Zmiana kierunku szarzy

Magnus · Post autor: **Magnus** » 1 lip 2007, o 11:46

Witam, mam pytanie odnosnie zmiany kierunku szarzy, jak to wyglada na VII edycje, o ile wogole jeszcze istnieje ta zasada, w rulebooku przewertowalem dokladnie wszystko odnosnie szarzy i nie bylo nic slowem wspomniane o przekierowywaniu szarzy... Czy dziala ona tak jak w VI ed ze mozna zmienic tylko na oddzial ktory stal sie dostepny po ucieczce poprzedniego? Dajmy ze ma miejsce taka sytuacja, koles na pegazie szarzuje na maga, ten ucieka to czy moze zmienic szarze na drugiego mimo ze wczesniej mogl tez i na niego zaszarzowac, i czy jesli zmieni to moze zjesc tylko tego na ktorego zmienil czy jest szansa ze zje oby dwoch jesli tacy mu nie uciekna? I ostatnie juz pytanko, jezeli nie bylo mozliwosci zmaxymalizowania walczacych, wiadomo nie ma juz okrazania, ale czy dostawianie modeli z tylnego szeregu na przod jednostki jesli np tylko po jedenym modelu walcza jest mozliwe i ilu mozna w turze tak dostawic?? Bede wdzieczny za szczegolowe odpowiedzi pozdrawiam

Christos · Post autor: **Christos** » 1 lip 2007, o 12:09

Nie ma przekierowania szarży.
Jeśli pierwotny cel ucieka to lecisz po lini prostej (wyznaczonej miedzy srodkami oddziałów). Jesli na tej lini stoi inny oodział przeciwnika i starczy ci odległości to masz tzw Enemy in the Way.
Jesli ten nowy oddział też zrobi flee to przed przesunieciem oddziałów wyznacza się znowu linie miedzy szarzującym a oddziałem uciekajacym i po niej wykonuje sie ruch.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 1 lip 2007, o 12:16

Nie ma redirectów !!
Raz zadeklarowana szarża determinuje kierunek ewentualnej ucieczki (po środkach oddziałów. Jeżeli wróg ucieka, to szarżujący jedyne co może zrobić, to pivot/wheel w miejscu gdzie stoi i podążanie zgodnie z kierunkiem ucieczki przeciwnika. Cokolwiek znajdzie się na tej linii jest szarżowane i może uciekać (tak jak przy nowej szarży), ale kierunek ruchu szarżującego nie zmienia się i pozostaje ten sam co na początku. Nie ma określone ile można po drodze zaszarżować itp., ale wszystko co znajdzie się na tej trasie, dopóki starcza nam ruchu może być szarżowane.
Pamiętajmy też, że po zadeklarowaniu szarży, najpierw ruszamy uciekającego (łącznie z pivotami, reformami itp.), a potem mierzymy czy szarża dochodzi sprawdzając z docelowym punktem, gdzie ktoś uciekł. Może się zdarzyć, że ktoś w wyniku ucieczki znajdzie się dalej niż na początku był (bo np. stał bokiem do szarżującego), albo przebiegnie przez las czy difficult terrain. Może się też zdarzyć przy multiple charge, że uciekający znajdzie się bliżej

A co do drugiej kwestii - po wygranej walce można dostawić do walki dodatkowe modele (rozwinąć front). Nie mam obecnie przy sobie RB, ale chyba do 5ciu modeli.

Magnus · Post autor: **Magnus** » 1 lip 2007, o 12:29

Dobra zatem wszystko jasne, szkoda ze nie ma redirectow i okrazania, to byo naprawde przydatne... W porzadku, a teraz jeszcze jedna kwestia, jezeli damy rade zaszarzowac w miare mozliwosci ale tylko tak ze stykamy sie tylko polowa modeli, jak mozemy zwiekszyc o ile mozemy ilosc walczacych? Czy mozna dostawiac z tylnej formacji wojakow do przodu, czy jestesmy w tym momencie skazani walczyc jedynie tym co ma kontakt z wrogiem..???

