DE: ETC w cieniu pestek

[Barbarossa]

Nowy kodeks DE daje sporo możliwości złożenia i pewnie z czasem przetestuję większość z nich.
Na razie gram sobie na shade'ach, popełniam jeszcze trochę błędów i uczę się nowej mety ale w sumie nie idzie mi najgorzej na Warszawskich lokalach.

Aktualna mutacja rozpy:

Dreadlord pieszy: Save 1+ z przerzutem, +3S, Ward 2+ od ognia

Master na koniku: save 1+, charmed shield, ward 2+ od ognia, lanca, pistolety

Death Haga BSB: witchbrew, szmata płonących ataków

Duża czarka (beasts) - scroll, hotek

29 korsarzy FCG

3 x 5 DR z tarczami

4 x RBT

21 shade'ów. dwuraki, champion i sztandar

Hydrant z zianiem

5 warlocków

[Młynek]

kilka pytań mrocznego kolegi

jak sobie radzisz z frenzy na hadze z witchbrew?ryzykujesz zdawanie dwa razy na 7?
testowałem podobna ale zawsze się oddział nie słuchał :p

hydrant z liderką 6 i bez regenki nie ginie od wszystkiego?

ten duży odział shades jak ci się dotychczas spisuje?

Fajnie ,że testujesz beasta też mi się wydaję na chwile obecną najlepszym lorem dla de.

[Druchii]

HAga może mieć i magiczną szmatę i gifty?

[hypnotic]

To jest jej upgrade a nie magiczny item, nie ma już giftów tak jak wcześniej.

[Furion]

Ja tego beasta to akurat tak średnio rozumiem. Imo shadow czy nawet dark magic wniósł by więcej.

[Barbarossa]

Więc po kolei:

1 frenzy na oddział z hagi to zwykłe frenzy, dopiero jeśli haga "dodaje" drugie frenzy to są testy z karą do Ld.

W tej rozpie będę testował dwie rzeczy: magię beast i hydrę. Mam więcej przekonania do tej pierwszej: wcześniej grałem na Dark magic na dużej i sprawdzało się jako tako na zasięg... ale brakowało mi definitywnych boostów do combatu. Dodatkowo doombolta i tak rzucam w pierwszej kolejności z warlocków, bo duże ryzyko miscasta, a pozostałe czary z DM są dobre, ale sytuacyjne moim zdaniem.

Liczę na to, że mając deathstar z 2-3 bohaterami w środku - wrzucenie dużego boosta dla bohaterów daje efekt zbliżony do mindrazora, zerówka jest dobra w każdym combacie, a włócznia to dobry czar do męczenia opancerzonych celów, z którymi mam najwięcej problemów - strzelanie pojedynczymi z bolców idzie mi tragicznie i wolę nigdy tego nie robić.

Hydra faktycznie nie rozwala już regonów od przodu; Ld6 łatwiej zaradzić, brak regeny boli strasznie. Wnosi jednak terror+zianie i pasuje mi do manewrowej armii do komboszarż. Jak się nie będzie sprawdzać, zamienię ją na mastera z COT na pegazie.

Wreszcie -duży oddział shades sprawuje się przyzwoicie. Z frenzy ma bardzo duży wygar, jest manewrowy i w zasadzie co turę zabije 50-100 pkt ze strzelania, jeśli nie walczy. Głownie boi się organek i innych autohitów, ale nie ma tego aż tak wiele.

[Rince]

Zbyszku, ale zdajesz sobie sprawe, ze przy drugim drafcie przejdzie ograniczenie shejdow+bolcow? I przy 4ech rbtach bedziesz mogl zabrac tylko 10ciu szejdow.

Poza tym uwazam, ze taka gwiazda shejdow jest niesamowicie ryzykowna. Ma tylko 2 statica, zero szeregow, a sam lord czesto nie wystarczy. Glupi fenix moze to bryknac o conajmniej 4. demigryfy, skullki, horda plagusow, bestie, lanca bretonska z dobrze ustawionym championem, hordy beastmanskie... Sporo tego.

