Bretonnia vs nowy podręcznik wampirów

[vfn]

Wampiry to jeden z bardziej bolesnych dla nas przeciwników. Co sądzicie o zmianach wprowadzonych w nowym kodeksie? Są dla nas na plus czy raczej na niekorzyść? Zapraszam do dyskusji

Od siebie napiszę tyle, że ghule będą raczej mniej denerwujące niż wcześniej - będzie ich mniej a i wolniej będą się wskrzeszać. Zawsze mnie to denerwowało gdy moje lance po szarży zatrzymywały się na dziesiątkowanym klocku ghuli który turę później był prawie jak nowy Czary z nowego lora wampirów wydają się mocne szczególnie taka 6. Poza tym przy pewnej kombinacji przedmiotów nasz przeciwnik może zablokować naszą fazę magii całkiem skutecznie.

I na koniec jakby ktoś jeszcze nie wiedział zombi mają teraz S 3 T 3 i mogą mieć ASF a kosztują tylko 3 pkt.

Pozdr!

[Matijjos]

ja się cieszę, że w końcu nie ma hełmu, nie ogarniam tylko jak będą wyglądać te wraighty na koniach, coś tam chyba słyszałem że bez armor sejwów biją

[vfn]

Hełm, banner z regenką i sztandar +1 do hita + GW u GG to bolało ale na szczęście to już koniec

Co do wracików na koniach to: są fastem i eterykiem z terrorem
-Ataki są magiczne i płonące bez AS
-Mogą przechodzić przez wrogie lub swoje jednostki które są nie związane combatem
-Jak HEXy przechodzą przez wrogą jednostkę to trafiają z automatu z siła 5 za każdego HEXa w oddziale. Ataki te rozpatruje się jak strzelania. Działa to tak samo jak screamersi u demonów.

[Matis]

Co do wracików na koniach to: są fastem i eterykiem z terrorem
-Ataki są magiczne i płonące bez AS
-Mogą przechodzić przez wrogie lub swoje jednostki które są nie związane combatem
-Jak HEXy przechodzą przez wrogą jednostkę to trafiają z automatu z siła 5 za każdego HEXa w oddziale. Ataki te rozpatruje się jak strzelania. Działa to tak samo jak screamersi u demonów.

-_- Super...

[vfn]

Mamy dużo możliwości na cowboya który może ich rozwalić w jednej szarży więc raczej spoko. Duzó gorszy jest czar nr 6 z lora wampirów... oj skrole dispela będą się sypać.

[Akadera]

Dokladnie tez pomyslalem o polowaniu na cholerstwo kowbojami z wardem na plonace ataki
Jak dziala ta 6? Nie chcialo mi sie czytac plotek, zapoznam sie z zasadami jak bede mial ksiazke

[vfn]

Przede wszystkim czar nr 6 to czar pozostający w grze z CV na 15+ czyli bije po naszych PD Książke mam na kolanach to wam pokrótce streszczę bo opis jest długi

Gracz bierze mały szablon i kładzie na ziemi po czym mówi w którą stronę Wind of death (bo tak się czar nazywa) się porusza. Zasięg ruchu templatki określa się przez rzut kostką artyleryjską i mnoży się przez 3! (max 30 cali! średnio 18...). Każda jednostka odtknięta lub pokryta znacznikiem dostaje k6 trafień z siła 3 za "each rank of models in the unit"! NO AS ALLOWED Jeżeli wypadnie misfire to rzucamy k6 i kostką rozrzutu a templatka porusza się w wylosowanym kierunku o te k6 cali. Następnych turach o ile czar nie zostanie rozproszony wiatry poruszają się w sposób losowy przez rzut kostką rozrzutu i artyleryjską. Jeżeli w drugiej i późniejszych turach wypadnie misfire wiatry znikają.