Christos · Post autor: **Christos** » 1 lip 2007, o 14:25

Scimitar pisze: ale kierunek ruchu szarżującego nie zmienia się i pozostaje ten sam co na początku. .

Scimi Errata sie kłania.
Jesli mamy EitW i nowy unit równiez ucieka to wyznacza się nowy kierunek ucieczku (może on byc inny ponieważ nowy unit może miec inne ustawienie i wtedy linia wyznaczona od środków oddziałów jest inaczej odchylona).
Jednym słowem gonimy za ostatnim unitem który dał flee.

lith · Post autor: **lith** » 1 lip 2007, o 20:37

Magnus pisze:Dobra zatem wszystko jasne, szkoda ze nie ma redirectow i okrazania, to byo naprawde przydatne... W porzadku, a teraz jeszcze jedna kwestia, jezeli damy rade zaszarzowac w miare mozliwosci ale tylko tak ze stykamy sie tylko polowa modeli, jak mozemy zwiekszyc o ile mozemy ilosc walczacych? Czy mozna dostawiac z tylnej formacji wojakow do przodu, czy jestesmy w tym momencie skazani walczyc jedynie tym co ma kontakt z wrogiem..???

Jak doszedles to maksymalizujesz, o ile teren, inne jednostki Ci nie przeszkadzaja. A robisz to po prostu, przesuwajac oddzial szarzujac, do szarzowanego

Magnus · Post autor: **Magnus** » 1 lip 2007, o 22:44

Nie no to jest jasne heh ale jak nie starcza mi zeby zrobic wheela i moge jechac tylko po lini prostej, co pozwala tylko polowie modeli brac udzial w walce, czy w kolejnych rundach mam szanse zaangazowac wieksza liczbe modeli???

lith · Post autor: **lith** » 1 lip 2007, o 23:06

Ale jak doszedles nawet kantem, to maksymalizujesz. Dostawienie jest darmowe.

Post autor: **Shino** » 1 lip 2007, o 23:08

lith pisze:Ale jak doszedles nawet kantem, to maksymalizujesz. Dostawienie jest darmowe.

no wlasnie nie

maksymalizujesz tak jam mozesz biorac pod uwage trase, elementy terenu/inne jednostki i twoj movement

lith · Post autor: **lith** » 2 lip 2007, o 00:21

No dobra, masz racje. GW jest glupie i zamiast uczynic z tego zasade robi z tego wskazówke jak grac fair. W kazdym razie polecam przeczytanie po za rulebookiem jeszcze erraty. W tym wypadku najwazniejsza jest strona 6ta. Erraty sa tu

Magnus · Post autor: **Magnus** » 2 lip 2007, o 10:05

Spoko wielkie dzieki

quas · Post autor: **quas** » 2 lip 2007, o 12:21

no coz
czasami tak bywa ze szarza dochodzi na milimetry...wiec dlaczego oddzial mialby zyskiwac dobrych kilka " na maksymalizacji?

ps.bardziej mi sie podoba opcja z "darmowa" maksymalizacja,daje rowne szanse

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 2 lip 2007, o 12:59

to mam pytanko tak na szybko jeżeli po szarży enymy on the way zetkną się końcami figsy lub 1 na 1 to w tedy maksymalizujemy czy dopiero w następnej turze walki łączymy oddziały (a w poprzedniej walcza tylko te 2 modele ew corner to corner)

Christos · Post autor: **Christos** » 2 lip 2007, o 13:28

Dziwne dostawianie jest jedynie "zalecane" przez GW w erracie. Jesli przeciwnicy sie tak umówią.
Normalnie jest tak że jak doszedłeś tak stoisz do końca walki (jedynie bohaterowie i champion mogą zmienić pozycje), ewentualnie można zrobić jeden z manewrów opisanych w RB (turna - jeśli walczysz bokiem, lub zlikwidować tylni szereg dostawiając większą ilość do combatu - jeśli walczysz frontem) i to pod warunkiem że wygrałeś poprzednią rundę combatu.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 2 lip 2007, o 15:24

