W sumie nie wstawiałem nigdy rozpisek a nie sprawdzały sie tak źle. Z nową edycja chyba zmienię przyzwyczajenia.
Po 7 bitwach na nową edycje jestem na etapie czegoś takiego.
Unnamed2400 Pts - Lizardmen Army
1 Slann Mage-Priest 560.0 Pts : eteryk, sygnaturki, 3 chanelingi i przerzut dispela.
General; Magic Level 4; Battle Standard
Channeling Staff [15.0]
D: Higher State of Consciousness [60.0]
D: Wandering Deliberations [30.0]
D: Harmonic Convergence [30.0]
D: Becalming Cogitation [25.0]
Standard of Discipline [15.0]
The Egg of Quango [30.0]
Obsidian Amulet [30.0]
12 Skink Skirmishers 84.0 Pts
Blowpipe
12 Skink Skirmishers 84.0 Pts
Blowpipe
12 Skink Skirmishers 84.0 Pts
Blowpipe
30 Saurus Warriors 350.0 Pts
Shield; Standard; Musician
4 Ripperdactyl Riders 160.0 Pts
Spear; Shield
4 Ripperdactyl Riders 160.0 Pts
Spear; Shield
6 Kroxigor 300.0 Pts
Great Weapon
3 Salamander Hunting Pack 244.0 Pts
1 Saurus Scar-Veteran 154.0 Pts
Great Weapon
Armour of Destiny [50.0]
1 Cold One [0.0] Pts
1 Skink Chief 129.0 Pts
Light Armour; Shield
Dawnstone [25.0]
Dragonhelm [10.0]
Sword of Striking [15.0]
1 Terradon [0.0] Pts
1 Skink Priest 90.0 Pts
Magic Level 1; Lore of Beast
Dispel Scroll [25.0]
Models in Army: 94
Total Army Cost: 2399.0
Slan dopakowany, od magii w miarę bezpieczny. Jak cos wpadnie jajeczko potrafi zrobić krzywdę. Dwa razy tego użyłem raz pegaziste raz lekka kawalerie wciągnęło. Sygnaturki zdecydowanie lepiej mi sie spisują. Mała ilość wymaganych kości no i 4lv na sygnaturkach robi robotę.
Saurusy całkiem nieźle sobie radżą, kroxy dopakowane jakąkolwiek dopałka piorą strasznie.
Veteran musi być, ale drugiego zamieniłem na skinka latającego. 2+S z przerzutem nie jest złe, a na eteryki super sie sprawdza. No i lata, strasznie mi brakowało takiego kolesia w poprzedniej edycji. Kapłan potrzebny ze względu na Scrola, a jak go użyje to juz można zaryzykować ifke żeby konkretnie dopakować jakiś oddział w potrzebnym momencie.
Ripki są genialne dwa oddziały jak wpadają w jeden cel to robią miazgę. Ostatnio wpadłem w dzwon skavenski i w dwie tury było po sprawie. (30 szczurów, i dzwon z bohaterem).
Najbardziej sie zastanawiam nad salkami.... siła 4 jest świetna, zobaczymy co z tego wyjdzie. Jutro dwie gry to napisze co i jak.
Pomysły Kowala
Moderator: Ziemko
Pomysły Kowala
Ostatnio zmieniony 16 sie 2013, o 13:36 przez kowaljl, łącznie zmieniany 2 razy.
Kowalu obróbki twa rozpa się domaga.
Myślałem przez chwilę że 4 oddziały riper'ów masz.
Możesz się zastanowić nad rozbiciem tych salek. Choć z drugiej strony jak strzelają razem to można więcej W wbić niż mają oddziały :
.
Myślałem przez chwilę że 4 oddziały riper'ów masz.
Możesz się zastanowić nad rozbiciem tych salek. Choć z drugiej strony jak strzelają razem to można więcej W wbić niż mają oddziały :

Ja tam nie mam za dużo zastrzeżeń
Ale mam zamiar testować 2 stedzie z ulepszonymi impaktami
zamiast salek i kroxów.


