Krew Gileada

High Elves

Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Krew Gileada

Post autor: Nilgar »

Od razu zaznaczę, że czytałem oryginał, więc nie wiem czy po przetłumaczeniu na polski historia nie zrobiła się słodka do zarzygania ale przyznam, że angielska wersja podobała mi się
Jak Wasze wrażenia? Czy czytacie w ogóle jakieś książki ze świata WFB? Raczej mało tam jest takich, które dotyczą elfów, a tych wysokiego rodu to już szczególnie.
W Krwi Gileada podobał mi się klimat, bardzo wyraźnie czuć jak schyłkową rasą niestety są elfy i w jaki sposób odnoszą się do istot niższych - ludzi. Niezły skill a'la honor miał tez główny bohater, a najbardziejsza była chyba scena chrzczenia miecza przed bitwą i ukazany przy okazji dystans mocy emigrantów pozostających od pokoleń na Elthin Arvan w stosunku do czystej potęgi samego Ulthuanu

Awatar użytkownika
Guard
Chuck Norris
Posty: 565
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Guard »

Ja czytałem wersję prztłumaczoną. Jest tam parę literówek ale da się spokojnie czytać. Jak dla mnie książka rewelka. Jak już Nilgar napisał, świetnie pokazane, jak Elfy Wysokiego Rodu "odchodzą do muzeum". A co do innych książek ze świata WFB to czytam tego sporo. Najlepsze to chyba z serii Zabójcy. Tam jest najlepiej ukazany klimat Starego Świata. Niestety nie znam więcej książek z Hi Elfami w roli głownej lub drugoplanowej.
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$

Awatar użytkownika
Celedor
Kretozord
Posty: 1534
Lokalizacja: Komorów

Post autor: Celedor »

W Zabójcy Gigantów jest Teclis... :)

Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Post autor: Nilgar »

a kiedyś w planach była książka Pogromca Elfów (przy całym szacunku dla Grzegorza Bonikowskiego, Gotreka poznałem jako Pogromcę Trolli jeszcze w "Fantastyce" i tak mi już zostało), jeśli się nie ukazała to mam nadzieję, że już się nie ukaże, bo odkąd William King przestał pisać te książki stały się niestety badziewne - numer z Gotrekiem, który każe się wystrzelić z katapulty w okręt pełen orków pozbawił mnie tchu na piętnaście minut :shock: :shock: :shock:

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

Niglar
O jaką część ci chodzi?bo tego motywu sobie nieprzypominam a zabójców przeczytałem chyba wszystkich

P.s a tak na marginesie lepiej od krwii sytuacie elfów przedstawia zabójca gigantów,mimo iż takowej jest poświęcony mały rozdział.Ksiązka krew gileada przedstawia raczej psychikę elfów.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8707
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

Pozycja ta jest dobrym przedstawieniem elfów, szczególnie przypadł mi do gustu właśnie fragment z chrzestem miecza przez Caderatha?? cos w tym stylu ;)

mi się czytało dobrze, urzekłą mnie historia Gileada i jego brata bliżniaka, aż się wzruszyłem ;)
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Post autor: Nilgar »

Belaner7 pisze:Niglar
O jaką część ci chodzi?bo tego motywu sobie nieprzypominam a zabójców przeczytałem chyba wszystkich
Orc Slayer - czytałeś?

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

Orc slejer,tylko słyszałem i coś tak się domyślałem że o to chodzi,a to jest już w polsce?Bo ja niby po angielsku to bym zrozumiał,ale to bym jeszcze musiał z kąś zamówić itd.

Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Post autor: Nilgar »

U Faberów jest wszystko, oczywiście w english. Drugi fajny numer to jak Felix + kilku kransali naparzają się na skalnej półce z orkami i najsłabsi kolejno schodzą po linie, na koniec zostaje oczywiście Gotrek i jak są gdzieś tak w dole ściany to ten mija ich w locie. Na dole oczywiście wstaje, otrzepuje się i idzie dalej, jak w Matrixie. Trochę szkoda, że ta seria zeszła na psy ale jak ktoś ma na koncie Bloodthirstera, championa Chaosu (nie pomnę xywy) i kilku takich różnych to co mu jeszcze można wymyśleć żeby było ciekawie?! Potwory się kończą...

aaa... ortografię mam w dupie ale żyję w Polsce nie w polsce to może dlatego u mnie już jest :wink:

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Czytałem Krew Gileada, przyjemna i lekka lektura :) Dokładnie tego było mi trzeba kiedy po nią sięgałem ;). Dużo sieczki, dobrze pokazana mentalność elfów i ich sytuacja... Mi się podobało, choć pod koniec opisy czterdziestej walki już stawały się nieco nużące. Żałuję, że jak na razie dorwałem tylko tę książkę, ale jakoś nie miałem okazji przeczytać innych. Planuję zakup przygód Gotreka i Felixa, może na wakacje sobie kupię kilka tomów :twisted:

Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Post autor: Nilgar »

To będziesz miał fajne wakacje, przez kilka pierwszych tomów po prostu serce rośnie i naprawdę kusi żeby zagrać w Mordę slayerami (mimo, że tak naprawdę, poza Karak Azgal, to trochę kiepski pomysł ale, któregoś dnia ja i tak to zrobię 8) )

Awatar użytkownika
badyl
Chuck Norris
Posty: 373
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: badyl »

ja czytalem prawie szysztkie ksiazki z black library
troche juz tego sie nazbieralo o elfach (Guardians of the Forest o WE i saga o Darkbladzie DE sa calkiem calkiem)
o HE faktycznie mniej, ale poza tym co wspominane to troche jest w Mark of Chaos, a takze trafia sie opowiadania czysto o HE w zbiorach, ja przynajnniej 2 takowe kojarze na obecna chwile

Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Post autor: Nilgar »

W których zbiorach? Chętnie poczytam - kiedyś zabierałem się bodajże za polską wersją Królestwa Chaosu ale tłumaczenie tak mnie nadwyrężyło, że po trzeciej stronie zbastowałem.

Awatar użytkownika
badyl
Chuck Norris
Posty: 373
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: badyl »

THE COLD HAND OF BETRAYAL: Kinstrife, by Graham McNeill
to ze strony GW sobie przypomnialem, a inne to musialbym w domu pogrzebac
pozdr

Awatar użytkownika
Nilgar
Kretozord
Posty: 1502
Lokalizacja: Caledor
Kontakt:

Post autor: Nilgar »

Mc Neill?! To ten sam co napisał "Guardians of the Forest" - świetnie! Dzięki

Awatar użytkownika
badyl
Chuck Norris
Posty: 373
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: badyl »

yop, ten sam
to drugie co wspominalem, jak nie zapomne to w domu sprawdze, tez chyba niezle bylo, i tez zwiazane z DE
have fun!!;]

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

heh ksiązke wygrałem w jednym konkusrsie wiedzy z warhammera na wojennym młocie z autografem alesia cavatore :P ale ksiązka raczej jest syfna... jedyne w miarę znośne opowiadanie to to ostatnie ale i tak sięczepiać będę go.
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
Guard
Chuck Norris
Posty: 565
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Guard »

Nie żebym się chwalił, ale jak już mówimy o autografach to mam Guardians of the Forest podpisane przez McZielonego :wink:
Szkoda że jest tak niewiele książek o elfach, a jeszcze mniej dobrze przełozonych z UK na nasz... :roll:
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

krew zła niejest,aczkolwiek przyjemniej sie chyba zabójców czytało.

P.S o jaką serie z darkbladem?Możesz podać jakieś tytuły?


ODPOWIEDZ