Co sie stanie jak PiS wygra wybory?
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Co sie stanie jak PiS wygra wybory?
Młody jestem i sie tak zastanawiam co wy o tym myślicie. Więzienia dla przeciwników politycznych? Bo podsłuchy dziennikaży już mieliśmy.
This topic...
No dobra, moim zdaniem nastąpi polowanie na czarownice (widły, pochodnie, kołki osikowe, czosnek), wojna z Rosją, państwo policyjne, kult jednostki, a co najgorsze pełno łzawych martyrologicznych gniotów ze słabą batalistyką w TVP, co doprowadzi do tego, że powrócimy do tańczących druidów i łajna na kolację, niekoniecznie w tej kolejności.
A tak na serio, to wprowadzą zamordyzm i będą dochodzić swoich malutkich, gównianiutkich sprawek, poprzez bezmyślną zemstę na PO, poprzez wprowadzanie praw dokładnie odwrotnych do tych stworzonych przez obecny rząd, bez zwracania uwagi na to, czy rzeczywiście mają jakiś sens.
No dobra, moim zdaniem nastąpi polowanie na czarownice (widły, pochodnie, kołki osikowe, czosnek), wojna z Rosją, państwo policyjne, kult jednostki, a co najgorsze pełno łzawych martyrologicznych gniotów ze słabą batalistyką w TVP, co doprowadzi do tego, że powrócimy do tańczących druidów i łajna na kolację, niekoniecznie w tej kolejności.
A tak na serio, to wprowadzą zamordyzm i będą dochodzić swoich malutkich, gównianiutkich sprawek, poprzez bezmyślną zemstę na PO, poprzez wprowadzanie praw dokładnie odwrotnych do tych stworzonych przez obecny rząd, bez zwracania uwagi na to, czy rzeczywiście mają jakiś sens.
- Uwaga, dzieci, dochodzimy do ulicy Lecha Kaczyńskiego, która przez wiele lat była nazywana Krakowskim Przedmieściem – mówi pani nauczycielka.
- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
- Psze pani, a co to za budynek?
- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?
- Kogoś tu ukrzyżowali?
- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
- Nie wiemy, psze pani.
- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.
- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani.
- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
- A ten mniejszy krzyż to skąd?
- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.
- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.
- Psze pani, a co to jest fresk?
- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej.
- Ja nie widziałem.
- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu – misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
- Nie, bo byłem wtedy chory.
- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.
- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.
- Ooo, a co to są za tablice?
- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.
- „Stacja 7 – Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi” – fajne!
- A patrzcie tu: „Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany”!
- No już starczy, musimy iść dalej – mamy jeszcze tyle do zobaczenie w Warszawie.
- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?
- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.
- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi!
- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...
- Jak to? Przecież przed chwilą byliśmy na ulicy Lecha Kaczyńskiego!
- Oj, Piotrusiu, znowu nie uważałeś. To nie była ulica, tylko aleja, i nie Lecha Kaczyńskiego, tylko Prezydenta Kaczyńskiego.
- Psze pani, a co to za budynek?
- To Sanktuarium Lecha Kaczyńskiego Jedynego Prezydenta IV RP, dawniej był to Pałac Prezydencki. Chciałabym wam zwrócić uwagę na stojące przy bramie krzyże. Wiecie skąd się wzięły?
- Kogoś tu ukrzyżowali?
- Nie, Wojtusiu. No jak to? Nie wiecie?
- Nie wiemy, psze pani.
- No przecież macie w tygodniu po 5 lekcji z historii życia Lecha Kaczyńskiego.
- No tak, ale w podstawówce przerabia się tylko młodzieńcze lata Kaczyńskiego, ostatnio mieliśmy lekcje o Pierwszej Komunii pana prezydenta.
- Jak to młodzieńcze lata? A reszta?
- Resztę żywota Lecha Kaczyńskiego przerabia się dopiero w gimnazjum i liceum, psze pani.
- Aaaa, chyba, że tak. No więc słuchajcie, drogie dzieci. Ten wielki krzyż postawiono tu po śmierci pana prezydenta, aby oddać cześć jego pamięci i przez długie lata toczono walki, aby mógł tu pozostać. Na szczęście teraz może tu stać i nikt go nie zabierze.
- Psze pani, a można sobie przy nim zrobić zdjęcie?
