Najbardziej upierdliwe/błache armie vs HE
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Najbardziej upierdliwe/błache armie vs HE
Witam
Z jakimi armiami idzie wam najgorzej, a jakie z zasady masakrujecie?
Mi najgorzej gra się z Khornem na kawie. Jakoś ugrźć tego porządnie nie mogę. A co do tej najłatwiejszej, którą rozjeżdząm... brak
Jakie sa wasze doświadczenia w tej kwesti?
Z jakimi armiami idzie wam najgorzej, a jakie z zasady masakrujecie?
Mi najgorzej gra się z Khornem na kawie. Jakoś ugrźć tego porządnie nie mogę. A co do tej najłatwiejszej, którą rozjeżdząm... brak
Jakie sa wasze doświadczenia w tej kwesti?
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$
wszystko zależy od poziomu graczy
ja nie nawidzę kawaleryjskich VC z 10000000 wolfami i klockami BK i magia z popychadlami szczególnie mam uraz do jednego graccza(pozdro Kisiel) facet rzuca same 5 i 6 na kościach ale tylko on (jakies dziwne podkręcanie ;P)
pozatym nie lubię WE (sa dla mnie stersujące choć często je rozjerzdzam )
no i dwarfy z Thorkiem (nie lubię bo nie ma jak tego cwela ściągnać grzeznę tam i tyle)
i jeszcze kawaleryjskich HE tez jakiś uraz z dzieciństwa bo kumpel zawsze na poczatku mnie nimi masakrował
pozatym jak kosa uważam że to zależy od gracza i nie ma armi nie do rozjebania HE można mieć tylko urazy do armi
pozatym nie lubię WE (sa dla mnie stersujące choć często je rozjerzdzam )
no i dwarfy z Thorkiem (nie lubię bo nie ma jak tego cwela ściągnać grzeznę tam i tyle)
i jeszcze kawaleryjskich HE tez jakiś uraz z dzieciństwa bo kumpel zawsze na poczatku mnie nimi masakrował
pozatym jak kosa uważam że to zależy od gracza i nie ma armi nie do rozjebania HE można mieć tylko urazy do armi
Nie lubię imperium. Nie żebym nie miał jak pojechać ale wnerwiają mnie armaty, bo smoki muszą latać kanałami, a zresztą broń prochowa jakoś mi nie leży w fantasy i te renesansowe łachy to ped...two straszne jest dopiero...
ciekawa opinia... ale na samej kawaleri bez pegażów mówisz? czy cyrk też jedziesz?Adamdo pisze:Najłatwiej mi się gra z bretką (na samej kawalerii) - na smoku i kawie rozjeżdżam jak chcę, na magii też łatwo mi idzie
Kupię bretońskie modele z 5tej edycji:
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Metalowi quesci,
French Games Day Knight 'L'Hermite De Malemont' !! ,
4ed rycerze na piechotę.
Snot Fanpage <<--- , klikać!
Najgorsze jest khemri dla mnie,nielubie też zielonych(dużo+magi też dużo+czaki tragedia ogulnie).Khorn niejest dlamnie problemem rasowym,generalnie z chaosem korna wygrywam(gorzej z bestiami korna to też ciężka dla nas armia).Z we gra mi się chyba najłatwiej.No i krasnoludów też nielubie,nie że niemumiem z nimi grać bo zawsze coś koło remisu z graczem na moim poziomie ale ta armia jest zjebana po prostu,Ci co ją stworzyli musieli być po 3 litrach żołądkowej.
Najgorzej gra mi się z... przeciwnikami lepszymi ode mnie, i krasnoludami, ale z tymi to nie akurat tak że często przegrywam ale po prostu to jest wkur... glupie jak ktos stoi i strzela i zero zabawy.
A najłatwiej to hm.. niech pomyślę.. a tak z 7-latkami chyb ze maja rzuty z kosmosu... I lubię jeszcze gnoblar horde choć jeszcze nie grałem z nimi ale coś mi mowi że bym wygrał
A najłatwiej to hm.. niech pomyślę.. a tak z 7-latkami chyb ze maja rzuty z kosmosu... I lubię jeszcze gnoblar horde choć jeszcze nie grałem z nimi ale coś mi mowi że bym wygrał
No jest rzeczą oczywistą że bardzo dużo zależy od poziomu przeciwnika. Ale mi bardziej chodziło o to, z jakim stylem gry=rasą idzie wam najgorzej/najlepiej. Jakie są wasze sposoby na korniki?
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$
na korniki trzeba troche tego strzelania jednak - fajne są orzełki bo w połaczeniu z frenzy dają ciekawy efekt - pamietajmy ze frenzy musi gonić to tez wazne czasem mozna blefować że cos ustoi i z góry planowac że ucieknie i takie tam szachy.
He to o tyle fajna armia że nie ma z żadna najbardziej przesrane...ma z wszystkimi na starcie 10:10 - jesli jest dobrze złożona rospa naturalnie.
He to o tyle fajna armia że nie ma z żadna najbardziej przesrane...ma z wszystkimi na starcie 10:10 - jesli jest dobrze złożona rospa naturalnie.
Mój ranking chwilowo wygląda tak
1. VC!!!!!!!
2. WE
3. Imperium
Ponieważ z dwarfami nie mam doświadaczenia (starannie ich unikam ) ale sądze że też zanleźli by się w tej czołówce
1. VC!!!!!!!
2. WE
3. Imperium
Ponieważ z dwarfami nie mam doświadaczenia (starannie ich unikam ) ale sądze że też zanleźli by się w tej czołówce
Chieftain (Skaven Hero - 45pkt.) Toughness: 4
Goblin Big Boss (Goblin Hero - 35pkt.) Toughness: 4
Elf Prince (High Elf Lord - 150pkt.) Toughness: 3
I gdzie tu sprawiedliwość na świecie
Goblin Big Boss (Goblin Hero - 35pkt.) Toughness: 4
Elf Prince (High Elf Lord - 150pkt.) Toughness: 3
I gdzie tu sprawiedliwość na świecie
a ja nie lubie grac ze smokami.. reszta jest juz spoko
samych khorników rozkreca sie bolcami, kuznia..a jak zajdzie potrzeba to i samobójczymi szarżami rydwanów .
na krasnoludki rzuca sie pitki - na poczatku na maszyny - potem na oddzialy - a jak sie uda to i z popychaczki od boku mozna wjechac
VC to ciezki przeciwnik - tutaj niezle sobie radzi BSB z BattleBannerem - a psy i ghule to nasze SH powinny rozpedzac
z imperium nie gralem, ale podejrzewam ze podobnie jak z krasnalami by bylo - no chyba zebym zobaczyl 2 czolgi
na kazda armie da sie zlozyc odpowidnia rozpiske - gorzej jest z rozpiskami uniwersalnymi
pozdrawiam
samych khorników rozkreca sie bolcami, kuznia..a jak zajdzie potrzeba to i samobójczymi szarżami rydwanów .
na krasnoludki rzuca sie pitki - na poczatku na maszyny - potem na oddzialy - a jak sie uda to i z popychaczki od boku mozna wjechac
VC to ciezki przeciwnik - tutaj niezle sobie radzi BSB z BattleBannerem - a psy i ghule to nasze SH powinny rozpedzac
z imperium nie gralem, ale podejrzewam ze podobnie jak z krasnalami by bylo - no chyba zebym zobaczyl 2 czolgi
na kazda armie da sie zlozyc odpowidnia rozpiske - gorzej jest z rozpiskami uniwersalnymi
pozdrawiam
mam to wszystko,.ale poprostu zadko wychodzi i smoki sa dla mnie mlaym utrapieniem