dlaczego nie?
dlaczego nie?
Zawsze sie zastanawiałem i pewnie za to oberwe ale musze i chce zadac to pytanie
Dlaczego gramy na 8ed. ?
To przeciez dzieki niej stracilismy dużo graczy, którym nie podoba sie nowy meta-game edycji
to ona spowodowała ze Liga w Polsce musiała ewoluować bo ośrodki nawet preżne nie dawały rady zebrać 20 graczy na turniejach lokalnych gdzie w 7ed były lokale nawet na 40os.
to dlatego wymyslono Euro, bo na zasady serwowane przez GW turniej robi sie odpustem - kto rzuci lepiej
Pytam sie dlaczego?
bo ETC?
dla kilku graczy i dumy ze wygramy nastepne zawody ?
Dla mnie i pisze to w pełni swiadomy wolałbym raz zagrać na stare zasady na DMP niz na nowe 100 razy na ETC (darujcie sobie ze nikt by mnie nie zaprosił bo to słabe bedzie)
Na pewno oberwe od zwolenników nowej ed. że jest lepsza, bardziej taktyczna i beda mnie przekonywać jak Laik na jakimś turnieju opisujacy mi co w nowej ed. jest lepsze - zrezygnowałem wtedy i tez teraz zrezygnuje z opisywania co lepsze co gorsze - przytocze fakty:
- osrodki zubozały jesli chodzi o liczbe graczy
- Liga kiedys w niej grało 1500os i tyle mniej wiecej brało udział w turniejach dzis 600?
- turnieje są mniejsze od Masterów po Lokale
dla mnie to są fakty.
Ponowie pytanie - czemu nie gramy na 7ed. czemu nie wypniemy sie na GW i pokażemy, ze hobby to my a nie oni.
Może inne kraje dojdą do podobnych spostrzeżeń, moze GW zauważy ze cos nie gra.
Tak sie pytam teraz mozecie mnie zjechać, moje wywody zbrukać i zachwalac 8ed.
Wisi mi to poprostu chciałem zadać pytanie, bo 7ed dla mnie była o niebo lepsza, (szczegolnie bez nowych VC i Demonów)
Mamy graczy mogących poprawic zasady, zawsze takich mielismy.
Udoskonalić - czemu tego nie zrobimy
Dlaczego gramy na 8ed. ?
To przeciez dzieki niej stracilismy dużo graczy, którym nie podoba sie nowy meta-game edycji
to ona spowodowała ze Liga w Polsce musiała ewoluować bo ośrodki nawet preżne nie dawały rady zebrać 20 graczy na turniejach lokalnych gdzie w 7ed były lokale nawet na 40os.
to dlatego wymyslono Euro, bo na zasady serwowane przez GW turniej robi sie odpustem - kto rzuci lepiej
Pytam sie dlaczego?
bo ETC?
dla kilku graczy i dumy ze wygramy nastepne zawody ?
Dla mnie i pisze to w pełni swiadomy wolałbym raz zagrać na stare zasady na DMP niz na nowe 100 razy na ETC (darujcie sobie ze nikt by mnie nie zaprosił bo to słabe bedzie)
Na pewno oberwe od zwolenników nowej ed. że jest lepsza, bardziej taktyczna i beda mnie przekonywać jak Laik na jakimś turnieju opisujacy mi co w nowej ed. jest lepsze - zrezygnowałem wtedy i tez teraz zrezygnuje z opisywania co lepsze co gorsze - przytocze fakty:
- osrodki zubozały jesli chodzi o liczbe graczy
- Liga kiedys w niej grało 1500os i tyle mniej wiecej brało udział w turniejach dzis 600?
- turnieje są mniejsze od Masterów po Lokale
dla mnie to są fakty.
Ponowie pytanie - czemu nie gramy na 7ed. czemu nie wypniemy sie na GW i pokażemy, ze hobby to my a nie oni.
Może inne kraje dojdą do podobnych spostrzeżeń, moze GW zauważy ze cos nie gra.
Tak sie pytam teraz mozecie mnie zjechać, moje wywody zbrukać i zachwalac 8ed.
Wisi mi to poprostu chciałem zadać pytanie, bo 7ed dla mnie była o niebo lepsza, (szczegolnie bez nowych VC i Demonów)
Mamy graczy mogących poprawic zasady, zawsze takich mielismy.
Udoskonalić - czemu tego nie zrobimy
Grzesiu ja już nawet nie pamiętam 7 ed a dlaczego nie no cóż, dla tego że GW i świat idą do przodu można grać na 7 ed aż wszyscy umrzemy ze starości bo nowi gracze nie kupią booków figurek itp, każdemu się nudzi dana armia czeka na coś nowego w 8 ed po 8 bedzie 9 itp.