- Można Martynko, ale uważaj, aby go nie dotknąć, bo jest na nim metalowa siatka, która jest pod wysokim napięciem. To takie zabezpieczenie, gdyby ktoś próbował zabrać stąd krzyż.
- A ten mniejszy krzyż to skąd?
- Ten mniejszy postawiono, aby uczcić pamięć tych, którzy bronili tego dużego krzyża.
- Psze pani, a wejdziemy do środka pałacu?
- Niestety, nie możemy, bo właśnie jest w nim remont. Włoscy malarze malują olbrzymi fresk na suficie.
- Psze pani, a co to jest fresk?
- Takie malowidło na suficie, widzieliście przecież fresk w Kaplicy Sykstyńskiej.
- Ja nie widziałem.
- Jak to, Wojtusiu? Nie byłeś z nami rok temu na wycieczce Śladami Wielkiego Męża Stanu – misje zagraniczne Lecha Kaczyńskiego?
- Nie, bo byłem wtedy chory.
- A, psze pani, a co będzie na tym fresku namalowane?
- Arcydzieło, moje drogie dzieci. Będzie na nim przedstawione jak Bóg przekazuje Lechowi Kaczyńskiemu berło i koronę, aby zaprowadził porządek na Ziemi.
- Oj, to szkoda, że nie można wejść do środka i zobaczyć.
- Mówi się trudno, ale możemy obejrzeć pałac, to znaczy sanktuarium z zewnątrz, też jest co oglądać.
- Ooo, a co to są za tablice?
- To 14 stacji przedstawiających mękę Lecha Kaczyńskiego, jaką przeszedł w czasie swojego życia.
- „Stacja 7 – Lech Kaczyński kłóci się z Donaldem Tuskiem o krzesło w Brukseli po raz drugi” – fajne!
- A patrzcie tu: „Lech Kaczyński przez Niemców kartoflem nazwany”!
- No już starczy, musimy iść dalej – mamy jeszcze tyle do zobaczenie w Warszawie.
- O kurcze! Patrzcie to! Co to za wielkie bryły, psze pani?
- Oj, Piotrusiu, przecież widać, że to buty.
- A po co ktoś postawił taki wielki pomnik butom?
- To nie jest pomnik butów, tylko pierwszy element budowanego pomnika Lecha Kaczyńskiego. Na razie zrobili mu tylko buty, ale cały czas budują resztę postaci.
- Ale psze pani, ten pomnik będzie tak wielki, że jego głowy w ogóle nie będzie widać z ziemi!
- No, w Warszawie na pewno nie da się zobaczyć twarzy pana prezydenta, ale za to z Moskwy jego srogie spojrzenie będzie widoczne doskonale...
+1 Dalv
Demonizowanie PiS jest smieszne, nie znosze Ziobry, Suskiego, Kurskiego, Karskiego czy Kempy, ale rownie zenujacy sa Komorowski, Bufetowa, Grabarczyk, Klich, Nowak czy Arabski. Do tego wszystkie "afery" PiS to banka medialna, "medioci" (dzisiejszy felieton Łysiaka) lykali wszystko i zyli w stanie panicznego zagrozenia przez podsluchy i CBA. Czuma ladny numer zrobil PO, NIK dolozyl swoje. I co? I nic, banda idiotow dalej uwaza, ze PiS to wielkie czarne zlo, przed ktorym uratuje ich jedynie PO w lsniacej zbroi. Dwie strony tej samej, oblepionej kalem monety.
Demonizowanie PiS jest smieszne, nie znosze Ziobry, Suskiego, Kurskiego, Karskiego czy Kempy, ale rownie zenujacy sa Komorowski, Bufetowa, Grabarczyk, Klich, Nowak czy Arabski. Do tego wszystkie "afery" PiS to banka medialna, "medioci" (dzisiejszy felieton Łysiaka) lykali wszystko i zyli w stanie panicznego zagrozenia przez podsluchy i CBA. Czuma ladny numer zrobil PO, NIK dolozyl swoje. I co? I nic, banda idiotow dalej uwaza, ze PiS to wielkie czarne zlo, przed ktorym uratuje ich jedynie PO w lsniacej zbroi. Dwie strony tej samej, oblepionej kalem monety.
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Pisu pod szyldem Bóg honor i Ojczyzna oficjalnie - naprawdę pod szyldem bigoterii i fobii oraz jechania wszelakiej maści okraszone jechaniem na trumnach (nekromanci normalnie może J.K to Nagash w przebraniu?).