- lwieserce85
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3082
- Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew
dwa siedzie są mordercze.....co prawda kosztują 500 punk jeden przez pól gry trzymał 9 ogrów i powoli ich wybijał a 2 Stonehorna ogrów dość ciężko poranił i choć zszedł ( bo ten stonehorn atakuje pierwszy) to robotę dokończył 1 segadon

6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki
Zdaje sobie sprawe ze maja naprawde spora moc, mysle nad duzym stedziem zamiast salek. Swoja droga, zerowki sa niesamowite, przeciwnik niewie czego sie spodziewać i naco zostawiac kosci. Dzisiaj 4 ripki zabilo 23 wariorow, w dwie tury............. Jakas miazga jesli poprawisz im przezywalność. A w kroxy zaszarzowała chimerka z regenka, i zginela w jednej turze..... Bohater na terradonie zaszarzował w bok rydwanu i go złamał... MIalem ogolnie wiele szczescia ale zarowno bohater na terradonie jak 6 kroxow musi byc. Pytanie tylko czy salamandry maja zostac w rozpach.
A 500 pkt to sporo szczegolnie ze łatwo stracic to od strzelnia. Fakt ze z d3 ran, mozna szarzować na wszystko, zarówno inne potwory jak i piechote czy kawalerie potworow. Spory delemat moim zdaniem.
A 500 pkt to sporo szczegolnie ze łatwo stracic to od strzelnia. Fakt ze z d3 ran, mozna szarzować na wszystko, zarówno inne potwory jak i piechote czy kawalerie potworow. Spory delemat moim zdaniem.
Stedzie mają potencjał , ale nie wiem czy jeden to wystarczająca ilość. IMO jak już to min.2.
Dla mnie wyższa magia jest genijalna ale za droga. Na początku bitwy jest problem. Trzeba rzucać 13 albo 19 o ile oczywiście jest zasięg. Najfajniejszy czar to eteryczny ruch ale ta wersja 20 cali kosztuje tyko 16.... Bez przerzutu mistcasta i beznadzieja liderka na skinkach nie mówiąc o frenzy stara generała/BSB boli jeszcze bardziej niż w tamtej edycji. Pozatym jakos brak mi jeszcze jednego czaru wzmacniającego. High jest mocne ale wolę jednak zerówki.
dla jednego stedzia znalazłbym punkty, ale już na dwa nie bardzo. Dlatego raczej zostają salki.
dla jednego stedzia znalazłbym punkty, ale już na dwa nie bardzo. Dlatego raczej zostają salki.
Przyznam że nie mogę się zmusić do gry nowymi lizakami, jakoś jestem mega rozczarowany book'em. Niemniej po doświadczeniach z HE, sygnaturki są o wiele bardziej przydatne od High magic. Powodów jest kilka;
- masz czar na każdą sytuacje
- koszty czarów są niski, przez co sporo ich wchodzi.
- przeciwnik nie ma luksusu zatrzymania kluczowego czaru, gdyż takiego nie ma.masz co najmniej 3 wersje boostójące i 3 zadające obrażenia, któraś na pewno wejdzie, i każda boli.
- łatwo turbo dopakowuje się CC, jeśli wejdą dowolne 2 z 3 dostępnych czarów wspierających i nagle masz turbo klocek do walki, czy to z saurusów, czy kroksów, nie wspominając o potworkach.
- masz czar na każdą sytuacje
- koszty czarów są niski, przez co sporo ich wchodzi.
- przeciwnik nie ma luksusu zatrzymania kluczowego czaru, gdyż takiego nie ma.masz co najmniej 3 wersje boostójące i 3 zadające obrażenia, któraś na pewno wejdzie, i każda boli.
- łatwo turbo dopakowuje się CC, jeśli wejdą dowolne 2 z 3 dostępnych czarów wspierających i nagle masz turbo klocek do walki, czy to z saurusów, czy kroksów, nie wspominając o potworkach.
Kolejne bitwy za mną, ogólnie dalej cisnę ta rozpiskę ale już mam kilka nowych pomysłów. A kilka słów o rzeczach z obecnej rozpy. Ripki kozacza coraz bardziej, najpierw (dziś na tapecie wampiry) zabiły Strigoja czy jak to sie tam nazywa u wampirów, taki mega kozak do walki. Zaszarżował 3 ripków nabił kilka ran i zginoł od KB. Potem drugi oddział praktycznie zjadł małe gule na których była żabka. 3 salki w oddziale są genialne, S4 sprawia że bez kombinowania naprawdę spopielaja klocki z T4. Slann bez dodatkowej kości naprawdę nie mógł się przebić z magia i tu właśnie wychodzi wyższość sygnaturek i ich niskiego kosztu. Poza tym domena śmierci może nam pomoc zarobić kostkę lub dwie. Kroxy są fajne ale dzisiaj ich rzuty były tak żenujące że niema co wyciągać wniosków. Jutro kolejne bitwy zobaczymy co się sprawdzi.