krasnale
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Jest gites, jeśli chodzi o figsa. Natomiast podstawka to już inna para kaloszy. Obelisk jakoś do mnie nie przemawia, Sama podstawka aż się prosi o jakieś urozmaicenie zwłaszcza, ze w krasiach podstawek tej wielkości, na których można coś zrobić, jest jak na lekarstwo...
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Fajnie zmalowany regiment, sztandar na plus. Jedynie nadmuchane rękawy na ramionach (szczególnie brązowe) wyglądają niezbyt dobrze, ale to głównie wina rzeźby...
- Rakso_The_Slayer
- Postownik Niepospolity
- Posty: 5208
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
na podstawki dostaną pewnie jeszcze jakieś kwiatki jak do mnie dojdą.
Od ukazania się pierwszy zdjęć gyrobombera myślę nad zastąpieniem go sterowcem
początkowo miał być dwupokładowy z działkiem na dolnym pokładzie i systemem zrzutu beczek-bomb coś w rodzaju bomb głębinowy jak na niszczycielach w II wś
Po sklejeniu papierowego prototypu całość jednak okazała się dużo za duża,
więc powstała nowa koncepcja tak żeby zmieścił się na podstawce 40x40
coś na wzór tych z obrazka z podręcznika tylko mniejszych
załogę planuje na 3-5 krasnali, 1-2 do obsługi działka 1 do koła sterowego i 1-2 z tyłu do ręcznego zrzucania bomb takich jak w starym żyrku.
W planach mam odlanie w żywicy 3-4 sztuk dla siebie, jak ktoś by był chętny to nie będzie problemu wykonać kilku więcej.
Wszelkie uwagi mile widziane.
edit
Wip pierwszego załoganta
Od ukazania się pierwszy zdjęć gyrobombera myślę nad zastąpieniem go sterowcem
początkowo miał być dwupokładowy z działkiem na dolnym pokładzie i systemem zrzutu beczek-bomb coś w rodzaju bomb głębinowy jak na niszczycielach w II wś
Po sklejeniu papierowego prototypu całość jednak okazała się dużo za duża,
więc powstała nowa koncepcja tak żeby zmieścił się na podstawce 40x40
coś na wzór tych z obrazka z podręcznika tylko mniejszych
załogę planuje na 3-5 krasnali, 1-2 do obsługi działka 1 do koła sterowego i 1-2 z tyłu do ręcznego zrzucania bomb takich jak w starym żyrku.
W planach mam odlanie w żywicy 3-4 sztuk dla siebie, jak ktoś by był chętny to nie będzie problemu wykonać kilku więcej.
Wszelkie uwagi mile widziane.
edit
Wip pierwszego załoganta
Wcześniejsze prace klasa, solidny kawałek krasnoludzkiej roboty, jest mrocznie. Z uwag tylko jedna, warto posiedzieć jeszcze na rudym odcianiem bród, w chwili obecnej raczej komiksowo się prezentują i odstają od całej stylistyki.
Jedziem dalej. Od czego by tu zacząć. Materiał na kadłub kiepski, jeśli ma być tytlko na szkielet to może okazać się zbyt giętki i zniweczyć wysiłki na dalszym etapie. Myślę że warto rozejrzeć się za sklejką, PCV, plasitcard, sztywność, wytrzymałość i znacznie więcej możliwości.
Projekt bardzo zacny, prawdę powiedziawszy dokładnie odzwierciedla zamysł jaki zrodził się i w mojej wyobraźni. To czego u Ciebie mi brakuje to maszynerii, która zapewni napęd całości. Stanowi to pewną przeszkodę ale da to dodatkowy efekt.
Wspomniałeś o tym że planujesz odlewy, przyznam że tematyka jest mi zupełnie obca, widzę jednak spory problem. Balon, właśnie jak z planem odlewu ustrojstwa, całość? Będzie sporo materiału zabierało, dodatkowo masa modelu może powodować znaczne, częste uszkodzenia, naturalnie po pokonaniu problemu z zamontowaniem na stałe.