+1Dalv pisze:Nie zmieni się absolutnie nic. Zarówno PO jak i PiS to partie bliźniaczo podobne. Różnica polega na tym, że ...
Dla mnie najważniejsze jest, żeby u władzy nie było takich krętaczy którzy byli przy jednym stole z 4-5 Czerwca 92 r. którzy obalili rząd Olszewskiego i zamietli papiery wszystkich SB-ków pod dywan, którzy teraz wpierdalają krewetki za emeryturze która im się nie należy... teraz mamy drugi komunizm na mierę tego jaki był pod koniec lat 40-tych i wszystko przez zajebistych "walczących o niepodległą Polskę"... dla mnie kręcenie lodów w każdej materi oraz dawanie ciała na całej linii Rosjanom nie będzie nigdy dobrze widziane.
Vallarr - +1
Murm - gdyby nie totalna klęska organizacyjna biura premiera którą sługa Dodzia - przewodniczący komisji Miller przeinacza i wybielinkę sadzi, PiS "nie grałby na trumnach" ponieważ trumien by nie było - nie wiem czy to widzisz ponieważ to jest wyjątkowo proste.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Daw pisze: Dla mnie najważniejsze jest, żeby u władzy nie było takich krętaczy którzy byli przy jednym stole z 4-5 Czerwca 92 r. którzy obalili rząd Olszewskiego i zamietli papiery wszystkich SB-ków pod dywan, którzy teraz wpierdalają krewetki za emeryturze która im się nie należy... teraz mamy drugi komunizm na mierę tego jaki był pod koniec lat 40-tych i wszystko przez zajebistych "walczących o niepodległą Polskę"... dla mnie kręcenie lodów w każdej materi oraz dawanie ciała na całej linii Rosjanom nie będzie nigdy dobrze widziane.
+1
Wisła Kraków.
jak dojdzie do władzy to się sprzeda zanim jeszcze oficjalne wyniki będą...Laik pisze:Vote on JKM.
Wyborów i tak nie wygra więc zagrożeniem nie będzie.
Gość ma swoje poglądy, którym, co najważniejsze, jest wierny. Nie będzie sprzedajną marionetką…
"Jak Pis dojdzie do władzy ogolą Olejnik na łyso!"
"Jak Pis dojdzie do władzy Talk Show Wojewódzkiego poprowadzi Pospieszalski!"
"Jak Pis dojdzie do władzy odbędzie się beatyfikacja Rydzyka i to dwa razy!"
Cały skecz tutaj od 4 minuty:
http://www.youtube.com/watch?v=Qrl5yHPkjwU
"Jak Pis dojdzie do władzy Talk Show Wojewódzkiego poprowadzi Pospieszalski!"
"Jak Pis dojdzie do władzy odbędzie się beatyfikacja Rydzyka i to dwa razy!"
Cały skecz tutaj od 4 minuty:
http://www.youtube.com/watch?v=Qrl5yHPkjwU
Mówienie ,ze jak PiS wygra to się nic nie zmieni jest okłamywaniem samego siebie. PiS ma zupełnie odwrotne podejście w wielu kwestiach (zaczynając od gospodarki a kończąc na związkach partnerskich). Czeka nas wtedy sporo zapowiadanych już dziś przez Jarka decyzji. Odsyłam po prostu do programu partii.
Dla mnie jako liberała to będzie porażka, bo z nierobów przeskoczymy na partię socjalno-konserwatywną (bo z ich programu i czynów w latach 2005-2007 to widać), która rozdaje przywileje grupom zawodowym, rozszerza opiekę socjalną. Do tego można by się spodziewać zmian w sprawach in vitro (możliwy jest zakaz), aborcja to temat tabu, no i tych nieszczęsnych związków parterskich. No i cała otoczka smoleńska, można będzie się spodziewać Święta Ofiar Smoleńska, pomników i całej martyrologii smoleńskiej.
Mam tylko nadzieję ,ze ministrem obrony narodowej nie zostanie wtedy Szczygło, a M. Spraw Zagranicznych Fotyga.
Dla mnie jako liberała to będzie porażka, bo z nierobów przeskoczymy na partię socjalno-konserwatywną (bo z ich programu i czynów w latach 2005-2007 to widać), która rozdaje przywileje grupom zawodowym, rozszerza opiekę socjalną. Do tego można by się spodziewać zmian w sprawach in vitro (możliwy jest zakaz), aborcja to temat tabu, no i tych nieszczęsnych związków parterskich. No i cała otoczka smoleńska, można będzie się spodziewać Święta Ofiar Smoleńska, pomników i całej martyrologii smoleńskiej.
