Czy jest nas tak mało ??
Moderator: Gremlin
Czy jest nas tak mało ??
Tak sie zastanawiam ostatnio czemu wlasnie nasze forum poswiecone WE nie tetni zyciem?
Jakos nas tu malo i na dodatek niewiele sie wypowiadamy.
A moze nie ma zadnych nurtujacych nas problemow, lub po prostu nienawidzimy spamerow takich jak DE gracze Bez obrazy...
No bo patrzac po turniejach to wydaje sie ze graczy WElfickich jest nawet sporo.A moze wynika to tylko z tego ze jest dobra armia do wygrywania i gracze ktorzy zazwyczaj graja innymi armiami pogrywaja sobie na turniejach wlasnie WE?
Wypowiedzcie sie chociaz w tej kwestji.Moze to nas zacheci do rozmowy.
Jakos nas tu malo i na dodatek niewiele sie wypowiadamy.
A moze nie ma zadnych nurtujacych nas problemow, lub po prostu nienawidzimy spamerow takich jak DE gracze Bez obrazy...
No bo patrzac po turniejach to wydaje sie ze graczy WElfickich jest nawet sporo.A moze wynika to tylko z tego ze jest dobra armia do wygrywania i gracze ktorzy zazwyczaj graja innymi armiami pogrywaja sobie na turniejach wlasnie WE?
Wypowiedzcie sie chociaz w tej kwestji.Moze to nas zacheci do rozmowy.
całkeim podobny problem jest u HE, a podobno dosc popularna armia, hehehe(ale dyskusja idzie nam nawet dobrze pomimo małego grona ale jakże fajnego). to zakłądaj teamty i zawsze się pociagnie jakąś dyskuje, tyle, że z głową bo lepiej jest mieć 10 postów treściwych niż 100 postów spamu
Widze ze od razu sie troche ruszylo jak tylko poruszylem temat
No to chyba oznacza ze jednak jest jakis problem, ale mam nadzieje tylko przejsciowy.
A co do bezkrolewia to rzeczywiscie przydalby sie jakis mod, ale moim zdaniem glowny problem wynika z tego ze malo ludzi bierze udzial w dyskusji.
Przydalaby sie jakas kampania promujaca
No to chyba oznacza ze jednak jest jakis problem, ale mam nadzieje tylko przejsciowy.
A co do bezkrolewia to rzeczywiscie przydalby sie jakis mod, ale moim zdaniem glowny problem wynika z tego ze malo ludzi bierze udzial w dyskusji.
Przydalaby sie jakas kampania promujaca
zacznijcie się skarżyć jakie to WE sa plewiaste, że treeman jest do niczego, wardancerzy to śmiech na sali i, że przydałaby się jakaś porządna errata badż w ogóle nowy army book, a już o najbrzydszych figurkach w całym battlu nie wspomne
- Brat Tomasz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 161
bo może niektórzy którzy lubia nosić zielone rajstopy sa niesmiali i robią to w ukryciu?
No wlasnie ! Wiadomo, ze welfy sa przegiete (bo są). Ile mozna pisać: "zmasakrowałem tego, zmasakrowałem tamtego..." ?
Nie ma na co narzekać. No moze wizja Thoreka na GT (ktora mnie przerazila) nie jest zbyt optymistyczna... tu mozna by tylko spekulowac, do ktorej tury bede mial jeszcze figurki na stole?
Swoja droga, to jak sadzicie? Welfy sa obecnie najmocniejsza armią, czy bretka? Nie mowie o bezposrednim starciu lesniakow z blaszakami, lecz o mozliwosciach turniejowych, w starciu z wiekszoscia armii?
Nie ma na co narzekać. No moze wizja Thoreka na GT (ktora mnie przerazila) nie jest zbyt optymistyczna... tu mozna by tylko spekulowac, do ktorej tury bede mial jeszcze figurki na stole?
Swoja droga, to jak sadzicie? Welfy sa obecnie najmocniejsza armią, czy bretka? Nie mowie o bezposrednim starciu lesniakow z blaszakami, lecz o mozliwosciach turniejowych, w starciu z wiekszoscia armii?
- Brat Tomasz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 161
ja wiem że Bless nie odpisuje na PW na gildii
Bless jezeli pytasz gracza WE to zawsze Ci odpowie ze to jest wlasnie najmocniejsza armia
A tak na serio to zeby miec jaka taką pewnosc ktora armia jest najlepsza to powinno sie przeanalizowac wyniki turniejow z dluzszego okresu.
Ja malo jezdze to sie nie wypowiadam.
A wlasnie przyszlo mi do glowy inne rozwiazanie problemu.Malo sie tu pisze bo WE sa z lasu a tam nie maja komputerow
A tak na serio to zeby miec jaka taką pewnosc ktora armia jest najlepsza to powinno sie przeanalizowac wyniki turniejow z dluzszego okresu.