Jakie dziwne dostawianie ?? Maksymalizacja to maksymalizacja, tak więc jak szarża dochodzi to zsuwamy i tyle - w miarę możliwości w pierwszej kolejności szarżującego. Tak jest z duchem gry.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 2 lip 2007, o 18:33

Scimitar pisze:Jakie dziwne dostawianie ?? Maksymalizacja to maksymalizacja, tak więc jak szarża dochodzi to zsuwamy i tyle - w miarę możliwości w pierwszej kolejności szarżującego. Tak jest z duchem gry.

Na maks zasięgu doszli na milimetr Choseni Khorna JJ do kancika twojej piechoty DE.

..........................CHOSENI. KHORNA
Dark.Elves. Spears
SSSSSSSSSSSSS
SSSSSSSSSSSSS
SSSSSSSSSSSSS

Proszę, nie sędziuj na WD, że w ramach ducha gry zsuwamy oddziały, dobrze?

Cała Errata, poza "slidingiem" któy jest "opponents approval". (Jeśli obaj gracze się zgodzą)

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 2 lip 2007, o 18:40

Jedy Knight pisze:
Scimitar pisze:Jakie dziwne dostawianie ?? Maksymalizacja to maksymalizacja, tak więc jak szarża dochodzi to zsuwamy i tyle - w miarę możliwości w pierwszej kolejności szarżującego. Tak jest z duchem gry.

Na maks zasięgu doszli na milimetr Choseni Khorna JJ do kancika twojej piechoty DE.

..........................CHOSENI. KHORNA
Dark.Elves. Spears
SSSSSSSSSSSSS
SSSSSSSSSSSSS
SSSSSSSSSSSSS

Proszę, nie sędziuj na WD, że w ramach ducha gry zsuwamy oddziały, dobrze?

Cała Errata, poza "slidingiem" któy jest "opponents approval". (Jeśli obaj gracze się zgodzą)

Weźmy odwrotną sytuację - szarżuję piechotą DE, dochodzę na kancik i mój 1 spearman styka się z 1 chosenem khorna. Już widzę tę radość w oczach przeciwnika

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 2 lip 2007, o 18:49

Scimitar pisze:[Weźmy odwrotną sytuację - szarżuję piechotą DE, dochodzę na kancik i mój 1 spearman styka się z 1 chosenem khorna. Już widzę tę radość w oczach przeciwnika

Proszę - No compulsory sliding!

EOT

Post autor: **Shino** » 2 lip 2007, o 19:03

Jedy Knight pisze:
Scimitar pisze:[Weźmy odwrotną sytuację - szarżuję piechotą DE, dochodzę na kancik i mój 1 spearman styka się z 1 chosenem khorna. Już widzę tę radość w oczach przeciwnika
Proszę - No compulsory sliding!

EOT

Jacku... takie rzeczy sie zalatwie nie poprzez forum

mowisz na drakonie ze rownie dzentelmenskim jesli compulsory sliding co luk na bsb i czekasz na reakcje po poprostu

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 2 lip 2007, o 19:20

Shino pisze:[

EOT

Jacku... takie rzeczy sie zalatwie nie poprzez forum

mowisz na drakonie ze rownie dzentelmenskim jesli compulsory sliding co luk na bsb i czekasz na reakcje po poprostu

[/quote]

Cholera, nie ma czegoś takiego jak przymus zsuwania.
Ręce sędziów precz od tego.
Jak się OBAJ zawodnicy na to umówią, zgoda.
Ale masz rację, o czym tu pisać?
Tylko przypominam, żeby "pomysłów" nie było.