Mam tylko nadzieję ,ze ministrem obrony narodowej nie zostanie wtedy Szczygło, a M. Spraw Zagranicznych Fotyga.
Ja jestem ciekawy i z chęcią na niego oddam głos... wolę na niego nież na obecną bandę nierobów...Laik pisze:Vote on JKM.
Wyborów i tak nie wygra więc zagrożeniem nie będzie.
Gość ma swoje poglądy, którym, co najważniejsze, jest wierny. Nie będzie sprzedajną marionetką…
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
A tam nierobów. W czasach rządów PiS ustawy szły w takim tempie, ze z częścią uchwalonego wtedy prawa użeramy się do dzisiaj.
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Mikke powinien być nowym bogiem ze swoimi poglądami ;] Jak są głosowania to zawsze na niego oddaje głos bo jako jedyny ZAWSZE mówi to samo i walczy o to samo. Czasem trochę przesadza ale koleś jest niesamowity ;]
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
Szczygło raczej juz nie zostanie zadnym ministrem bo w rozbil sie w Smolensku jak dobrze pamietam
Ingen nie, ze kogos bronie ale Kaczozord nie poparl swego czasu pomyslu zakazu aborcji Jurka Marka. Wtedy czlowiek bez nazwiska opuscil PiS. Tak nota bene bo nie jestem pewien czy JKM i Jurek Marek nie beda teraz na jednej liscie wyborczej nowej prawicy? Czy cos mi sie pomylilo?
JKM - dobry dowcip, bo raczej na serio to go sie nie powinno brac imo. Tak mi sie skojarzylo Daw: Lepper tez swego czasu mowil "a oni juz rzadzili" i od nierobow cisnal, troche podobnie to brzmi imo Tyle ze "ideologia" w druga manke
Ingen nie, ze kogos bronie ale Kaczozord nie poparl swego czasu pomyslu zakazu aborcji Jurka Marka. Wtedy czlowiek bez nazwiska opuscil PiS. Tak nota bene bo nie jestem pewien czy JKM i Jurek Marek nie beda teraz na jednej liscie wyborczej nowej prawicy? Czy cos mi sie pomylilo?
JKM - dobry dowcip, bo raczej na serio to go sie nie powinno brac imo. Tak mi sie skojarzylo Daw: Lepper tez swego czasu mowil "a oni juz rzadzili" i od nierobow cisnal, troche podobnie to brzmi imo Tyle ze "ideologia" w druga manke
kudłaty pisze:Wiadomo alkohol jest dla ludzi, ale śliwowica jest dla frontu wschodniego
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2936
- Lokalizacja: Koszalin
"Trochę" to delikatnie powiedzaiane. Ja osobiścia i tak bedę głsował na PO, ma masę braków, ale w porówaniu z PiS - mniejsze zło, a reszta partii mi nie podchodzi ideologicznie ( ech... czemu nie ma porządnej partii socialiberalnej )
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Oj sorry zgubiłem tego Szczygłę, jak tam było 96 osób to kto wszystkie zapamięta
Nie, Marek Jurek startuje oddzielnie. Wiem ,że PJN negocjował z Kongresem Nowej Prawicy wspólny koalicyjny start, ale też nic nie osiągnięto. I tu informacja, niby nie zmieniający zdania Korwin chciał iść do wyborów z formacją o zupełnie innym światopoglądzie (pis light ). To tak trochę burzy mit JKM i jego "stałych" poglądów.
To kto by teraz miał zostać M. Obrony Narodowej ? Dorn ? To już na pewno lekarze poszli by w kamasze.
Nie, Marek Jurek startuje oddzielnie. Wiem ,że PJN negocjował z Kongresem Nowej Prawicy wspólny koalicyjny start, ale też nic nie osiągnięto. I tu informacja, niby nie zmieniający zdania Korwin chciał iść do wyborów z formacją o zupełnie innym światopoglądzie (pis light ). To tak trochę burzy mit JKM i jego "stałych" poglądów.
To kto by teraz miał zostać M. Obrony Narodowej ? Dorn ? To już na pewno lekarze poszli by w kamasze.