Taktyka na rzucanie obszarowego savage beasta to chyba nienajlepszy pomysl. Na 10 rzutow z 4 razy nie wejdzie. Shejdom bez rerolla na hita, przy slabszym rzucie tez moze niezle nozka powinac. No i na dokladke bsb kaczuszka. Jak dla mnie zbyt duzo zmiennych przez ktore moze obsrac sie cala bitwa.

[Barbarossa]

Ależ mi się nowy draft bardzo podoba - 2 RBT + 20 szejdów, specialowe strzelanie przenoszę troszeczkę do core'ów i zwalniają mi się punkty na kloc egzeków. Wychodzi, że zamiast 24 kusz, 4 bolców, korsarzy i jednego mastera (w tym wypadku hydry) mogę mieć 55 kusz, 2 bolce i 30 egzeków. To będzie prawdziwa nawałnica strzałek z bardzo dobrą kontrą!

Co do innych uwag - zgadzam się, że wiele rzeczy jest do przetestowania. Ale z niektórymi uwagami się nie zgadzam, np w nie muszę liczyć na dużego horrosa, na sytą fazę magii wspierającej wystarczy soulblight, 0 z beasta i mały savage beast na DL. A jeśli będę miał fazę, że w magii nie wejdzie wsparcie, a potem 30 ataków shade'ów słabo trafi, to cóż... taka gra.

[Arik]

1 frenzy na oddział z hagi to zwykłe frenzy, dopiero jeśli haga "dodaje" drugie frenzy to są testy z karą do Ld.

Tyle, ze wszystkie modele w oddziale dostają to Frenzy. A Haga sama z siebie ma już zwykłe. Wiec ona otrzymuje drugie, a co za tym idzie kare -3 do Ld do powstrzymywania się, która raczej powinna być uwzględniona w testach.

[Barbarossa]

Zakładałem, że oddział musi mieć już z bazy frenzy, żeby testować na -3, bo test dotyczy oddziału.
W przeciwnym wypadku, ponieważ witchbrew może mieć tylko haga - cały ten zapisek byłby kompletnie bez sensu, bo zawsze testowałoby się na -3, a nie "if they...". Nie byłoby nigdy możliwości, żeby testować na bazowej. No chyba, że przejdziemy do koncepcji, że haga przebiegając przez kilka oddziałów każdemu daje frenzy, bo można je stracić wyłącznie po przegranej CC?

[c4h10]

Ależ mi się nowy draft bardzo podoba - 2 RBT + 20 szejdów, specialowe strzelanie przenoszę troszeczkę do core'ów i zwalniają mi się punkty na kloc egzeków. Wychodzi, że zamiast 24 kusz, 4 bolców, korsarzy i jednego mastera (w tym wypadku hydry) mogę mieć 55 kusz, 2 bolce i 30 egzeków. To będzie prawdziwa nawałnica strzałek z bardzo dobrą kontrą!

Dlaczego na obecny draft nie składasz w ten sposób?

[QQrydza]

bo sa pestki max 50 z bolcami za 6

[Rince]

Swoj droga, moim zdaniem, to ograniczenie rowniez zostanie.

[QQrydza]

Masz shades + korsarzy, a czy nie lepsza opcja sa kusznicy + exe? masz nizszy BS na strzelaniu ale za to wiecej siły i więcej modeli w unicie. Tracisz tylko mobilnosc tego klocka z herosami w zasadzie, ale power w combacie rosnie odczuwalnie, a sila strzelecka niewiele spada imo

[Niltag]

Z tego co widzialem gre na tej rozpie to mobilnosc tego klocka jest kluczowa tutaj.

[Jankiel]

Shades zabijają ze strzelania to, co chcesz, kusze tylko wtedy, jak ktoś sam wejdzie na bliski i w dodatku tylko to, co podejdzie. Różnica jest ogromna. Prawie cały ten sezon grałem na shades i są dużo, dużo lepsi od kusz.

