HE- jak je obejść?

Dwarfs

Moderatorzy: Arbiter Elegancji, Rakso_The_Slayer

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Drovilus
Wałkarz
Posty: 81
Lokalizacja: Karak Łask

HE- jak je obejść?

Post autor: Drovilus »

Na początek Witam :)

Jako, że moja przygoda z WH:FB zaczęła się niedawno i pierwszym zakupem były dwarfy z Skull Pasa zacząłem nimi grywać. Jako krasnoludzki generał z bardzo krótką brodą musiałem stawić czoła mocno magicznym HE. Tetlis ( skubany miał 14 kostek ) oraz 4 repety. Moja kloce Ironów, sleyerów oraz longberdsów nie wytrzymywały, ale stały.[ Kiedy już wiedziałem, że nie dam rady zacząłem marszować na przeciwnika :P] Działa i maszyny, obsługa poleciała w chwil kilka. Magia Metalu. Mimo iż słyszałem, że kraśki z HE mają nie najgorzej to ja zraziłem się po tamtej masakrze na jaką wystawiłem moje odziały. Zupełny chaos i totalna rozróba :/

I teraz wystosowuję do Was pytanie. Jak taką mocno magiczną i strzelająca armie pokonać? Był bym wdzięczny zwłaszcza, ze w mieścinie w jakiej mieszkam prócz HE zostały mi tylko do walki O&G i VC

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

W tamtej bitwie popełniles 1 zasadniczy błąd. Grajac krasnoludami jeszcze przed wystawieniem musisz wiedziec co bedziesz robil - atakował ( :wink: ) czy sie bronil. Jesli stales to tzreba bylo sie schowac za gorka, lasem zeby bolty nie widziały.
Co do rozpiski, mysle ze runelord na kowadle i runesmith spokojnie dali by rade. Miałbys 8 kosci i conajmniej 4 scrolle.
Przydaliby sie minerzy, z pomoca kowadła powinni zdjac bolce. Jesli on do Ciebie nie idzie to cannonami walisz po bolcach i wlasciwie zostaje mu tylko magia, która jak mocna by nie była to na krasie %&# nie urywa.
Obrazek

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

Walisz duza rune na kowadle i zdejmujesz bolce (ryzykowne, ale przy 4 bolcach to jedyne wyjscie). Minerami zdejmujesz niedobitki maszyn. Jesli ma jakas kawalerie, to traci ja w momencie gdy wjedzie w zasieg organek. Charioty zdejmujesz bolcami z sila 7. Katapulta, o ile masz dobre oko, mozna latwo zdjac 1 bolca w rundzie (rune of penetrating i accuracy to mus). A piechota nie masz sie co martwic.

Magia wiadomo, mocna - jak bierze lore of heaven to bron Boze nie wystawiaj sie w rogu, bo komety Cie zmasakruja. Ogolnie najwazniejszy rzut, oprocz tego na rozpoczecie, to ten na duza rune w I turze.

Awatar użytkownika
Drovilus
Wałkarz
Posty: 81
Lokalizacja: Karak Łask

Post autor: Drovilus »

Sęk w tym, że ja na kowadle nigdy nie grałem bo do końca nie udało mi się przetłumaczyć jego zasad... xD W tej walce Minersom nie udało się wyjść... pech jaki czy fatum? Zazwyczaj gram na lunelordzie i 2 runesmitah... zazwyczaj mam ze 5 scroli i jeden z zapomnieniem czaru :P

Za to przeciwnik nie gra na czariotach u niego przeważnie shadow wariorsi Dragon Prinsi, Silvery, white lajoni... no i repety... Sword Mastersi, Tyrion, Tetlis...

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

CzarnY pisze:Walisz duza rune na kowadle
Ja nigdy nie uzylem duzej runy i dobrze mi z tym. Duze runy to bezsensowne ryzyko stracenia kilkuset punktów.


Tyrion, Tetlis...
Jak on ma special characterow to Ty tez wez sobie Thoreka, z nim masz duze runy na 3+ z przerzutem. Armybook do Krasi jest tez po polsku - tam nic chyba nie trzeba tłumaczyć.
Obrazek

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

Kowadlo, jesli juz wybucha, to po dwukrotnym wyrzuceniu 1. Sprawdzone.

Przy zawaleniu rzutu na 4+ to mi sie najwyzej blokuje.

Awatar użytkownika
Thor
Powergamer Rozpiskowy
Posty: 46

Post autor: Thor »

[quote="CzarnY"]Kowadlo, jesli juz wybucha, to po dwukrotnym wyrzuceniu 1. Sprawdzone.

