Strona 1 z 2
A tak maluję
: 2 maja 2007, o 01:19
autor: Kerim
Pokazuję by przestali zazdrościć.
Pewnie umiał bym lepiej, ale nie stać mnie psychicznie na spędzenie przy jednym figsie czasu, który wystarczył by na regon.

: 2 maja 2007, o 08:48
autor: Siasek
nie no caliem calkiem. tzn. sredniej (w sumie to rtaczej dobrej) jakosci table top

wiec niema czego sie wstydzic ani nic

good job!

: 2 maja 2007, o 09:32
autor: max
hmm lepiej rzezbisz
malowanie przydalo by sie podcwiczyc
: 2 maja 2007, o 09:39
autor: Mućka
Ten regon orków wygląda wypaśnie.
Poćwiczysz jeszcze troche i bedzie tak dobrze jak z rzeźbieniem.
Pozdrawiam!
: 2 maja 2007, o 10:18
autor: Nijlor
Fajnie skonwertowane orki zwłaszcza ten z z łucznika mi sie podoba, całośc na plus

: 2 maja 2007, o 10:56
autor: Ratzing
Jak napisano już wyżej, średni tabletop, którego niektórzy wciąż mogą ci zazdrościć
Mi się tylko nie podoba dzik szamana. Jakiś taki mdły, te rogi i skóra jakaś nijaka taka

. No i chyba ma szaman nadlewkę na kitce.
: 2 maja 2007, o 11:04
autor: Lunn
Podoba mi się ich skóra, pazury, czachy i tego typu bzdety.
Ale za to metaliki są słabe - więcej washy im potrzeba
PS Ja mam cały oddział boyzów z tych łuczników zrobiony

: 2 maja 2007, o 13:53
autor: Kerim
Szczurza Jucha pisze:Jak napisano już wyżej, średni tabletop, którego niektórzy wciąż mogą ci zazdrościć
Mi się tylko nie podoba dzik szamana. Jakiś taki mdły, te rogi i skóra jakaś nijaka taka

. No i chyba ma szaman nadlewkę na kitce.
bo to tylko dzik. "dobry TT" mi jak najbardziej pasuje. Przecież to obciera się, spada ze stołów, dostaje się w ręce dzieci i t.d. - pastwić się miesiąc nad figsem, by go potem coś uszkodziło - serducho nie wytrzyma. Poza tym - takie da się malować szybko.
: 2 maja 2007, o 13:56
autor: Kerim
Szczurza Jucha pisze: No i chyba ma szaman nadlewkę na kitce.
Na pewno ma. Przy skrobaniu szwów dostaje cholery - po 10 modelach muszę przerwać, bo mnie kiełbasi. a tych mam 20, to niektóre przeoczyłem.
: 2 maja 2007, o 13:57
autor: Kerim
Lunn pisze:Podoba mi się ich skóra, pazury, czachy i tego typu bzdety.
Ale za to metaliki są słabe - więcej washy im potrzeba
PS Ja mam cały oddział boyzów z tych łuczników zrobiony

A wiesz jak ja robię głownie na metalowych figsach?
Biorę lancet, i skrobię do metalu, poleruje go tym lancetem by odbilał światło. Prosty ze mnie chłop

: 2 maja 2007, o 13:59
autor: Kerim
Siasek pisze:nie no caliem calkiem. tzn. sredniej (w sumie to rtaczej dobrej) jakosci table top

wiec niema czego sie wstydzic ani nic

good job!

Ja się nie wstydzę, ja pokazuję potencialnie zainteresowanym, o jaki poziom malowania mi chodzi
: 2 maja 2007, o 14:37
autor: Siasek
w zasadzie neiwem dlaczego napisalem o ty wstydzeniu

moze dlatego ze bylem wtedy pod wplywem.... -.-' nvmd. tak czy owak mowie. srtedni tabletop

ale ten regiment nawet anwet...

: 2 maja 2007, o 15:46
autor: Kerim
Siasek pisze:w zasadzie neiwem dlaczego napisalem o ty wstydzeniu

moze dlatego ze bylem wtedy pod wplywem....
Wstydzisz się że byłeś pod wpływem? czy gdy jesteś pod wpływem to siE wstydzisz?

: 2 maja 2007, o 16:41
autor: Guard
Kerim pisze: dostaje się w ręce dzieci i t.d.
Niby z życia wzięte ale mnie rozbawiło...
Co do malowania, to jest to poziom który w 101% spełnia wymogi pomalowanego modelu do gry. Krótko mówiąc przyzwoity TT

: 2 maja 2007, o 19:17
autor: Kerim
Guard pisze:Kerim pisze: dostaje się w ręce dzieci i t.d.
Niby z życia wzięte ale mnie rozbawiło...
tia? czekawość, co cię tak bawi?
Nie słyszałeś pewnie nigdy "tatusiu, tu mu tak odpadło niechcący!"

: 2 maja 2007, o 19:51
autor: Lunn
Ok, ale nie pisz 4 postów pod rząd

: 2 maja 2007, o 20:01
autor: Fanatyk
Kerim pisze: "tatusiu, tu mu tak odpadło niechcący!"
Dodajmy to do listy "ostatnich słów wypowiadanych przez:"
do kategorii dzieci warhammerowców.
Fajne malowanie. Lepsze niż moje....

: 2 maja 2007, o 22:33
autor: Guard
Kerim pisze:Guard pisze:Kerim pisze: dostaje się w ręce dzieci i t.d.
Niby z życia wzięte ale mnie rozbawiło...
tia? czekawość, co cię tak bawi?
Nie słyszałeś pewnie nigdy "tatusiu, tu mu tak odpadło niechcący!"

Dobre...

No tego nie słyszałem akurat. Ale byłem już nie raz świadkiem wandalizmu wśród dzieci (podczas gry w sklepie):
[1]
Chyba już setne pytanie
Dziecko: A po co mu miecz?
Gracz: ehh:/
D: A po co mu skrzydła?
G: Żeby sobie mógł kuźwa polatać!!!
D: (dziecko strąca smoka ze stołu) Ojej! Poleciał!
[2]
Chłopiej podchodzi do stółu i grzecznie się pyta czy może pooglądać żołnierzyki. Dostaje pozwolenie. Bierze dwa bdb pomalowane modele, poczym wali jednym o drugi wydając odgłosy walki...
P.s. Sorki za off top
: 2 maja 2007, o 23:09
autor: Kerim
A ja swojemu pozwalam bawić się, a ostatnio curka podkłady malowała No i co że chłopak plastika rozwali? trzeba tylko od razu otdzielić te do stracenia od tych nie do zabawy - poza tym, jak kto za zielony albo za głupi na to by wiedzieć, co to jest ludzkie młode, to sam se winny. Dziecku wystarczy spokojnie wytłumaczyć co z figurką można robić a czego nie, i dla czego. Jeśli ktoś se myśli że swojego czasu był inny, to durniem jest.
: 3 maja 2007, o 11:56
autor: Siasek
Kerim pisze:Siasek pisze:w zasadzie neiwem dlaczego napisalem o ty wstydzeniu

moze dlatego ze bylem wtedy pod wplywem....
Wstydzisz się że byłeś pod wpływem? czy gdy jesteś pod wpływem to siE wstydzisz?

to teraz zes mnie zagia

dobra, nich bedzie, bylem pod wplywem i neiwiem dlaczego napisalem Ci ze neimasz sie czego wstydzic. o!. i kupsko
