Border Princes

Hej! Jakoś niewiele tu tematów z makietami, ale i tak chciałem się pochwalić.
Z malowaniem figsów jestem całkowitym antytalenciem, a i z makietami odpuściłem sobie ostro swego czasu (tak, starość), ale od kilku miesięcy siadam sobie przed kompem, projektuję parę siatek, po czym puszczam to sobie do drukarni i kleję po pracy, żeby mieć na czym modele przesuwać. Niby efektami chwalę się na blogasku, ale mało komu chce się na takie zaglądać, to paroma fotkami postanowiłem zabłysnąć tutaj.

Jak ten temat tu nie pasuje, to go gdzieś przesuńcie, ale może komuś przypadnie do gustu odrobina prostoty i niewymagającej zabawy z nożyczkami i klejem
Póki co zaczynam na spokojnie od starych prac, zobaczymy co z tego wyjdzie

Na początek coś zupełnie nie wymagającego i jaj nie urywającego, ale klejenie zajęło mi 25 minut - 2 małe chatki z kartonu:

Więcej tutaj: http://www.najmita.net/2013/12/kartonow ... le-chatki/

Chętnie się dowiem, czy Wam pasuje

Do mnie niestety ale kartonowe zabudowania nie przemawiają wolę już te żywiczne czy plastikowe. Nie zmienia to jednak faktu, że praca zrobiona bardzo rzetelnie

Całkiem sympatyczne, kto jest na liście gończym?

Spoko sprawa, też mam miasto tych budynków. Niby tylko karton, ale za grosze można mieć sporo makiet

Też wolę makiety żywiczne albo plastikowe, ale:
1. Wychodzą sporo drożej za domek- arkusz na którym był ten domek kosztował 2,50 PLN
2. Nie trzeba ich malować, a to przy moim upośledzeniu ważne
3. Te wycinam, sklejam i gram. Oszczędność czasu to dla starego, zapracowanego człowieka sporo

Na liście gończym jest jakaś losowa twarz którą sobie wyrenderowałem na te potrzeby. Całość wydrukowałem na naklejkach i tak kilkanaście listów gończych (każdy inny) też sobie na domki rozwieszam...

@Jacobs - i jak się sprawdzają? Masz może jakieś uwagi co można w nich zmienić dla wygody klejenia albo trwałości czy coś? Bo robię nowe wzorki i chętnie przyjmę każdą sugestię inną niż moje widzimisię

A póki co większe domki:


Więcej tutaj: http://www.najmita.net/2013/12/kartonow ... i-zagrody/

Jak dla mnie to świetny sposób, żeby na szybko urozmaicić pole bitwy.

Znalazłem kiedyś całe warhammerowe miasto do wydrukowania, były tam wszystkielkie budowle typu kościół, tawerna itp itd, w dodatku miały już ,,malowanie'', miały cienie, uszkodzenia. Ogólnie wyglądało to bardzo dobrze jak na drukowaną osadę. Może warto poszukać jesli chcesz oszczędzić czas.

Bardzo ładne domki i świetna alternatywa na szybkie i tanie makiety.

Mam to całe miasto w pdfie na kompie. Są tam jeszcze baszty, mury obronne, nawet jest brama z ruchomą kratą (Jak się dobrze złoży)

Podstawowe rozróżnienie jakie lubię sobie wprowadzać, to znacząca różnica między makietami PAPIEROWYMI a KARTONOWYMI. Pierwsze drukuje się samemu, drugie mam prosto z drukarni i to na nich mi zależy.
Te pierwsze na papierze 80 wyginają się już pod wpływem tuszu, a i jakość wydruku najlepsza nie jest. Nic dziwnego że nikt ich nie lubi, ale trochę psują opinię o jakości kartonówek.
Te z drukarni są na kartonie 300 i na najlepszej dostępnej jakości wydruku. Trwałość rośnie niemiłosiernie, a i jakość całkiem niezła. Do tego jak potraktuję to dodatkowym lakierem, to i nawet kurzenie się mi nie przeszkadza
Niby na domową drukarkę też mógłbym puścić wytrzymalszy papier, ale koszt mi wychodzi wtedy i tak około 3zł za arkusz, więc wolę to oddać profesjonalistom za nawet niższą cenę.

A przy okazji kolejne domki, tym razem kamieniczka i coś co robi u mnie za urząd (to na bruku):

Więcej zdjęć tutaj: http://www.najmita.net/2013/12/kartonow ... mieniczki/

Jak ktoś jeszcze nie widział, to kolejna partia z wioseczki, tym razem mały zajazd:

Więcej tutaj: http://www.najmita.net/2013/12/kartonowe-domki-zajazd/

... i do tego cała wioseczka:

A więcej zdjęć tu: http://www.najmita.net/2014/01/kartonow ... a-fantasy/

Obecnie zająłem się troszkę intensywniej zabudowaniami w klimacie SF, później się zobaczy
Mam w planie kilka siatek bardziej modułowych kamieniczek, żeby z kilku prostych wzorów dało się je kleić jak najbardziej różnorodnie

Wieżyczka do kompletu:


Historia sklejania: http://www.najmita.net/2014/02/wieza-krok-po-kroku/

Ja bym machnął te makiety matowym lakierem.
Na zdjęciach strasznie się świecą. Znając papier to w realu pewnie też.

I może na etapie projektowania grafiki dodałbym "kurz" na styku ściany z budynkiem, trochę cieniowania.

Kominy! Ta dbałość o realizm w tekturowych domkach chwyta za moje serce absolwenta polibudy
Serio, fajnie to zrobione, choć dorobienie jakiegoś kurzu, faktury pęknięć, zacieków, czy cieni na teksturach ścian by nie zaszkodziło