Pewnie umiał bym lepiej, ale nie stać mnie psychicznie na spędzenie przy jednym figsie czasu, który wystarczył by na regon.


Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
bo to tylko dzik. "dobry TT" mi jak najbardziej pasuje. Przecież to obciera się, spada ze stołów, dostaje się w ręce dzieci i t.d. - pastwić się miesiąc nad figsem, by go potem coś uszkodziło - serducho nie wytrzyma. Poza tym - takie da się malować szybko.Szczurza Jucha pisze:Jak napisano już wyżej, średni tabletop, którego niektórzy wciąż mogą ci zazdrościć
Mi się tylko nie podoba dzik szamana. Jakiś taki mdły, te rogi i skóra jakaś nijaka taka. No i chyba ma szaman nadlewkę na kitce.
A wiesz jak ja robię głownie na metalowych figsach?Lunn pisze:Podoba mi się ich skóra, pazury, czachy i tego typu bzdety.
Ale za to metaliki są słabe - więcej washy im potrzeba
PS Ja mam cały oddział boyzów z tych łuczników zrobiony
Ja się nie wstydzę, ja pokazuję potencialnie zainteresowanym, o jaki poziom malowania mi chodziSiasek pisze:nie no caliem calkiem. tzn. sredniej (w sumie to rtaczej dobrej) jakosci table topwiec niema czego sie wstydzic ani nic
good job!
Niby z życia wzięte ale mnie rozbawiło...Kerim pisze: dostaje się w ręce dzieci i t.d.
Dobre...Kerim pisze:tia? czekawość, co cię tak bawi?Guard pisze:Niby z życia wzięte ale mnie rozbawiło...Kerim pisze: dostaje się w ręce dzieci i t.d.![]()
Nie słyszałeś pewnie nigdy "tatusiu, tu mu tak odpadło niechcący!"
to teraz zes mnie zagiaKerim pisze:Wstydzisz się że byłeś pod wpływem? czy gdy jesteś pod wpływem to siE wstydzisz?Siasek pisze:w zasadzie neiwem dlaczego napisalem o ty wstydzeniumoze dlatego ze bylem wtedy pod wplywem....