Strona 1 z 25
Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 09:38
autor: dzikki
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 12:31
autor: dzikki
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 12:49
autor: Fuxiorr
1 Kras git, ale reszta wyglada na polana kwasem
. rekawice i srebrne elementy do poprawt za duzo warst i wygladaja jak by pekaly. ogien o poprawy, i robi sie tak: bialo zolto pomaran czerwien ciemna czerwien i tak od dolu do gory. Zobacz jak ja mam to zrobione w galerii u gornikow.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 13:01
autor: dzikki
Dzięki za tip co do płomieni. Jakoś nie miałem pomysłu na niego. Metalowe elementy tylko w makro wyglądają tak. Normalnie jest ... hmm normalnie. A warstwa jest jedna.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 15:19
autor: Fuxiorr
dzikki pisze:Dzięki za tip co do płomieni. Jakoś nie miałem pomysłu na niego. Metalowe elementy tylko w makro wyglądają tak. Normalnie jest ... hmm normalnie. A warstwa jest jedna.
Bym chetnie zobaczyl bez makro
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 15:57
autor: MomoTheKiller
Wypowiem się co do marianów.
- nadlewki
- za mocny drybrush
- nawierć rurki
- maluj na mokrej palecie bo masz mało wartw farby a są gęsto nałożone.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:21
autor: dzikki
Problem z drybrushem jest faktycznie. Widzę go na zdjęciach jednak dopiero. Na SM wygląda bardzo widocznie u kraśków i innych mniej. Nie mogę znaleźć kompromisu. Zależy mi na wyglądzie jak najmniej "czystym". Rurek nie nawiercałem przyznam z własnego lenistwa. Co do nadlewek to w kolejnych modelach staram się już usuwać wszystkie a nie tylko te najbardziej dla mnie widoczne. Z poziomu "jeee maluje WAAAGH!" przechodzę powoli "w maluje milordzie.. będzie na przyszły tydzień".
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:28
autor: Fuxiorr
Malujesz wszystko drybushem?
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:34
autor: dzikki
Nie, nie wszystko. Głównie tam, gdzie uważam, że normalnie takiemu delikwentowi by się obcierało np. krawędzie, wystające elementy itp.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:37
autor: cahir
Jaki klimatyczny Kraś z książkami. Zakochałem się. <3
Popracuj na razie nad ilością farby, bo na moje oko to trochę za dużo. Poza tym w wielu przypadkach użycie zwyklego cieniowania daje o niebo lepsze efekty niż drybrush. Poczytaj tutki na sieci, tutaj na forum też są. I trzeba próbować, najlepiej na jakichś metalach, bo najłatwiej zmyć.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:39
autor: Fuxiorr
dzikki pisze:Nie, nie wszystko. Głównie tam, gdzie uważam, że normalnie takiemu delikwentowi by się obcierało np. krawędzie, wystające elementy itp.
Nie wiem, ale wydaje mi sie ze nie rozwadniasz farb.:]
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:48
autor: dzikki
Staram się, bo robię i tak na palecie, ale zrozumiałem aluzję by dopracować to jeszcze.
Czy gęstość odnosi się tylko do brushowania, czy do pozostałch elementów też?
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:49
autor: Fuxiorr
dzikki pisze:Staram się, bo robię i tak na palecie, ale zrozumiałem aluzję by dopracować to jeszcze.
Pamietaj, jak nie pokryje za pierwszym razem to pokryje za 2 lub 3
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 16:51
autor: dzikki
Fuxiorr pisze:Pamietaj, jak nie pokryje za pierwszym razem to pokryje za 2 lub 3
Jak widać brakuje mi wyczucia - niby nanoszę na pędzel niewiele i rozprowadzam równomiernie a i tak wychodzi jak wychodzi.
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 18:53
autor: kubencjusz
Jeśli chodzi o dry brusha to ja robię to tak. Nakładam na pędzelek, zazwyczaj zużyty bo DB niszczy pędzle, trochę farby i maluje sobie nim przedramię, aż do momentu kiedy pędzel przestanie malować wtedy dopiero dry brashuje
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 19:45
autor: smiejagreg
Akurat srebrne metaliki są na tyle świetnymi farbami, że dobrze kryją nawet bardzo rozwodnione, więc próbuj je rozwadniać trochę bardziej, niż inne farby, będzie wtedy gładka powierzchnia bez grudek. Grudki mogą być też ze źle rozmieszanej farby. Co do świec - dobrze jest je po pomalowaniu zwashować devlan mudem i/lub gryphon sepią, a następnie powyciągać kolory. I nie maluj świec białym, tylko kościanym. Biały zostaw sobie na rozjaśnienia na czubkach...
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 22:09
autor: dzikki
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 22:39
autor: Fuxiorr
Tu lepiej wygladaja
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 22:44
autor: smiejagreg
Podstawki !!! Są masakryczne... Ten "gruz" (zakładam, że to korek jest) nie jest dobrym pomysłem imho. Sypnij na podstawkę zwykłego piasku na wikolu, w 1 - 2 miejsca wsadź 2-3 wieksze kamyki, całośc pomaluj i będzie lux. Zaś ranty podstawek zostaw w spokoju. Pomaluj je tylko na jakis neutralny kolor wspólny dla całej armii. Zobaczysz, jak zmienią się twoje figsy...
Re: Dzikki'ego bolesne próby
: 6 gru 2012, o 22:46
autor: dzikki
Właśnie siedzę i poprawiam górników. Bleached bone poszedł na świece , metal na kilofach rozjaśniłem vallejo mieszanką białego złota z platyną, rękawice dostały korektę z shadow grey (pod szkłem rzeczywiście wyglądało to jak wytrawione - bez jak zjechane od pracy w ciężkich warunkach, ale i tak skorygowałem). Zdjęcia zrobię jak wygram walkę z płomieniem, który nie chce wyjść.
A podstawki to nowy wynalazek GW zwany texture. Te żółte to posypka od GaleForce Nine.