[Kanadian]

Dokładnie, kuszole niestety to relikt z ostatniego book'a.

Ja akurat nadal lubię naszego pegaziste z cloakiem i lancą, uważam że jest wart rozważenia. Genialnie nadaje się na dobijanie dużych celów. czyli wypestkujesz by wbić W czy dwa, i on wpada i kończy robotę. Coś bardzo przydatnego. A z beastem, również dobry na sprzątanie feniksów.

Warto spróbować. Ostatnio w soulgrinder'a wpadłem i 7W wbił , ale z soublightem, a nie beastem, choć to akurat efekt ten sam.

[Barbarossa]

Mobilność klocka jest absolutnie kluczowa. Możliwość przebiegnięcia 10" w dowolną stronę z reformami sprawia, że uczestniczę tylko w tych combatach, w których chcę uczestniczyć. Klasyczne hordy można łatwo zastawiać. Do tego szejdzi jak nie walczą, to i tak punktują - to jest naprawdę bardzo cenne.

Co do ETC: Rince, nie będę wszak składał rozp pod nieistniejące jeszcze zasady co do których masz przeczucie, bo lobbujesz w AR.com Co będzie, to będzie, IMO dwa ograniczenia strzelania mają znikomy sens - ale nawet jeśli, to 50 strzałek mi w zupełności wystarczy do szczęścia.

Jednak zainspirowałeś mnie do zastanowienia się, czy dobrze robię biorąc 4 bolce. W specialach jest duży wybór fajnych rzeczy; ograniczenie bolców głównie sprawia, że zamiast nich biorę np. egzeków, więc tak czy inaczej mam kontrę na pancerniki. Strzelanie pojedynczymi raczej posysa, a multipl nie różni się zasadniczo od zwykłych strzałek - przy czym kusznicy wszelkiego rodzaju są dużo bardziej odporni, bo bolce łatwo spadają od armatek, poisonów i nawet zwykłego strzelania (2 szuchy na 10 hitach rzucić to żaden wyczyn). Zgodzę się, że te 2 bolce są potrzebne do szachowania kowbojów, ale nie jestem przekonany do kolejnych dwóch, jeśli dużo taniej można mieć np. 15 kusz na dr'ach i kusze na bohaterach w ramach tych samych limitów. Ba, nawet ten głupi master konny z pistoletami to 4 bardzo dobrze trafiające strzałki.

Więc może fajniejsze byłoby coś takiego:

DL pieszy, 1+ save reroll, +3S, ward 2+ na ogień, ironcurse icon
Czarka duża, scroll, hotek
Haga, witchbrew, banner of swiftness

24 WE/fcg/flaming attacks
3x5 DR + kusze

23 shades, champion, sztandar
30 Egzeków, FCG
2 RBT
5xWarlocki

[Jankiel]

Zgodzę się, że te 2 bolce są potrzebne do szachowania kowbojów, ale nie jestem przekonany do kolejnych dwóch, jeśli dużo taniej można mieć np. 15 kusz na dr'ach i kusze na bohaterach w ramach tych samych limitów. Ba, nawet ten głupi master konny z pistoletami to 4 bardzo dobrze trafiające strzałki.

Bolce mają jedną przewagę - dobrze trafiają w śmietnik na daleki zasięg. DR niestety muszą podjechać i ryzykować jakieś kontrszarże.

[Barbarossa]

Bolce są też dużo lepsze na Bretkę. Jednak nie można mieć wszystkiego - kloc egzeków też jest chyba dobry na Bretkę

Aha, zgadzam się, że COT nie jest zły. Tyle tylko, że strasznie losowy - ja trochę zrezygnowałem po turnieju, w którym w pierwszej bitwie w zasadzie polatał i niewiele zrobił, w drugiej wpadł w hellcannona, nic nie zrobił, odbił się i do końca bitwy oblał dwa zbierania. A w trzeciej dostał z dwóch dział i padł. Fakt, równie dobrze to mogło pójść w druga stronę, ale jak na 180 pkt...