Na koniec żeby dodać otuchy wrogi wampir może rzucić potężniejszą wersję czaru na CV 25+ wtedy trafienia są z siła 4 A podobno to mieszkańcy podziemi są przegięci

BTW: nowy kodeks wampirów potwierdza jak bardzo niedoszacowane są stare jednostki z 6ed .... np szkielety i chłopi mają te same statsy i ten sam koszt ale szkielety mogą brać magiczny sztandar i są odporne na psychologię My co prawda mamy halabardy w cenie ale to marne pocieszenie

BTW: jeszcze odnośnie czaru nr 6 .. jak dobrze rozumiem to gdy taki wiatr wejdzie w nasza długą lace to dostajemy 5k6 trafień z siła 3/4 bez AS rzućcie sobie kostami ile rycerzy wam zostanie w sam raz żeby dać flee i podziękować przeciwnikowi za miła grę

[Akadera]

MR bedzie w cenie
CV jest dosc spore wiec spora szansa na miscasta

[vfn]

To prawda ale lora wampirów może teraz wziąć taki necruś i jego strata nie boli a zabicie całęj lancy grali w pierwszej turze - bezcenne

Z innych ciekawostek... poza wyżej opisanym czarem wampiry mają inny czar pozostający w grze co karze nam testować każdą jednostkę w unicie i na 6 otrzymuje ona ranę bez AS. Jeśli nie rozproszymy to w następniej turze otrzymujemy na 5+, 4+ i tak dalej.
Dodatkowo wampiry maja teraz super przedmjot który pozwala im przenosić do dwóch niewykorzystanych kostek mocy/dispela do następnej fazy magii i użyć jako dodatkowe kostki mocy/dispela. To wszystko składa się na to, że mądry grasz wampirów zrobi tak aby nasz kostki mocy poszły do dispelowania jego czarów. Pozostałe nasze czary rozproszy przewagą kostek dispela po jego stronie. Pewnie wszystko jeszcze zostanie zweryfikowane podczas bitew ale póki co wydaje mi się, że branie dużej czarki to strata punktów na wampiry? Dwie damselki z dispelem i silver mirrror

[Matijjos]

ale z drugiej strony, jak ci się te hexy wrąbią w lance albo grali, to daj boziu zdrowia, przerąbane

[vfn]

Dlatego lord solista na pegazie zyskał na znaczeniu.

[Akadera]

Lance boli tez sloneczko czy dwellers a jakos sie zyje Jak zagram i dostane ostro w tube to bede marudzil na nowy kodeks, nie wczesniej

[Rilam]

Wydaje mi się, że w nowym podręczniku nie ma już wielu combo-combatowych unitów, więc dajemy radę. Brak wskrzeszania na taką skalę i popychaczki też sporo daje. Mi się wydaje, ze zmiany wyjdą na +, ale z ostateczną oceną wstrzymam się do pierwszej bitwy.

[Matijjos]

a jak wyglądają staty i zasady tych rydwano-wielko-niewiadomo-czego? Nie dość, że to jest strasznie wielkie, to jeszcze na tym mogą siedzieć jacyś bohaterowie chyba. Jak to będzie działać?

[Infernal Puppet]

Zależy o które cudactwo chodzi bo są dwa warianty. Coven throne ma battale of wills - jak chesz go zaatakować to rzuca on K6+swoje ld (7) minus twoje lD, i aplikuje stosowny efekt do końca gry. Przy różnicy wyników 6+ masz coś a'la tresaon of tzeench, czyli walkę jednostki z nią samą, niższe efekty nie są aż takie wredne.

Mortis engine ma natomiast pewien artefakt, który co rundę w 2k6 calach zadaje wszystkim w polu rażenia hity z siłą równą nr. rozgrywanej właśnie tury. Przy dublecie na zasięg wbija sobie jedną ranę bez sv, a jak zginie ( niekoniecznie od tego ), to wybucha zadając k6 hitów z siłą równą nr rozgrywanej tury. Może też krzyczeć jak bansza.

Oba ustrojstwa są rydwanami, mają 5+ pancerz , a tron jeszce 4+ warda.

Zasady są zresztą w WD.

[Matis]

Dobra mała nekromancja. Wczoraj stoczyłem bitwę na 2522pkt

Graliśmy na pełen klimat, bez wymaksowanych rozpisek.