Ja malo jezdze to sie nie wypowiadam.
A wlasnie przyszlo mi do glowy inne rozwiazanie problemu.Malo sie tu pisze bo WE sa z lasu a tam nie maja komputerow
Generalnie w 6 ed. śmiało można było twierdzić, że jedna z mocniejszych. Obecnie może wyskoczyło przed grupkę pewnych armii.bless pisze:Swoja droga, to jak sadzicie? Welfy sa obecnie najmocniejsza armią, czy bretka? Nie mowie o bezposrednim starciu lesniakow z blaszakami, lecz o mozliwosciach turniejowych, w starciu z wiekszoscia armii?
Zawsze bolały nas Skaveny z ratlingami, ale brak proximity, przy zwykle potężnym strzelaniu niweluje ten kłopot. Z Bretką jest nieco gorzej ze względu na pocięcie skirmisha, ale myślę, że w miarę manewrową armią można dać radę. DL zawsze był ciężki to pobicia, ale to problemy wiele armii z tym miało.
Konkludując - najmocniejszą armię ciężko wskazać, ale jedna z 3ech najmocniejszych, to WE bym tam umieścił.
hmmm...
no wiesz Muniek, nie zbiera sie armii dla jej powera a przynajmniej ja tego nie robie. zawsze gralem lesnymi elfami czy to w RPG czy gry komputerowe a w WFB mam armie chyba za 7-8 tysiecy i dalej sobie figsy dokupowuje... moim zdaniem ta armia ma naprawde spory potencjal lecz ukryty. ludzie graja wg oklepanych standardow jak kazda inna armia jednak sa i tacy (garstka) ktorzy staraja sie zawsze grac inaczej i cos innego wykombinowac.
Idac dalej chyba nie chodzi o moc tej armi a o jej urok i uniwersalnosc. da sie fajnie pograc na wiele wariantow. zawsze bolala nas magia z braku solidnego pancerza i noskiego T3 szczegolnie bolacego lorda do walki (co wg mnie jest glopota... ) ale przy odrobinie pomyslunku da sie to jakos pominac. wygrac mozna z kazdym, tylko troche szczescia potrzeba i wszystko.
Tak... kocham te armie
no wiesz Muniek, nie zbiera sie armii dla jej powera a przynajmniej ja tego nie robie. zawsze gralem lesnymi elfami czy to w RPG czy gry komputerowe a w WFB mam armie chyba za 7-8 tysiecy i dalej sobie figsy dokupowuje... moim zdaniem ta armia ma naprawde spory potencjal lecz ukryty. ludzie graja wg oklepanych standardow jak kazda inna armia jednak sa i tacy (garstka) ktorzy staraja sie zawsze grac inaczej i cos innego wykombinowac.
Idac dalej chyba nie chodzi o moc tej armi a o jej urok i uniwersalnosc. da sie fajnie pograc na wiele wariantow. zawsze bolala nas magia z braku solidnego pancerza i noskiego T3 szczegolnie bolacego lorda do walki (co wg mnie jest glopota... ) ale przy odrobinie pomyslunku da sie to jakos pominac. wygrac mozna z kazdym, tylko troche szczescia potrzeba i wszystko.
Tak... kocham te armie
Pozwolę sobie Pasiaku stanąć w obronie Muńka. Tzn napewno nie zbiera on tej armii dla powera. Zaczynaliśmy obaj jako 15-latkowie (teraz 24 sie zbliża) i nie mieliśmy zielonego pojęcia co jest mocne a co nie (ale obaj zielone wybraliśmy ) Wybieraliśmy dla klimatu.
A co go Muńka rozp, to napewno nie są standardowe, bo zawsze miał zboczenie co do łuków Bez masy strzelania rzadko się ruszał z domu. Nigdy nie zapomnę jego unitów po 25 scoutów. Kosiły (V ed.).
Jeszcze żeby się lamus ruszył i na turnieje zaczął więcej jeździć, to byłoby dobrze!
Pozdrawiam!
A co go Muńka rozp, to napewno nie są standardowe, bo zawsze miał zboczenie co do łuków Bez masy strzelania rzadko się ruszał z domu. Nigdy nie zapomnę jego unitów po 25 scoutów. Kosiły (V ed.).
Jeszcze żeby się lamus ruszył i na turnieje zaczął więcej jeździć, to byłoby dobrze!
Pozdrawiam!
A gdzie ja napisalem ze zbieram armie dla powera ????
Zalozylem temat zeby sie dowiedziec czemu ludzie sie malo wypowiadaja na tym forum.
Dlatego ja rowniez sie z Pasiakeim zgadzam ze powienno sie wybierac armie przede wszystkim dla klimatu.
Zachecam przy okazji do przejrzenie tematu dlaczego kto wybral wlasnie WE.Tam napisalem jak to bylo
A ty Kolata juz tak nie narzekaj.Ostatnio bylem przeciez nawet na dwoch turniejach
Wiec cieszac sie tym zachecaj mnie do dalszego startowania w zawodach.
