Wraz z moim kolegą z klubu zagraliśmy w zeszły weekend bitwę na 4000pkt. Ograniczały nas zasady PKS (pomijając ilość punktów).
W bitwie tej zmierzyły się praworządne siły Imperium z rządną rozlewu krwi armią Orków i Goblinów.
Rozpiski
4000 Pts - Orcs & Goblins Army
1 Grimgor Ironhide @ 808.0 Pts
General
#Gitsnik [0.0]
#Blood-forged Armour [0.0]
30 Da Immortulz @ [453.0] Pts
Heavy Armour; Shield; FCG
Banner of Swiftness [15.0]
1 Wurrzag Ud Ura Zahubu @ 350.0 Pts
Frenzy; Magic Level 4
#Bonewood Staff [0.0]
#Baleful Mask [0.0]
#Squiggly Beast [0.0]
#Wurrzag's Revenge [0.0]
1 Black Orc Warboss @ 248.0 Pts
Choppa; Shield
Crown of Command [35.0]
Armour of Destiny [50.0]
1 Savage Orc Shaman @ 120.0 Pts
Frenzy; Magic Level 1; Big Waagh; Warpaint
Lucky Shrunken Head [50.0]
1 Savage Orc Big Boss @ 149.0 Pts
Frenzy; Great Weapon; Warpaint; Battle Standard
Armour of Silvered Steel [45.0]
1 Savage Orc Big Boss @ 79.0 Pts
Frenzy; Great Weapon; Warpaint
1 Orc Big Boss @ 83.0 Pts
Spear; Light Armour, War Boar
Enchanted Shield [5.0]
Luckstone [5.0]
1 Goblin Big Boss @ 56.0 Pts
Spear; Light Armour, Wolf
Charmed Shield [5.0]
1 Night Goblin Shaman @ 110.0 Pts
Magic Level 2; Little Waagh
Dispel Scroll [25.0]
1 Night Goblin Shaman @ 100.0 Pts
Magic Level 2; Little Waagh
Sceptre of Stability [15.0]
41 Savage Orc Big 'Uns @ 486.0 Pts
Frenzy; 2ndWeapon; Warpaint; FCG
32 Night Goblins @ 246.0 Pts
Netters; Shortbow; FCG
3 Fanatic @ [75.0] Pts
21 Night Goblins @ 138.0 Pts
Shortbow
3 Fanatic @ [75.0] Pts
5 Goblin Wolf Riders @ 65.0 Pts
Spear; Light Armour; Musician
5 Forest Goblin Spider Riders @ 65.0 Pts
Spear; Shield
8 Trolls @ 280.0 Pts
1 Trolls @ 35.0 Pts
1 Arachnarok Spider @ 290.0 Pts
1 Mangler Squig @ 65.0 Pts
1 Mangler Squig @ 65.0 Pts
1 Doom Diver @ 80.0 Pts
1 Doom Diver @ 80.0 Pts
Models in Army: 155
Total Army Cost: 3998.0
4000 Pts - Empire Army
1 Karl Franz, The Emperor @ 585.0 Pts
General; Full Plate Armor
#The Silver Seal [0.0]
#Ghal Maraz, Hammer of Sigmar [30.0]
1 Deathclaw (Imperial Griffon) @ [215.0] Pts
1 Captain of the Empire @ 180.0 Pts
Lance; Full Plate Armor; Shield; Battle Standard; Imperial Pegasus
Dragonhelm [10.0]
Dawnstone [25.0]
1 Battle Wizard Lord of the Jade Order @ 200.0 Pts
Magic Level 4; Lore of Life
1 Battle Wizard of the Jade Order @ 125.0 Pts
Magic Level 2; Lore of Life
Dispel Scroll [25.0]
1 Warrior Priest of Sigmar @ 88.0 Pts
Barding; Prayers of Sigmar; Great Weapon; Heavy Armour; Warhorse
1 Warrior Priest of Sigmar @ 69.0 Pts
Prayers of Sigmar; Heavy Armour; Shield
1 Master Engineer @ 65.0 Pts
39 Halberdiers @ 264.0 Pts
Halberd; Light Armour; FCG
15 Knights of the Silver Mountain @ 440.0 Pts
Barding; Lance; Full Plate Armor; Shield; FCG; Warhorse
Steel Standard [35.0]
14 Knightly Orders @ 338.0 Pts
Barding; Lance; Full Plate Armor; Shield; FCG Warhorse
6 Demigryph Knights @ 388.0 Pts
Barding; Lance; Full Plate Armor; Shield; FCG; Demigryph
Banner of Eternal Flame [10.0]
33 Flagellants @ 396.0 Pts
Frenzy; Flail
1 Great Cannon @ 120.0 Pts
1 Great Cannon @ 120.0 Pts
1 Helblaster Volley Gun @ 120.0 Pts
1 Steam Tank @ 250.0 Pts
1 Steam Tank @ 250.0 Pts
Models in Army: 117
Total Army Cost: 3998.0
Magia
Imperium ma 2 czarodziejów z domeny Life (4lvl i 2lvl) oraz 2 kapłanów bitewnych, ja natomiast 2 shamanów z Big Waaagh (Wurzzag i 1 lvl) i 2 shamanów z Little Waaagh (2x2lvl).