Powrót do 7 ed to utopijny pomysł i realny na 2 spotkania w roku
nie na Ligę Ogólnopolską, ETC gra cały świat graczy już jest za mało i wątpię aby to było przez 8 ed.
Powrót do 7 ed to utopijny pomysł i realny na 2 spotkania w roku

1) Bo 7 edycja, to była era oszustw i z całym przekonaniem nie chcę nawet myślami wracać do tego gównianego czasu.
2) Bo system 7 edycji był gorszy.
3) Bo powrót do 7 edycji nie przywróci 900 aktywnych graczy.
4) Bo w środowisku funkcjonują gracze z czasów 7 edycji, którzy chcą grać zamiast marudzić.
5) Bo Twoje fakty są wyciągnięte z kapelusza. Skąd wiesz dlaczego zniknęło 900 osób? Jesteś pewien, że wszyscy zniknęli, bo 8 edycja jest do dupy?
6) Ogarnij się i zacznij grać w tę samą grę co ja. VC i Demony przegięte na zasady Euro?
Czy te odpowiedzi cię zadowalają?
2) Bo system 7 edycji był gorszy.
3) Bo powrót do 7 edycji nie przywróci 900 aktywnych graczy.
4) Bo w środowisku funkcjonują gracze z czasów 7 edycji, którzy chcą grać zamiast marudzić.
5) Bo Twoje fakty są wyciągnięte z kapelusza. Skąd wiesz dlaczego zniknęło 900 osób? Jesteś pewien, że wszyscy zniknęli, bo 8 edycja jest do dupy?
6) Ogarnij się i zacznij grać w tę samą grę co ja. VC i Demony przegięte na zasady Euro?
Czy te odpowiedzi cię zadowalają?
Ostatnio zmieniony 10 wrz 2012, o 00:18 przez Marys, łącznie zmieniany 1 raz.
Jankiel pisze: Allstars w ch... Cały jeden reprezentant, który nie umie zmierzyć 12" od bsb, specjalista od rzucania kostkami i kręcenia o tym filmów, człowiek, który próbował się wcisnąć do repy grając każdą armią po kolei (ale wszystkimi obsysał), kolejny, który cały rok nie grał i ostatni, który zamiast ćwiczyć skilla, to podbudowuje ego politykowaniem na LL. Nie da się wygrać.
Ja tam nie sądzę, by 8 edycja była gorsza i zła i w ogóle fuu. Odpadli jojcarze i ciśniniowcy turniejowi. Ileż to ludzi deklarowało się przed poznaniem zasad do 8 edycji, że przestają grać, bo nowa edycja będzie do dupy... Jakoś za tego pokroju ludźmi nie tęsknię.
8ed. jest totalnie do dupy. Ale nałóg jest silniejszy po prostu... Aby do 9ed. jakoś przetrwać.Rasti pisze:Ja tam nie sądzę, by 8 edycja była gorsza i zła i w ogóle fuu. Odpadli jojcarze i ciśniniowcy turniejowi. Ileż to ludzi deklarowało się przed poznaniem zasad do 8 edycji, że przestają grać, bo nowa edycja będzie do dupy... Jakoś za tego pokroju ludźmi nie tęsknię.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
Zafael... co ty bredzisz 8ed jest dużo lepsza od 7ed
Co ci się tak w 7ed podobało
Była bardziej wałogenna miała debilne zasady jak fear/outnumber, większość armii nawet nie miała co grać na piechocie.


We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Zrob turniej na 7ma edycje - zobacz ile osob przyjdzie.
Jest do dupy bo? Armie wyglądają jak armie?Grolshek pisze:8ed. jest totalnie do dupy. Ale nałóg jest silniejszy po prostu... Aby do 9ed. jakoś przetrwać.Rasti pisze:Ja tam nie sądzę, by 8 edycja była gorsza i zła i w ogóle fuu. Odpadli jojcarze i ciśniniowcy turniejowi. Ileż to ludzi deklarowało się przed poznaniem zasad do 8 edycji, że przestają grać, bo nowa edycja będzie do dupy... Jakoś za tego pokroju ludźmi nie tęsknię.
a dlaczego nie gramy w 5 edycje? Była taka fajna...
