
Jako, że moja przygoda z WH:FB zaczęła się niedawno i pierwszym zakupem były dwarfy z Skull Pasa zacząłem nimi grywać. Jako krasnoludzki generał z bardzo krótką brodą musiałem stawić czoła mocno magicznym HE. Tetlis ( skubany miał 14 kostek ) oraz 4 repety. Moja kloce Ironów, sleyerów oraz longberdsów nie wytrzymywały, ale stały.[ Kiedy już wiedziałem, że nie dam rady zacząłem marszować na przeciwnika

I teraz wystosowuję do Was pytanie. Jak taką mocno magiczną i strzelająca armie pokonać? Był bym wdzięczny zwłaszcza, ze w mieścinie w jakiej mieszkam prócz HE zostały mi tylko do walki O&G i VC