Egzekutorzy!

Patryk · Post autor: **Patryk** » 10 gru 2006, o 20:37

Tak mi przyszło na myśl, skoro o Korsarzach jest to o moich ulubieńcach też być musi!

Ostatnio chcę wystawić regiment 21 - 3 szeregi po 7. IMO całkiem niezłe to może być, 8 ataków z WS5 i S5 może nauszkadzać. Do tego +3 za ranki i sztandar. W połączeniu z popychaczką takie cudo ma zasięg 20'.

Drugą opcją jest rola wspomagająca, ale do tego to ja wole DR

Co sądzicie?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 10 gru 2006, o 20:43

egzeki, oddział ciekawy ale gdy szarzuje i łamie w pierwszej turze, ja bym ich widział w dwóch wersjach włąsnie coś w rodzaju jak Ty piszesz tak 21 panów w 7x3 z fcg bądz taka goła 10 jako killing power na flanke do nabijania woundów

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 10 gru 2006, o 20:45

Wolę ich jak korsarzy 12 z czempionem. Do dużych nie jestem przekonany jako że łatwo giną. I biją ostatni w dalszych turach walki z powodu great weapon.

Daro · Post autor: **Daro** » 10 gru 2006, o 20:47

Też sie własnie nad tymi panami zacząłem zastanawiać, 10 jako support powinna być fajna, do współpracy z warriorsami bądź...10BG - bg zatrzymuja , execi na bok....mi takie cos sie podoba tylko sporo w kosztach wyjdzie.

Pozdro

Handkes · Post autor: **Handkes** » 10 gru 2006, o 20:54

Ja ich wystawiałem 20-25 z fcg i czasem sie spisali i to nieźle a czasem dali za przeproszeniem dupy i się zastanawiam jak ich wystawiać żeby byli bardziej efektywni (jak narazie nic nie wymyśliłem

)

Kosa · Post autor: **Kosa** » 10 gru 2006, o 20:59

za duzy ten klocek, oni mają greata, T3 i armoura na 5+ więc padaja jak muchy nawet od koni dlatego używałbym ich jako support do oddziału 20 warriorów, którzy już sa w stanie utrzymać wiele za sprawą dobrego sava i ich kosztu, dlatego 10-12 to bardzo dobry wybór a jak się wylosuje popychaczke to mozna niezłe rzeczy tworzyć....

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 10 gru 2006, o 21:07

No własnie nie ma co marnoiwać elitarnych wojowników w masie. To nei gobliny czy orki gdzie tak nawet wypada. Chirurgiczne uderzenie w odpowiednim momencie oto dewiza katów.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 10 gru 2006, o 21:10

i jedno nie brać im czempiona nigdy! Muzyka się opłaca ale nie czempiona. Dlaczego? Jak w kogoś wpadną i tam bedzie heros to on wyzwie czempiona-kata na pojedynek i pójdą w niego tylko 2 ataki a tak to 3 a już nie będe móił o jeżdżcach na smokach czy innych bestiach

wtedy to łądnie KB moze im zaszkodzić. Zresztą jak wpadną w bok np. kawy a często się widuje, że bohaterzy siedzą z boku to styknie się ich aż 4 więc szansa na KB jest nawet spora... Ktos mozę zarzucić, że nie mozemy my krzyczeć challange! a po co? i tak nasz złamie z tego overkilla

Daro · Post autor: **Daro** » 10 gru 2006, o 21:12

Mądrze kosa mów...tfu pisze ! Przekonujecie mnie do wydania oszcżednosci na katów

Pozdro

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 10 gru 2006, o 21:14

Jest coś w tym co mówisz jakkolwiek na wypadek przepaków zawsze tam sie wezmie czempa. Ale na flankujacym odziale to i tak pewnie wieksze szanse zlamania nawet gdyby stosować te ostrożnosci. Jednak figurka czempiona katów jest tak no taka...sami wiecie.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 10 gru 2006, o 21:20