Zaf, kurde, dzis juz nikt nie narzeka na "Ósemkę" w takim stopni, jak przy zmianie edycji... A to że kilka osób się zestarzało - naturalna kolej rzeczy
Zaf, kurde, dzis juz nikt nie narzeka na "Ósemkę" w takim stopni, jak przy zmianie edycji... A to że kilka osób się zestarzało - naturalna kolej rzeczy
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Bo ciężka konnica wjeżdżająca od boku w klocek piechoty może co najwyżej wywołać atak śmiechu a nie masakrę.Rasti pisze:Jest do dupy bo? Armie wyglądają jak armie?Grolshek pisze:8ed. jest totalnie do dupy. Ale nałóg jest silniejszy po prostu... Aby do 9ed. jakoś przetrwać.Rasti pisze:Ja tam nie sądzę, by 8 edycja była gorsza i zła i w ogóle fuu. Odpadli jojcarze i ciśniniowcy turniejowi. Ileż to ludzi deklarowało się przed poznaniem zasad do 8 edycji, że przestają grać, bo nowa edycja będzie do dupy... Jakoś za tego pokroju ludźmi nie tęsknię.
Spróbuj lepszej gry: boltaction.pl
Ja uważam że sporo osób odpadło po wejściu 8 ed bo nowa edycja była dla nich dobrym pretekstem do wycofania się z hobby.
Osobiście uważam że 8 ed jest dużo, dużo lepsza niż 7 ed
Gdyby ktoś zorganizował lokala na 7 ed to podejżewam że zostałby wyśmiany. 99,9% graczy nie pamięta jakie były zasady - w tym i ja
Osobiście uważam że 8 ed jest dużo, dużo lepsza niż 7 ed

Gdyby ktoś zorganizował lokala na 7 ed to podejżewam że zostałby wyśmiany. 99,9% graczy nie pamięta jakie były zasady - w tym i ja

Wisła Kraków.
- Naviedzony
- Wielki Nieczysty Spamer
- Posty: 6354
Tylko nie 7ma edycja. Nigdy w życiu...
Czasy, gdy każdy następny armybook był o połowę bardziej gięty od poprzedniego, kiedy armie wyglądały jak zbrojne bandy istot nie mających ze sobą najmniejszego związku, a bitwy jak potyczki maruderów pozostałych po tym jak prawdziwe wojsko dawno już sobie poszło.
Czasy, gdy każdy następny armybook był o połowę bardziej gięty od poprzedniego, kiedy armie wyglądały jak zbrojne bandy istot nie mających ze sobą najmniejszego związku, a bitwy jak potyczki maruderów pozostałych po tym jak prawdziwe wojsko dawno już sobie poszło.
Co to za bzdura? W Poznaniu lokale są obecnie większe niż za czasów 7mej edycji.to ona spowodowała ze Liga w Polsce musiała ewoluować bo ośrodki nawet preżne nie dawały rady zebrać 20 graczy na turniejach lokalnych gdzie w 7ed były lokale nawet na 40os.
A czy on pisał o Poznaniu? U nas od dawna nie było turnieju na 40 osób. A w 7 były, więc sorry, ale nawet nie przeczytasz tego, co krytykujesz.Co to za bzdura? W Poznaniu lokale są obecnie większe niż za czasów 7mej edycji.
Inna sprawa, że dzisiaj mamy po 4-6 lokali w miesiącu i ciężko zebrać w jednym miejscu kilkudziesięciu graczy, co już Grześkowi umknęło.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Generalnie wejście 8 edycji złożyło się na mniejszą ilość graczy na turniejach, zgadzam się jednak z Sevim że było to nie jako przy okazji (część pewnie zrezygnowała bo przez zmianę mety sporo figurek trzeba było kupić w niejednej armii) - sam należałem do grona tych którym się bardzo 8 edycja na początku nie podobała - bo inna, bo głupia...
Nie ma jednak wielu osób (sam nie znam żadnej) które pograwszy nieco więcej w 8 edycje nie stwierdziły że jest lepsza - przy okazji frekwencja jest już prawie na poziomie sprzed zmiany edycji - to fakt.
Nie ma jednak wielu osób (sam nie znam żadnej) które pograwszy nieco więcej w 8 edycje nie stwierdziły że jest lepsza - przy okazji frekwencja jest już prawie na poziomie sprzed zmiany edycji - to fakt.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
możecie napisać początkującemu jakie były główne różnice między 7 a 8 edycją?
https://www.youtube.com/watch?v=m3pqEA5AXTE#t=33
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
posłuchaj tego islamofilu.....
http://www.youtube.com/watch?v=CMEwoGGL6dg
"nie dyskutuj z głupcem, sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"
Z grubsza to inaczej wizualnie się prezentowały armie na stołach. W 7 edycji nie grało się tak na klockach piechoty jak teraz. Było pełno skirmishu, fastów, monsterów, i czasami kawaleria. Teraz więcej gra sie na piechocie i hordach, bo się opłaca.