Załogant jak najbardziej gitara, choć drobny minus się pojawił. Kolczuga, jak sprawdzisz na modelu jakiegokolwiek krasnoluda w tego typu pancerzu zobaczysz że oczka układają się zachodząc na siebie.
Będzie tyle na chwilę obecną, powodzenia.
Jedziem dalej. Od czego by tu zacząć. Materiał na kadłub kiepski, jeśli ma być tytlko na szkielet to może okazać się zbyt giętki i zniweczyć wysiłki na dalszym etapie. Myślę że warto rozejrzeć się za sklejką, PCV, plasitcard, sztywność, wytrzymałość i znacznie więcej możliwości.
Projekt bardzo zacny, prawdę powiedziawszy dokładnie odzwierciedla zamysł jaki zrodził się i w mojej wyobraźni. To czego u Ciebie mi brakuje to maszynerii, która zapewni napęd całości. Stanowi to pewną przeszkodę ale da to dodatkowy efekt.
Wspomniałeś o tym że planujesz odlewy, przyznam że tematyka jest mi zupełnie obca, widzę jednak spory problem. Balon, właśnie jak z planem odlewu ustrojstwa, całość? Będzie sporo materiału zabierało, dodatkowo masa modelu może powodować znaczne, częste uszkodzenia, naturalnie po pokonaniu problemu z zamontowaniem na stałe.
Załogant jak najbardziej gitara, choć drobny minus się pojawił. Kolczuga, jak sprawdzisz na modelu jakiegokolwiek krasnoluda w tego typu pancerzu zobaczysz że oczka układają się zachodząc na siebie.
Będzie tyle na chwilę obecną, powodzenia.
Papier był użyty tylko do pierwowzoru, całość będzie raczej z gs ulepiona.
Co do maszynerii to myślę nad kołami zębatymi wystającymi z pokładu.
Balon będzie sklejany z dwóch części pusty w środku. Mocowanie może na razie jest problemem, bo na samych linach (też odlanych w żywicy) może się nie utrzymać dlatego też zastanawiam się nad kominem przechodzącym przez balon lub przynajmniej sterem kierunkowym łączącym kadłub z balonem.
Co do maszynerii to myślę nad kołami zębatymi wystającymi z pokładu.
Balon będzie sklejany z dwóch części pusty w środku. Mocowanie może na razie jest problemem, bo na samych linach (też odlanych w żywicy) może się nie utrzymać dlatego też zastanawiam się nad kominem przechodzącym przez balon lub przynajmniej sterem kierunkowym łączącym kadłub z balonem.
Piszesz że raczej z GS, zakładam że planujesz wykorzystać jakiś wypełniecz i obawiam się że karton znajdzie takie zastosowanie.fekkk pisze:Papier był użyty tylko do pierwowzoru, całość będzie raczej z gs ulepiona.
Znowu lekkie gdybanie z mojej strony, GS może oddać wilgoć papierowi co go rozmiękczy, sama masa zaś też do najsztywniejszych nie należy.
Świetny pomyśł.fekkk pisze:Co do maszynerii to myślę nad kołami zębatymi wystającymi z pokładu.
Jednak ściana będzie musiała mieć pewną grubość inaczej będzie bardzo kruche.fekkk pisze:Balon będzie sklejany z dwóch części pusty w środku.
Zakładając nawet zastosowanie pinów czy całago stelażu raczej się rozleci, delikatna przewrotka na stole i masz dwie osobne części.fekkk pisze:Mocowanie może na razie jest problemem, bo na samych linach (też odlanych w żywicy) może się nie utrzymać
I to jest pomysł, jak zrobisz dodakowe obramowanie przy samym balonie bedzie stabilnie i uzyskasz miejsce dle schowania części linji podziału.fekkk pisze:kominem przechodzącym przez balon
Wcześniej wspomniałem iż twoje szkice w pełni odzwierciedlają zamysl jaki i u mnie zaświtał, naturalnie nie jest to jednoznaczne z wykonywaniem 'brata bliźniaka'
Powodzenia.
Świetnie to wszystko wygląda, szczególnie slayerzy. Dałoby radę zobaczyć jakieś zdjęcie całej armii ?