HEHEHE 4 bitwy pod rząd 1 tura mała runa :D Lord na tarczy rules :wink:

A tak poza tym to nie 2 x 1 tylko przy dużych 1-3 i 1

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

Chodzilo mi o to, ze praktycznie zawsze, jak mi wybucha, to tylko wtedy gdy rzuce dwie jedynki pod rzad :) nie patrzcie na statystyke, bo ona klamie, ja sklaniam sie ku filozofii Supla ("po to jest kowadlo, zeby napierac duze runy" ;) )

Awatar użytkownika
Belaner7
Falubaz
Posty: 1048
Lokalizacja: Swaj koło Poznania

Post autor: Belaner7 »

W sumie to poraz pierwszy słysze że jakieś krasnoludy mają problem z he,macie mocną piechote,która dla he jest praktycznie niedojechania jak się niema smoka czy BB.Organy nam robią wyrzeze,bolce z S7 psuja rydwany,magowie to jak będą chcieli podejść by sobie pitki puścić to wystawią się na wasze strzelanie,no chyba ze hevena brac on jest o tyle dobry że niewymaga zasięgu,no ale jest jeszcze klopa.Naprawde trzeba się postarać aby he wygrać z krasnoludami.

wallace
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 168
Lokalizacja: Wawa

Post autor: wallace »

No to chyba nie grałeś często z He Belaner .. My mamy super ciężką i super wolną piechotę .. he oskrzydlają nas dosłownie jak chcą i czym chcą ... swordmasterzy nie mają sobie równych, no może poza ironsami..
A mag z książeczką i wyłączaniem magicznych przedmiotów może z lorda obładowanego runami zrobić golutkiego krasia, co jedynie może się brodą zasłaniać...
nie mówię tutaj też o wrednych bolcach i smoku na dokładkę...
A szczególnie wredny jest defens he z samymi magami ... możesz sobie krasiami ganiać i ganiać he po całym polu bitwy do usranej ....

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

wallace pisze:swordmasterzy nie mają sobie równych, no może poza ironsami..
to jakis zart czy cos? ze niby swordmasterzy sa w czyms dobrzy oprocz trzymania bannera??
Obrazek

Awatar użytkownika
Kadrinazi
Chuck Norris
Posty: 417
Lokalizacja: Edinburgh
Kontakt:

Post autor: Kadrinazi »

wallace pisze: My mamy super ciężką i super wolną piechotę .. he oskrzydlają nas dosłownie jak chcą i czym chcą ... swordmasterzy nie mają sobie równych, no może poza ironsami..
....
Nie wiem w jakiej to twierdzy Krasnoludy pierdzą ze strachu przed swordmasterami... i trzeba być Beardlingiem żeby ktoś Cię mógł oskrzydlić 'jak chce i czym chce'. Co za czasy, pamiętam jak kiedyś gobliny były waleczniejsze, ale mocniejszy a Beardlingi miały mocniejsze zwieracze... :wink:

Awatar użytkownika
Bania
Falubaz
Posty: 1328
Lokalizacja: Twierdza Toruń - Fort Rogowo
Kontakt:

Post autor: Bania »

13 punktow, 1 atak, 5 siły, 5+save, astronomiczne 6WS co gó%&o daje na Dwarfy bo i tak trafiamy na 4+. Nie ma w armii krasnoludzkiej oddzialu do walki ktory mialby jakis problem z tymi spiczastouchymi pokrakami. Inna sprawa ze prawdopodobnie wszyscy zginą od ostrzału, bo z 3T to Krasnoludy mogły by rzucac w nich pustymi kuflami i zabić wiekszosc.
Obrazek

Awatar użytkownika
TomCio
Masakrator
Posty: 2720
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: TomCio »