A przy okazji do tego zebym sie za malowanie wzial!To powinien byc teraz moj priorytet!
Zalozylem temat zeby sie dowiedziec czemu ludzie sie malo wypowiadaja na tym forum.
Dlatego ja rowniez sie z Pasiakeim zgadzam ze powienno sie wybierac armie przede wszystkim dla klimatu.
Zachecam przy okazji do przejrzenie tematu dlaczego kto wybral wlasnie WE.Tam napisalem jak to bylo
A ty Kolata juz tak nie narzekaj.Ostatnio bylem przeciez nawet na dwoch turniejach
Wiec cieszac sie tym zachecaj mnie do dalszego startowania w zawodach.
A przy okazji do tego zebym sie za malowanie wzial!To powinien byc teraz moj priorytet!
mozna jakos przyblizyc ta wizje ?bless pisze:No moze wizja Thoreka na GT (ktora mnie przerazila) nie jest zbyt optymistyczna... tu mozna by tylko spekulowac, do ktorej tury bede mial jeszcze figurki na stole?
Swoja droga, to jak sadzicie? Welfy sa obecnie najmocniejsza armią, czy bretka? Nie mowie o bezposrednim starciu lesniakow z blaszakami, lecz o mozliwosciach turniejowych, w starciu z wiekszoscia armii?
a WE sa lepsze od bretki bo maja wieksze mozliwosci taktyczne - tak mi sie wydaje
A moim zdaniem najlepsze to jest zestawienie w parze WE i Bretoni.
Bylem na turnieju par na ktorym (pochwale sie ) zajalem 1sze miejsce wlasnie tak grajac z kumplem.
I pierwsze trzy miejsca zajely wlasnie takie same sojusze.To chyba cos znaczy nie?
Bylem na turnieju par na ktorym (pochwale sie ) zajalem 1sze miejsce wlasnie tak grajac z kumplem.
I pierwsze trzy miejsca zajely wlasnie takie same sojusze.To chyba cos znaczy nie?
Wizje Thoreka? Asz prosze bardzo. Siedzi koles za lasem, za gorka, za rzeczką, obstawiony klocami dwarfow po zęby. Spomiedzy klockow wystaja tylko lufy dwoch organek. Sam Thorek rzuca na 3+ z przerzutem duza runę. Po udanym rzucie D3 Twoje regimenty dostaja 2D6S4 i maja spolowiony ruch. Nie ma przed tym ochrony.war2bone pisze: mozna jakos przyblizyc ta wizje ?
Sam miód, co?
kowadło z Thorekiem za domkiem, laskiem albo w nim, cięzko ustrzelić z cannona ale anwet za żadne skarby do WE bym go nie brał psuje wszystko a wcale aż tak potrzebne nie jest. Ogólnie przymierzam sie do zaczęcia zbierania WE jako 2 armii
alez Muniek czy ja gdziekolwiek napisalem ze zbierasz armie dla powera??? no spokojnie Panocku! ja tu moje ogolne dywagacje na temat elfow napisalem... nikogo nie oskarzam a juz na pewno nie kogos kogo nawet nie znam... pytales sie tylko czy ta armia ma powera i ja odpowiedzialelm dosc pokretnie ale odpowiedzialem naprawde nikogo nie atakowalem jesli poczules sie urazony to przepraszam.
Ja zawsze uwazalem ze sila WE stanowia jej luki i koniec. GG to moja najwazniejsz jednostka. na 6 edycje jak jeszcze 5 byly to zawsze dla klimatu mialem jedna 10 z FCG... fajne zawsze bylo zdziwienie ludzi jak cos takiego widzieli no i smoka bo wtedy jak pamietamy gralo sie iwylacznie na magu lordzie...
A Kosa co do dziala DoW mozesz miec swoje zdanie ale ja uzywalem i sobie chwale. mialem odpowiednio przerobiony model drzewca trzymajace dzilako i kilku obslogantow pilnujacych drzewka. model klimatyczny i grywalny. Tak wiec wszystko jest rzecza wzgledna...
Ja zawsze uwazalem ze sila WE stanowia jej luki i koniec. GG to moja najwazniejsz jednostka. na 6 edycje jak jeszcze 5 byly to zawsze dla klimatu mialem jedna 10 z FCG... fajne zawsze bylo zdziwienie ludzi jak cos takiego widzieli no i smoka bo wtedy jak pamietamy gralo sie iwylacznie na magu lordzie...
A Kosa co do dziala DoW mozesz miec swoje zdanie ale ja uzywalem i sobie chwale. mialem odpowiednio przerobiony model drzewca trzymajace dzilako i kilku obslogantow pilnujacych drzewka. model klimatyczny i grywalny. Tak wiec wszystko jest rzecza wzgledna...