Duży czarodziej Imperium – 2,3,5,6
Mały czarodziej Imperium – 1,4
Wurzzag – 1,3,4,6
Shaman SO 1lvl - 2
Shaman NG #1 – 0,2
Shaman NG #2 – 0,4
Rozstawienie
Wyglądało dokładnie tak jak na powyższym zdjęciu.
U Zielonych:
-Oddział Da Immortulz środkiem, po jego prawej flance wykokszony oddział Dzikich Orków z kadrą (Wurzzag, Lord z Crown of Command, BSB, Shaman z Lucky Shrunken Head, Big Boss z GW), po lewej flance Trolle.
-2 Oddziały Nocnych Goblinów z Fanatykami ustawione tuż za nimi przy samej krawędzi stołu.
-Manglery i Arachnarok chowają się jak mogą przed ostrzałem Cannonów, żeby nie zginąć w pierwszej turze.
-Fasty (5 wilczych jeźdźców, 5 jeźdźców na pajonkach, 1 gobliński szef na wilku) ruszyły vanguardem (tu miałem przewagę, bo przeciwnik nie miał żadnej jednostki z tą zasadą).
-2 Doom Divery w skrajnych kątach stołu.
-Z dodatkowych gadżetów był Orkowu Szefu na Dziku, którego wstawiłem do Trolli i Samotny Troll do zadań specjalnych czający się gdzieś tam z tyłu.
U Imperium:
-Środkiem Rycerze wewnętrznego kręgu, po swojej lewej mają Demisie, po prawej Steam Tanka, na plecach Halabardników.
-Po swojej prawej przeciwnik wystawia Kawalerię zwykłą i oddział Biczowników. Przy skrajnej lewej krawędzi drugiego Steam Tanka.
-BSB i Generała chowa sprytnie za górką.
-Gdzieś wśród tego całego cyrku stoją 2 Harmaty i Hellblaster.
Rzut o rozpoczęcie wygrywa gracz Imperium.
I tura
Imperium
-Na dobry początek Steam Tank rzuca missfire i traci 3 woundy!
-Cała armia idzie dość pewnie na przód.
-W fazie magii nic szczególnego się nie dzieje, bo przywiało tylko 4 kości, bardziej problematyczne czary dispeluję .
-Cannony na cel obierają sobie moje Doom Divery. Pierwszy trafia, ale nie zrania (:D), natomiast drugi skutecznie go niszczy, Hellblaster wypala serię w kowboja na wilku, nie ma czego zbierać.
Orki i Gobliny
-Pajonki oblewają test animozji i chcą szarżować na pobliski oddział imperialnej kawalerii. Już je chciałem ściągać, ale… rzucam 1,1,3 na dystans szarży i szarżę tę palą
Oczywiście gobliny test animozji też oblewają, rzucając 1 w tabeli, co w konsekwencji nam daje kłótnię z najbliższym oddziałem (tj. bicie się, zablokowany ruch, magia, strzelanie) – standard w pierwszej turze… Dlatego już doświadczony przez życie, co by się nie działo, wystawiam zawsze dwa oddziały Gobbosów 1’’ obok siebie, żeby mi przez animozję nie zablokowały oddziału Orków z dużym Shamanem.
-Napieram odważnie do przodu, nie boję się otwartej walki, widzę po minie kolegi, że zaczyna się poważnie zastanawiać czy zdoła przepchnąć te wielkie klocki zmierzające w jego kierunku.
-W mojej turze magii też przywiało tylko 4 kości (jak już słabo wieje to na całym polu bitwy), więc również czarami się zbytnio nie pobawiłem, szczególnie, że miałem zablokowanych 2 goblińskich szamanów.
II tura
Imperium
-Szarża Kawalerii na Pajonki, ja deklaruje flee, ale ich krótkie nóżki nie wystarczają, zostają wdeptane w ziemię, Czołg wjechał mi w Savage’y w skrajnego ludka.