Tyrion, Tetlis...
Ku**a mać człowieku, po 1 to normalnie nie gra się na special charakterach, a jak już się na nich umawiacie to ty niebądz gorszy - bierz Thorka, wtedy elfiki padają jakby ich zagazowywali.
No to chyba nie grałeś często z He Belaner .. My mamy super ciężką i super wolną piechotę .. he oskrzydlają nas dosłownie jak chcą i czym chcą
Yhy, szkoda tylko, że dojeżdżają w resztkach...
swordmasterzy nie mają sobie równych, no może poza ironsami..
A oni w ogóle dochodzą do bitki ? :roll:
A mag z książeczką i wyłączaniem magicznych przedmiotów może z lorda obładowanego runami zrobić golutkiego krasia, co jedynie może się brodą zasłaniać...
A niech sobie ma maga co wyłącza przedmioty magiczne, mój lord nadal ma 7ws, 5t, 2+ sejwa i 4a z s6... A taki mag czy innych heros mu gówno zrobi. Zresztą jak ma maga to niema herosa do bicia.
nie mówię tutaj też o wrednych bolcach i smoku na dokładkę...
Wredne bolce i wredne bolce. To jest nędzne 6 thundów z 2x więszym zasięgiem za 100 pkt. A nasze organy, katapulty i taniusie bolce już niesą wredne ? Smok? Pfff... Jeżeli nawet doleci to rune of challange i leży...
A szczególnie wredny jest defens he z samymi magami ... możesz sobie krasiami ganiać i ganiać he po całym polu bitwy do usranej ....
Grałem kiedyś z czymś takim. Koleś niechciał do mnie iść to ja przybiegłem do niego. Rezultat to 3 zajęte ćwiartki i 1 zablokowana.
Obrazek
http://www.pajacyk.pl <klikać w pajaca, bo wp***dol! Obrazek
a goryl we mnie mówi mi..

Awatar użytkownika
Grazbird
Kretozord
Posty: 1887
Lokalizacja: KGB Klub Gier Bez Prądu

Post autor: Grazbird »

kolego wallace...
a czymże jest smok ?
ja się jakoś elfów nie boję... piechoty do walki nie mają...o swordmasterach nie wspominaj...bo to cioty...
kawaleria z siłą 5 w szarży ? to jakaś kpina...jedyne co może boleć to bolce i magowie..ale jeśli chcesz być dobrym generałem krasnoludzkim to musisz się to nauczyć zwalczać...i już...
nie ma co pierdzieć w stołek ze strachu przed Elficką Paradą Równości..
Dostali łomot w czasie wojny o brodę, dostaną i teraz.

Awatar użytkownika
Taraś
Chuck Norris
Posty: 428
Lokalizacja: Łęczna-Moria ADF

Post autor: Taraś »

Co do Elfów już wszystko napisaliście ja tylko dodam żę High Elfy to jedna z armi którą Kraśki wciągają nosem i na prawde nie wiem co trzeba robić żeby z nimi przegrać ,chyba że chodzi o sea patrol ehh te 8 bolców wkurwia niesamowicie zawsze z tym dostaje w klepe....

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13986
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

w sea patrolu sa 4 bolce w przedziale 2k-3k

Awatar użytkownika
Supeł
Kretozord
Posty: 1872
Lokalizacja: Lublin - MORIA!

Post autor: Supeł »

CzarnY pisze: nie patrzcie na statystyke, bo ona klamie, ja sklaniam sie ku filozofii Supla ("po to jest kowadlo, zeby napierac duze runy" ;) )
proste, tyle że ja wole pociskać pociska, oj pocisnac se dużego pociska to jest najfajniejsza zabawa... :lol:

Awatar użytkownika
Kadrinazi
Chuck Norris
Posty: 417
Lokalizacja: Edinburgh
Kontakt:

Post autor: Kadrinazi »

Grazbird pisze: Dostali łomot w czasie wojny o brodę, dostaną i teraz.
Wojna o Pomstę! To uszaci ja nazywaja Wojna o Brodę!

Awatar użytkownika
Chory
Oszukista
Posty: 815
Lokalizacja: GDYNIA - Snot

Post autor: Chory »

High Elfy to jedna z armi którą Kraśki wciągają nosem i na prawde nie wiem co trzeba robić żeby z nimi przegrać
Nosem to ty smarki wciągasz. :wink:
Nie pisz takich głupot bo jeszcze ktoś w to uwierzy.Ja doświadczonym HE graczem nie jestem ale bitew troche z krasiami grałem i nie czułem na plecach ich oddechu.Jak gracz HE jedzie na pałe to wiadomo ze krasie zmiota elfy.Ale na pałe to pojedzie początkujący gracz.
Normalny gracz ustawi cala armia poza twoim zasiegiem,skosi ci maszyny wszysciutkie(predzej czy pozniej z bolcówi magi heaven) i dopiero wyjedzie.A wtedy czy cos zrobi to zalezy jak wczesnie pozbyl sie krasnoludzkich maszyn.
Od gracza HE zalezy czy wogle bedziesz mial szanse w cos strzelic.Mobilność i teren zalatwia sprawę.

ODPOWIEDZ