Naszła mnie taka refleksja po rozmowie ze znajomym grającym w najróżniejsze karcianki. Jak to się dzieje że firmy wydające World of Warcraft TCG czy Magic the Gathering wspierają nawet niewielkie turnieje dając do rozdania jakieś promki, boostery czy inne fajne rzeczy, na całym świecie jest multum różnych związanych z tym imprez na których można wygrać grubą kasę itd. Podczas gdy nasze cudowne GW totalnie olewa wsparcie dla graczy. Co jakiś czas zorganizują jakąś kampanię (gracze sami rozgrywają mecze i wysyłają wyniki) z której nic nie wynika, turnieje w polsce to inicjatywa samych graczy/sklepów, niczego nie da się na taki, nawet duży turniej załatwić (jakiejś limitowanej figurki za wygranie mistrzostw, jakiś bon, o nagrodzie pieniężnej nie wspominając, czegokolwiek).
Smutno trochę.
GW a turnieje
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
GW a turnieje
Ostatnio zmieniony 13 paź 2011, o 15:29 przez Majestic, łącznie zmieniany 1 raz.
kubencjusz pisze:Młody. Było powiedziane czwartek. Spójrz na kalendarz. Spójrz na ten post. Spójrz jeszcze raz na kalendarz. Dziś nie jest czwartek. Siedzę na koniu.
Co mi się na pierwszy rzut oka wydaje to WIĘCEJ GRACZY MTG/WoW TCG
tutaj cytat ze strony isa.pl
IMO oczywiście
tutaj cytat ze strony isa.pl
Nawet nie wiem czy w Polsce gra te 7 tys . Więcej ludzi = większy zysk = większa promocja.MtG w Polsce to około 30.000 graczy (z czego ponad 7000 to członkowie DCI).
IMO oczywiście
Skala to jedno. Wydaje mi się, że ważniejsze jest to, że GW nigdy nie traktowała WH jako gry turniejowej. Jak by zaczeli oficjalnie wspierać scenę turniejową to nie mogliby obstawać przy pół-profesjonalnym podejściu do pisania zasad i wydawania podręczników.
Maciek
Maciek
A nie sądzisz, że to jest ze sobą połączone? Być może jest tak, że nie ma żadnej promocji turniejowej, więc nie ma u nas tych 7tys?Gokish pisze:Co mi się na pierwszy rzut oka wydaje to WIĘCEJ GRACZY MTG/WoW TCG
tutaj cytat ze strony isa.pl
Nawet nie wiem czy w Polsce gra te 7 tys . Więcej ludzi = większy zysk = większa promocja.MtG w Polsce to około 30.000 graczy (z czego ponad 7000 to członkowie DCI).
IMO oczywiście
Zresztą koszt wydrukowania jednej kart a koszt wyprodukowania figurki to zupełnie inna skala.
Kiedyś grałem w SW CCG i w polsce w to grało pewnie mniej osób jak w battla ale firma za każdy sankcjonowany turniej (16 lub więcej osób) wysyłała support w postaci boxa boosterów... koszt tego boxa był napewno większy niż np jakiegoś boxa z figsami...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
Niekoniecznie. Wydruk karty to naprawde grosze.
Też myślę, że to polityka układania gier GW pod gry domowe przy chillowej atmosferze a nie turniejowe. Szkoda.
PS. nie rozśmieszajcie mnie z kosztem wydrukowania i wycięcia karty vs stworzeniem i wypełnieniem matrycy na goblina
PS. nie rozśmieszajcie mnie z kosztem wydrukowania i wycięcia karty vs stworzeniem i wypełnieniem matrycy na goblina
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!