Przedmioty na slanna

Post autor: **Ziemko** » 14 paź 2013, o 08:28

Siemka,

Zastanawiam sie ostantio czy brac MR na slanna. PO co?

MR 2 daje nam juz totalna ochrone przed snajperkami (ward 4+ bazowy) dodatkowo co wazne oddzial TG dostaje zabezpieczenie. Jednak jak brac to ktorego? MR 2 czy MR 3 , w przypadku MR 3 patrzac tylko jesli chodzi o zabe to sa to stracone pkty, ale TG i herosi w srodku nagle z 5+ ochrony maja 4+ - roznica znaczna. Co uwazacie?

Dodatkowo zastanawiam sie ciagle nad soul of stone - czy to sa zmarnowaneg pkty czy nie, od czasu jak go nei biore patrze na miscasty jakie rzucam i posiadanie go nic by mi nie zmienilo. Co uwazacie takze?

Morog · Post autor: **Morog** » 14 paź 2013, o 08:31

a co daje Ci MR 3?

Post autor: **Ziemko** » 14 paź 2013, o 08:33

4+ warda na magie. Czyli wchodzi np. doombolt z warlockow i masz 4+ warda dla gwardzistow.

Golonka · Post autor: **Golonka** » 14 paź 2013, o 08:41

Jak jest możliwość to warto wziąć soul of stone, to nie jest tylko ochrona przed kaskadą, chociaż też, to jest możliwość przerzucenia 6 na 7, 7 na 8, 10 na 9 to są mega duże różnice bo najbardziej statystyczne rzuty które zabijają nam 1/4 oddziału templi. Jeżeli nie grasz na templach to akurat rzeczywiście może być strata punktów. Co do MR to w sumie na templach mało da. Tylko na fiery convocation ewentualnie. Normalnie wszystkie sensowne czary mają wyrąbane - dwellersy, 13tka, transmutacja, słońce, pitka. A przecież nikt nie będzie tracił kostek na 2d6 hitów po 30 woundowym oddziale, przynajmniej niezbyt często.

Oki · Post autor: **Oki** » 14 paź 2013, o 08:48

Myślę ,że doombolt najczęściej będzie rzucany w dużej wersji ,z jak największą szansą na IFkę.

EDIT: Pociski lecą zazwyczaj w lataczy....

Post autor: **Ziemko** » 14 paź 2013, o 08:50

Golonka pisze:Jak jest możliwość to warto wziąć soul of stone, to nie jest tylko ochrona przed kaskadą, chociaż też, to jest możliwość przerzucenia 6 na 7, 7 na 8, 10 na 9 to są mega duże różnice bo najbardziej statystyczne rzuty które zabijają nam 1/4 oddziału templi. Jeżeli nie grasz na templach to akurat rzeczywiście może być strata punktów. Co do MR to w sumie na templach mało da. Tylko na fiery convocation ewentualnie. Normalnie wszystkie sensowne czary mają wyrąbane - dwellersy, 13tka, transmutacja, słońce, pitka. A przecież nikt nie będzie tracił kostek na 2d6 hitów po 30 woundowym oddziale, przynajmniej niezbyt często.

Przekonales mnie

Morog · Post autor: **Morog** » 14 paź 2013, o 08:53

ten MR przenosi się na cały oddział?

Golonka · Post autor: **Golonka** » 14 paź 2013, o 09:07

Doombolt będzie raczej rzucany z 3 kostek z dużej suki, ewentualnie z 5 duża wersja z warlocków, ale jest jeden problem, oni z tym lvl 2 to mają problem żeby wykulać casting value dużego bolta.

Byqu · Post autor: **Byqu** » 14 paź 2013, o 09:08

Post autor: **Ziemko** » 14 paź 2013, o 09:55

Golonka pisze:Doombolt będzie raczej rzucany z 3 kostek z dużej suki, ewentualnie z 5 duża wersja z warlocków, ale jest jeden problem, oni z tym lvl 2 to mają problem żeby wykulać casting value dużego bolta.

Oni beda liczyc na ifke, inaczej nie widze sensu rzucania z 5 kosci duzego. Tylko jak im sie to uda ( a ryzykuja malo) to 4d6 s5 moze byc gamebrakerem. Nie chcialbym w 1 turze dostac tego pocisku po TG. jak bede mial kiedys taka akcje to zawsze bede bral MR3.

Golonka · Post autor: **Golonka** » 14 paź 2013, o 10:21

z 4d6 s5 to jest jakieś 5 trupów po naszej stronie. 14 HITÓW, na 3 raniących na 5 save. Dupy to to nie urywa. Co innego po ripkach, 10 woundów na czysto w nie wchodzi. I tam raczej będą to rzucać. Poza tym nie jest prawdą że nie ma różnicy. Albo stracą 5 kostek, albo w najlepszym wypadku jedną figurkę z miscasta i kolejne kostki.

