papet 35 pkt
amulet of preservation 45 pkt
ench. shild 5 pkt
dysk 20 pkt
bsb khorna @ 205 pkt
tarcza 5 pkt
biting blade 10 pkt
pancerz morrsieba 35 pkt (ward na 4+ przeciwko niemagicznym atakom)
łaska 5 pkt
wybrańcy czincza x 16 @ 434
halabardy 16 pkt
FCG 50 pkt
terrifying mak of eee 25 pkt
proporzec wściekłości 35 pkt
warriorzy khorna x 25 @ 448 pkt
halabardy 25 pkt
muzyk i chorązy 18 pkt
2x konni grasanci x 5 @ 75 pkt
cepy 5 pkt
grasanci khotna x 39 @ 229 pkt
broń wielka 39 pkt
muzyk 4 pkt
psy @ 30 pkt
2 x ołtarze czincza @ 150 pkt
helka @ 205 pkt
Ja osobiście jestem za chosenami. Może i trzeba wydać na nich to 450 punktów + 1/2 ołtarze ale jak już dojdą do walki to zabijają prawie wszystkich. Sami warriorzy mogą sobie nie poradzić z niekturymi oddziałami (nie będę ich wymieniał bo sporo tego). Choseni szybko załatwiają jeden oddział i mogą lecieć na pomoc warriorom. Jak dla mnie same plusy. Jak się da therrifying mask of eee do tego bsb z łaską i w około 1/2 maksymalnie 3 turze mam boską wielkość
. Co do konnicy to grałem na niej na początku 8 ed. i jakoś sie nie sprawdzili ;/ np w walce z klocem swordów nawet nie zdążyli zaatakować i już zginali. Dlatego przeżuciłem się na czuzenów. Bardzo prosze o uwagi porady itd. 
Doslownie wszystko jest takie same - jak do tego doszedles?
