeczywistości tylko przy nienaturalnie ostrym oświetleniu płótna uzyskuje się przejścia od bardzo ciemnego (czarnego) do bardzo jasnego (białego). Bardziej naturalne oświetlenie różnicuje kolor w nieco mniejszym zakresie tonalnym.

Booxi pisze:(...) razi troszke w oczy to, że wszystkie koniki są czarne

To akurat życzenie klienta, a wiadomo że klient nasz pan

ZOO Art Studio pisze:

smiejagreg pisze:(...) Imho zbyt duże powierzchnie z kolorem ostatecznego rozjaśnienia.

Tu akurat się nie zgodzę - wiele tu zależy od indywidualnych upodobań, ale staram się malować możliwie realistycznie. W rzeczywistości tylko przy nienaturalnie ostrym oświetleniu płótna uzyskuje się przejścia od bardzo ciemnego (czarnego) do bardzo jasnego (białego). Bardziej naturalne oświetlenie różnicuje kolor w nieco mniejszym zakresie tonalnym.

Nie chodziło mi o to, by naciskać na poszerzenie palety odcieni - można oczywiście iść w tę stronę. Bardziej idzie mi o fakt, że poprzez zmniejszenie powierzchni maźniętej kolorem ostatecznego rozjaśnienia uzyskać można lepszy efekt głębi tkaniny - wydaje się ona wtedy mniej płaska. I o to w zasadzie chodzi, jakby wszędzie się doszukiwać superrealizmów, to wiele figsów wyglądałoby o połowę gorzej niż wygląda właśnie dlatego, że oświetlenie jest bardziej równomierne i efekt głębi figsa jest słabo podkreślony... Ponadto skala figsów powoduje, że siłą rzeczy kontrasty są większe. Inaczej figsy wyglądają płasko.

W krótkiej przerwie pomiędzy helfami zacząłem maziać szamana do zielonoskórych:



I maznąłem płaszczyk czerwony:



Płaczyk dopiero zaczęty - jeszcze go wyciągnę i będzie fh na tyle

Zachęcam jak zawsze do komentarzy!