Border Princes

Witam to mój pierwszy zestaw łuczników (jedne z pierwszych pomalowanych w życiu figsów)

Prosiłbym o konstruktywne komentarze i w miarę możliwości nie zmieszanie z błotem
Sztandar jest odgapiony ze znalezionych na necie.

Twoje pierwsze w życiu figsy?!!! figurki nie są piękne ale ten sztandar! Nosz k... czemu ja tak nie maluje? Sztandar olśniewający, figurki całkiem, całkiem.
PS:Bardzo ciekawa kolorystyka.

Ten sztandar to freehand ?

Deus pisze:Ten sztandar to freehand ?

tak

Mega ok. Większość jak nie wszyscy chcieliby od czegoś takiego zaczynać, ba pokaźna część chciała by tak kiedykolwiek umieć. Natomiast co do rad:
-na płaskich powierzchniach warto wymusić jakiś nawet mniej realistyczny ale za to widoczny światłocień, bliżej jakichś zagłębień pociągnąć ciemniejszym kolorem,
-generalnie masz trochę zbyt "płytkie" cienie. Z pewnością fajnie wygląda to z bliska, ale już z odległości tego zdjęcia figurki wyglądają na pierwszy rzut oka na pomalowane każda powierzchnia jednym kolorem, dopiero po uważnym przyjrzeniu się widać różnice,

kudłaty pisze:Mega ok. Większość jak nie wszyscy chcieliby od czegoś takiego zaczynać, ba pokaźna część chciała by tak kiedykolwiek umieć. Natomiast co do rad:
-na płaskich powierzchniach warto wymusić jakiś nawet mniej realistyczny ale za to widoczny światłocień, bliżej jakichś zagłębień pociągnąć ciemniejszym kolorem,
-generalnie masz trochę zbyt "płytkie" cienie. Z pewnością fajnie wygląda to z bliska, ale już z odległości tego zdjęcia figurki wyglądają na pierwszy rzut oka na pomalowane każda powierzchnia jednym kolorem, dopiero po uważnym przyjrzeniu się widać różnice,

+1
Ale za to zajebisty sztandar

Jak na pierwszy raz rewelka. Ćwicz skilla to będzie świetnie

O ile sztandar jest jednym z najlepszych jakie widziałem u HE - łucznicy są już "tylko" ok.

Hmm. Jak widzę z malowaniem na płaskim sobie radzisz, bo freehand mega. Jednak malowanie takie przestrzenne nie dorównuje freehand'owi. Przede wszystkim modele są zbyt płaskie. Nie ma na nich cienia i światła. Jak dla mnie to one dopiero mają nałożone podstawowe kolory. Dadaj trochę cienia w zagłębienia, washem może. Potem powyciągaj wystające krawędzie. Byłoby git. Poza tym malujesz estetycznie i schludnie - a to jest bardzo ważne. Teraz już tylko ćwiczyć kontrasty i rozłożenie światła

Na żywo lepiej wygladają, może to wina światła. Spróbuje jutro zrobić za dnia zdjęcie, ewentualnie podciągne cienie

Pierwsze figury? Rewelacja. Niektórzy malują całe życie i nie dochodzą do takiego poziomu.

Ze swojej strony polecałbym tylko bardziej agresywne przejścia, bo te obecne są tak delikatne, że aż niewidoczne.

pozdrawiam
Furion

Sztandar Mjód Malina panie Czitosie !

Wszystko już wyżej zostało powiedziane. Do światłocienia początkowo przydatne są dosyć washe. Spływając pokazują, jak drobniejsze cienie powinny się układać. Jednak szatki do tych figsów z foty niespecjalnie nadają się do washowania. Podpatrz, jak to robia inni i sam próbuj. mam wrażenie, że mógłbyś ciut mocniej rozcieńczać farbę, ale moze to tylko wrażenie.. Idzie Ci BARDZO dobrze, działaj dalej...

kudłaty pisze:Natomiast co do rad:
-na płaskich powierzchniach warto wymusić jakiś nawet mniej realistyczny ale za to widoczny światłocień, bliżej jakichś zagłębień pociągnąć ciemniejszym kolorem,
-generalnie masz trochę zbyt "płytkie" cienie. Z pewnością fajnie wygląda to z bliska, ale już z odległości tego zdjęcia figurki wyglądają na pierwszy rzut oka na pomalowane każda powierzchnia jednym kolorem, dopiero po uważnym przyjrzeniu się widać różnice,

Lepiej?

Znacznie lepiej - widać rozjaśnienia na szatach . Teraz popracuj nad fryzurami łuczników. Myślę, że z tym może być podobnie , jak z brodami kraśków. Naprawdę można za pomocą tego elementu zróżnicować poszczególne modele, żeby nie były identyczne. Tutaj widać próbystosowania róznych odcieni, na włosach, ale brakuje mi cieniowania poszczególnych figsów na tym elemencie. Akurat w przypadku blond fryzur można się pokusić o znaczne rozjaśnienia...
Jeśli to są pierwsze figsy, to są to chyba jedne z najlepszych na tym forum .

zuch chłopak!

maluje HE, bo mój Vampirek głodnieje bez elfiego mięska

Widzę, że będzie co nabijać na lancę na następnym turnieju

Sztandar zajebisty, figsy tak samo. Brawo

Trochę wycieniowałem te włosy. Co o tym myślicie?


Jeszcze wrzucę 2 WL w trakcie roboty. Zamysłem jest aby zbroje (nie licząc naramienników i nagolenników) były czarne. Trochę na próbę pomaziałem szarym żeby zobaczyć ogólny zarys. Czy lepiej czarna zbroja wyglądałaby poprzez zmieszanie czarnego i ciemnego srebrnego a pozniej zarys płyt jasnym srebrnym?

świetne prace

Spoko tabletop, ale ten oddział wygląda jak skserowany. Przydałaby się większa różnorodność.