Murmandamus pisze:. Jednak figurka czempiona katów jest tak no taka...sami wiecie.

ech, dlaczego go nie mzoesz uzyć jako zwyklaka?? rzeczywiscie figurka przepiękna, a na wysywigu chyba nikt nie potnie

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 10 gru 2006, o 21:28

no moge bez prtoblemu na zwyklaka ale tak fajnie mieć ją czempionem . I ten dreszczyk po szarzy moj czempion wymawia pojedynek twojemu chaos lordowi... uwaga rzucam na trafienie.... uwaga rzucam na zranienie(tu wlasciciel chaos lorda sie chwile poci) Nawet jak nic nie zrobi to mozliwosc jest.

Daro · Post autor: **Daro** » 10 gru 2006, o 21:50

Później ma szanse zostać szlachcicem

Post autor: **Jankiel** » 11 gru 2006, o 11:45

Jak w kogoś wpadną i tam bedzie heros to on wyzwie czempiona-kata na pojedynek i pójdą w niego tylko 2 ataki

Przecież mozna odmówić.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 11 gru 2006, o 11:52

Mimo wszystko uważam, że champion może się przydać. Analizując tokiem Kosy - jeśli nie ma przypaka w oddziale, to tu mamy +1 A

A challange czasem się przydaje, aby taki steryd nie wyciął nam połowy klocka w odpowiedzi jak na KB nie wyjdzie.

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 11 gru 2006, o 13:59

No tak czempion dobry do zabijania.
Szarzujemy. Przypak wroga+czempion wroga a celujemy w przepaka.
3 figsy sie stykną w tym czempion, przeciwnik krzyczy pojedynek czynkolwiek my odmawiamy i mamy nadal 3 ataki z kb. Jak przeciwnik krótkowzroczny i nie krzyczy my wyplacamy 4 ataki z kb.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 11 gru 2006, o 15:58

no fakt odmówić można tylko 1 atak mniej leci, niby nie jest to aż tak znaczące ale zawsze coś, a co do wyrżnięcia połowy oddziału, hym jakoś mnie to nie przekonuje gdyż i tak moze sobie narobić over killa na +5 czyli razem w najlepszym przypadku ma +6 do CR, niby fakt wolniej straciimy liczebność ale i tak jest tylko do CR bonus za jeden szereg a nominalnie egzeki mają szarżować jako bardzo mocne wsparcie i dlatego trzeba ich trzymać w dalekich obwodach, oczywiście mowa tutaj o 10 no i oddział jest jeszcze tańszy

, zależnie od upodobań, oczywiscie champion często się przydaje ale ja bym go raczej nie brał. Wnioskuje to tylko z obserewacji gdyż DE nie gram

Roman Lord of the Druchii

Ja ich od zawsze używam i jest to mój favourite unit. Mają siłe i są tacy szlachetni. Kiedys brałem chore klocki po 20 ale teraz 10jako wsparcie i świetnie się sprawdzają

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 11 gru 2006, o 17:32

Doceowo planuje miec z 30-40 w kolekcji choc wystawiac bede 10-12.
11 pnkt to naprawde niewiele. Ale nadal sie obawiam o ich podatnosc w walce ze wzgledu ze nie wykorzystaja szybkosci z inicjatywy bo dwureczne miecze mają.

Ale szlachetni? Raczej morderczy i krwiożerczy. Szlachetni to mogą sobie być białe lwy z charcji.

hm Romanie a zatem wróciłeś wasza wysokość...

Kosa · Post autor: **Kosa** » 11 gru 2006, o 20:21

Murmandamus pisze:Ale nadal sie obawiam o ich podatnosc w walce ze wzgledu ze nie wykorzystaja szybkosci z inicjatywy bo dwureczne miecze mają.

dlatego taka 10 musi szarżować i łamać od razu bo inaczej jest kiepsko albo walczyć z innymi jednsotkami z greatem, byle nie mieli bazowej siły dśc sporej i ataków