-Resztą armii przeciwnik postanawia się lekko cofnąć, pegazistą wlatuje mi na tylnią strefę Savage’y.
-Magia, pomimo większej ilości kości w dalszym ciągu mi nic nie robi. Dwellers zdispelowany, tron zdispelowany, magiczny pocisk zadaje jedną ranę Manglerowi.
-Ze strzelaniem z dział jak zwykle idzie mu lepiej, schodzi drugi Doom Diver i trafia w Arachnaroka, zadając mu 4 rany, Hellblaster natomiast dobija Manglera.
-Combat jest jeden, dość męczący, robię Make the way Lordem z GW i tłukę Czołg, udało się wygrać CR.
Orki i Gobliny
-Samotny Troll szarżuje na bok Steam Tanka.
-Żywy jeszcze Mangler przejechał po Czołgu (tym z lewej strony), zadając mu o zgrozo...1 ranę.
-Savage niestety zostały skutecznie zatrzymane przez Czołg, ale to nic, Strażą Grimgora i Trolami napieram do przodu. Nocne Gobliny również cała na przód, czając się powoli gdzie by tu wypuścić Fanatyków, żeby najbardziej bolało. Arachnarok zrobił taktyczny odwrót w tył, wychodząc z linii widzenia Kawalerii. Zapomniany Ork na dziku, który już wcześniej odłączył się od Trolli, zmierza w stronę imperialnych maszyn.
-W fazie magii na dużą stopę poszedł scroll, po za tym nic ciekawego.
-W combacie, konsekwentnie, kolejne woundy wbite Czołgowi.
III tura
Imperium
-I się zaczęło. Szarża Kawalerii wewnętrznego kręgu na Trolle, Demigryfów na Nieśmiertelnych, a Karla Franza i BSB na pegazie na ich bok. Na lewej flance Flagellanci szarżują na Wilczych Jeźdźców.
-Czołg na szczęście nie dojeżdża do Trolli
-Magia i strzelanie jakieś nieistotne. Zszedł drugi Mangler.
-Za to w combatach prawdziwe piekło. Trolle w ostatecznym rozrachunku przegrywają CR, ale udaje im się ustać i już wiedziałem, że w kolejnej turze to ja będę rozdawał karty. Grimgor robi Make the way (ta decyzja nie należała do najrozsądniejszych) do Karla Franza i go klepie, ale zabić się go nie udało. Na szczęście Grimgor też nie palcem robiony i się nie przestraszył jakiegoś tam Ghal Maraza ;p Immortulsi dostają niezły oklep, ale 1 model decyduje, ze mam steadfasta, ld oczywiście bezproblemowo zdaję. Natomiast na prawej flance istna sielanka, Warboss klepie kolejne woundy Czołgowi, dodatkowo Troll skutecznie go obrzyguje.
Orki i Gobliny
-Dobry moment na wypuszczenie fanatyków. Pierwszą 3kę puszczam przez Trolle plewiąc imperialną kawalerię praktycznie całkowicie. Druga 3ka próbuje dolecieć do BSB na pegazie, z tego co pamiętam jeden lub dwóch przeleciało przez BSB i Karla Franza, ale chyba nic poważnego nie zrobiły.
Dziki dzik na dziku zmierza w stronę imperialnych maszyn. Pająk szykuję się do szarży na Flagellantów.
-Trolle combata już wygrały spokojnie, został jeszcze kapłan i czempion do zarzygania. Pora na starcie gigantów, ważne rzuty…tak jest! Grimgor swoim Gitsnikiem rozpłatał na pół Karla Franza. Szczęściem tym długo się nie nacieszył, gdyż zaraz zadziobały go na śmierć wściekłe kurczaki. Wszystko się sypnęło. Nieśmiertelne uciekają, Demisie je doganiają i niszczą, kokokoko. Steam Tank zostaje na ostatniej ranie, BSB zostaje na ostatniej ranie.
IV tura
Imperium
-Dwa klocki Nocnych Goblinów z Shamanami giną w turze szarż przez jakieś śmieszne wałki. Demisie dolatują do Savage’y i giną mało bohaterską śmiercią. Flagellanci palą szarżę na Aroka.
-Czołg dojeżdża do Trolli i je dokańcza.
-Odsłania się klocek Halabard i Czarodziej próbuje mnie nastraszyć Dwellersami, on jeszcze nie wie co go czeka w kolejnej turze…
-Cowboy na dziku dostaje ostrzał od wszystkiego… Nie pamiętam, żebym dokupował mu unfuckable, w każdym bądź razie dostał tylko jedną ranę
Orki i Gobliny
-Orkowy rzeźnik na dziku szarżuje na Hellblaster, niszczy go bezpardonowo i overranuje na Cannon tuż za nim.