Z góry przepraszam z błędy ortograficzne i w obcojęzycznych nazwach. Starałem się, żeby było ich jak najmniej.

moja rozpiska w skrócie

Lords
lord z hkb, grail shieldem, dawnstone
Duża lvl 3 babka ze scrollem

heroes

BSB: ggh, virtue of purity
damselka lvl 1 z lustrem
Paladyn Gragon helm, sword of the Lady's Champions

Rare

2x trebek
6 grail knights z banner of defence

Special
3 pegasus knights
20 battle pilgrims with grail reliquae

core

11 kotr z war bannerem
9 kotr z standard of discipline
2x10 łuczników


Rozpiska vc wyglądała mniej więcej tak


2x nekromanta, itemów nie pamiętam
2x5 eterycznej kawy
3x banshee
5 spirit hoste
25 grave guards
35 skeleton warriors
1 corpse cart
10 dire wolves
30 ghuli
(tu nie jestem pewny) 2x4 Cairn Wraith

Pielgrzymi trzymali przez 3 tury 5 eterycznej kawy, banshee z wraithami oraz już w tedy tylko 20ghuli
Pegazy zjadły dire wolves i potem nie zdały liderki podczas szarży banshee i wraithów
kawa rozbiła szkielety a potem wpadła w wuzek z jednym nekromantą, Niestety teren nie pozwolił 11 realmów wrócić na pole walki(do końca gry okrążali las....)
Graale zostali zaszarżowani przez banshee i wraithy. Pod koniec gry ostał sie jeden graal i banshee.
Treby przez całą grę nic nie zrobiły( pech w kościach)
łucznicy strzelali do ghuli
Herosi mordowali eteryki
9 realmów niemalże cała została pochłonięta przez grave guardów.

W sumie wyszedł remi z 50pkt przewagi dla vc

[Akadera]

Ja tam nigdy sie nie czaje i przez las przejezdzam jesli jest to kluczowe

[Matis]

Tylko, że po lewej był ogromny cmentarz a po prawej klify. Na środku ten las. Przejście było tylko w 2 miejscach. Lanca długa na 10 cali miała problem z manewrowaniem :/

[Rilam]

Ok powiem tak grałem na turnieju w nowymi wampirami raz i wklepałem 20:0. Na 2200 był turniej. Przeciwnik miał wampira klepacza kloc gwardii z +1 do hita kloc ghouli., 6 tych dużych kolesi z regentą, Vargulfa, jakiś klocuszek szkieletów z nekrosem i małym wampirem i jeszcze dwa razy duchy. Dzięki obeliskowi na stole udało mi się rozdzielić sił wampirów na dwie część. Lord z HBK wleciał w 6 tych dużych typów i długo, bo długo ale rozkręcił. duchy zblokowały mi jedną lancę, wiec na kloc GG (bez gw o dziwo) wleciała lanca 15 typa z paladynem i od boku oraz tyłu dwie paczki pegazów. W skrócie combat wygrałem o 16 i nie było co zbierać. Potem już tylko dożynka. Przeciwnik nie grał za dużo z Bretką i wiadomo pierwszy turniej po zmianie podręcznika, ale ja już wiem, że teraz da się już grać z VC.

W walce z z GG kluczowym okazał sie wrzucony przerzut 1" w 12". Dość fartowne, bo miałem 4 kości uranosa i CLa rzucić nie mogłem, bo profetka była w lancy, więc zaryzykowałem i rzuciłem z dwóch przerzut 6 na gwardię. Cóż przeciwnik popełnił błąd i kości zużył na przerzut 6 dzięki czemu radośnie z trzech wrzuciłem przerzut 1" w 12" co powodowało, ze w sumie trafiając na 3 i raniąc na 3 tylko dwójki mnie nie bawiły.

[Matis]

Ogólnie miałem pecha w rzutach kośćmi przez 3 pierwsze tury. Teren był nasrany makietami i ciężko było manewrować ofensywna taktyka nie wchodziła w grę. Na samym poczatku postrzelałem a potem zkontrowałem kawą Na prawej flance było ciężko bo banshee zakrzyczała mi paladyna 2x6 na kosciach