Post autor: **Ziemko** » 14 paź 2013, o 10:25

Golonka zakladasz statystyczny rzut

Statystyka w wfb nie istnieje, jakby bylo 5 trupow to nie ma tragedii jeszcze.
Tak czy siak przekonaliscie mnie do nie brania MRa.

Wiecej saurusow i TG dzieki temu wejdzie

Buffon · Post autor: **Buffon** » 28 cze 2014, o 14:07

Witam Serdecznie. Zastanawiam się nad pewną koncepcja grania Lizardmenami na basie MSU taktyki i od dłuższego czasu chodzi mi po głowie pewien build Slanna, flying one man unit. Chciałby usłyszeć/przeczytać wasze opinie.
Przedmioty:
Channeling Staff
Seed of Rebirth bądź Dragonebane Gema
Arabyan Carpet
Lichebone Pennant - Sztandar
Dyscypliny:
Soul of Stone
The Harmonic Convergence
Higher State of Consciousness bądź/i Transcendent Healing

I mam tu Slanna z lataniem, 4+wordem w CC i na magiczne strzelanie, regeneracja na 6+ bądź 2+wordem na ogień, 3+wordem na czary i eterycznością bądź/i dodatkowym leczeniem

Z góry dziękuje za komentarze

Jasif · Post autor: **Jasif** » 28 cze 2014, o 14:50

Ten build jest:
A) Nielegalny
B) Słaby

ad. A) Nie możesz wziąć Arabyan Carpet Slannem. Doczytaj zasadę Palanquin.
ad. B) Co ten Slann ma robić? Dobierz przedmioty do celu, jaki pragniesz osiągnąć. Regeneracji nie możesz użyć z Wardem. Albo jedno, albo drugie. Dodatkowe leczenie jest słabe, bo odbywa się tylko na koniec Twojej tury magii. Eteryczność to strzał w stopę. Przy odrobinie niefarta giniesz od szarży orła na plecy. Nie mówiąc już o niczym co może mieć jakiś static combat result.

Buffon · Post autor: **Buffon** » 28 cze 2014, o 15:25

Wydawało mi się po prostu że zasada Palanquinu "działa" jedynie wtedy gdy Slann znajduje się w oddziale. Nieumyślnie wprowadziłem się w błąd. Chciałem zrobić build Slanna który mógłby sobie poradzić/ funkcjonować dobrze (chociaż na papierze) bez bunkra w postaci saurusow/tempel guardow. Teoretyczna szarża orla na plecy mnie nie przeraża bo można by było spokojnie tego uniknąć ale fakt że model nie może wziąć dywanu i nie liczy się jak by miał 360 stopni LOSa zmienia zupełnie postać rzeczy. Usilnie chciałem zbudować coś co dało by mi frajdę bez wystawiania szablonowego bunkra. Nie pozostaje mi nic innego jak trzymać się koncepcji listy na 2 karnozaurach.
Dziękuje za wnikliwe uwagi

Byqu · Post autor: **Byqu** » 28 cze 2014, o 15:57

Granie na dwóch karnozaurach to czysty masochizm....

Stan · Post autor: **Stan** » 29 cze 2014, o 13:03

W Lublinie jeden gracz gra na dziesiątkach skinków, trzech lataczach, ósemce kroxów. Do tego cowboye i slan. Bardzo mobilna armia, bardzo ciężko zapunktować grając przeciwko temu. Na pewno wymaga to dużo doświadczenia i ogrania, ale gra bez bunkra jest możliwa.

Post autor: **Ziemko** » 30 cze 2014, o 06:52

Co toznaczy 10tki skinkow?
Obecnie kroxy to free frag.
Crus gra na potno skirmish rozpie i widac jak to dziala

Buffon · Post autor: **Buffon** » 12 lip 2014, o 00:00

Nie bardzo wiem gdzie miałby się podziać ten Slann bez bunkra w tej rozpisce na skinkach i koxach. Jest wolny i przez to może stać się łatwym celem. Musiałby dostać 'garść' skinkow których jedynym zadaniem będzie blokowanie, odchylanie potencjalnych szarż i strzałów. Szkoda ze Slanna nie można posadzić na stegadonie

Jasif · Post autor: **Jasif** » 12 lip 2014, o 10:47

Buffon pisze: Szkoda ze Slanna nie można posadzić na stegadonie

Faktycznie straszna szkoda, że nie można posadzić na Stegadonie. Nie miałby wtedy Look Out Sire! od niczego i spadałby od każdej maszyny