Arachnarok robi szarżę kamikaze we Flagellatów, finał tej szopki wiadomy.
-Ogłupiały Troll „Zabójca Tanka” idzie gdzieś w stronę krawędzi stołu. Orki, śliniąc się na samą myśl co się wydarzy za chwilę, podchodzą do Halabardników.
-Magia. Z grubej rury, całą grę na to czekałem, rzucam Zemstę Wurzzaga, koledzy się śmieją. Przeciwnik czar wpuszcza. Rzucam za dużego Czarodzieja…wszyscy zaczęli się smiać jeszcze głośniej po za jedną osobą, która już się nie śmiała w ogóle.
V tura
Imperium
-Przeciwnik bardzo chce wygrać, szarżuje Gryfem (już bez Lorda) na tył Savage’y, Tankiem wjeżdża w ich bok (skutecznie ich blokując przed przyszłą szarżą na Halabardy).
-Reszta jego armii gdzieś sobie idzie. Może zajmuje ćwiartki?
-Walka nie jest imponująca, wiem, że nie zdążę już zabić Czołgu, a przeciwnik wie, że z tym klockiem nie jest łatwo. Ciekawsza walka dzieje się z tyłu, gdzie Ork na świni dojechał do Działa. Ork zabija całą obsługę, ale ta mu zdąża oddać i dostaje strzała w potylice z wyciora! Nie zdaję save’a na 2+ i ginie.
Zakończenie
W tym momencie grę kończymy, bo jesteśmy świadomi, że praktycznie nic się już nie wydarzy, po za tym byliśmy już zmęczeni rzucaniem kostkami.
Progi punktowe ustaliliśmy co 250pkt.
Empire 11:9 Orcs & Goblins
Inne Fotki
Pająk nadchodzi
Dzielne Trolle
Szarża Pajonków
Orando Team
Z nieco innej perspektywy
Troll Klepacz
Moja kadra
Imperialne ludki
Podsumowanie
Trudno ogarnąć wszystko na takie punkty, zawsze zakradną się jakieś błędy techniczne i taktyczne. Jak chociażby to, że Gryf Karla Franza bił mnie z S5, zamiast z S6.
I nasuwają się też pytania, które spisałem poniżej.
Generalnie jestem zadowolony z rozpiski, ale trochę kijowo zagrałem. Hmm…taktyka, którą obrałem nie była skomplikowana, ale mimo wszystko, zagrałbym trochę inaczej gdybym grał tę bitwę drugi raz. Niestety zawiodłem się bardzo na Pająku, właściwie nie było dla niego przyszłości, był skazany na śmierć, praktycznie nie miał szans cokolwiek zrobić, tylko odwlekałem jego koniec i ściągałem uwagę dział. Rozczarowałem się też kiedy odkryłem kolejny błąd w polskim Armybooku, że Wurzzag może przechowywać jedną kość magii między turami, a nie ile chce…To było takie smutne.
Nie jestem też zadowolony z fastów, są bardzo mierne, zazwyczaj ich nie biorę, ale na te punkty musiałem czymś zapełnić cory. Według mnie kowboje o niebo lepsi.
Cel gry osiągnięty, para Grimgor Ironhide i Wurzzag Da Great Green Prophet mieli razem zatańczyć walczyka. Do tańca dał się porwać nawet Czarodziej Imperium, więc chyba bawili się dobrze
Pytania
1. Czy Arachnarok mógł przejść po Impossible Terrain? To był ten domek na górce
2. Czy Arachnarok stojąc tak jak na fotografii mógł zrobić zwrot w tył? Stał on przy impasie. Sytuacja analogiczna jakby stał przy krawędzi stołu (przynajmniej tak mi się wydaje). Czy taki obrót „wirtualny” jest legalny?
3. Czy po 1 turze combatu z Czołgiem nie musiała nastąpić maksymalizacja?
4. Czy można szarżować na 2 jednostki na raz będące w jednej linii w przypadku, gdy szarża tylko na 1 oddział jest możliwa?
5. Czy skoro zadeklarowałem flee Goblinami i szarża ta mnie nie doścignęła, ale stałem się celem innej szarży, która do mnie doleciała to Gobliny giną?
Ładniejsze zdjęcia robione przez naszą niezastąpioną Panią Fotograf - Agnieszkę.
Dziękuję za uwagę