Link do tematu na LL: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 2#p1477892
Witam, ponieważ nie mam głosu na LL a widze ruch, w temacie który mnie interesuje, chciałbym poprosić o uściślenie czy głosowanie dotyczy obecnego sezon czy przyszłego oraz przypomnieć, że limit turniejów drużynowych zaliczanych do rankingów powstał nie bez powodu. Obecnie w lidze można mieć 1 mastera parowego, 1 drużynowego i 2 single, co i tak już w mniejszym stopniu odzwierciedla wyniki indywidualne - a przecież liczy się do wyniku indywidualnego danego gracza, to nie jest ranking drużynowy.
Moim zdaniem jeśli jedna osoba może zostać mistrzem to powinna mieć w rankingu jak najwięcej turniejów oddających jej własne umiejętności, a nie umiejętności drużyny. Na tym ten ranking polega. Można się spierać czy dana osoba stanowi trzon czy ciężar drużyny, natomiast zdecydowanie źle widzę określanie Mistrza Polski na postawie 2 turniejów drużynowych, 1 parowego i tylko 1 singlowego - w których wyniki indywidualne potrafią nie mieć żadnego znaczenia.
Proszę o rozważenie zmniejszenia liczby masterów drużynowych w ciągu roku. Poprzez wycięcie jednego mastera nie będącego DMP lub przeniesienie DMP do osobnej kategorii np rozpoczynając ranking wszechczasów wg klubów.
Osobną rzeczą jest, że głosowanie (o ile to głosowanie bo ludzie głosują) nie spełnia wymogów formalnych i wygląda...słabo. Nic osobistego.
Zmiany w zaliczaniu turniejów (wątek na LL)
Moderator: swieta_barbara
Zmiany w zaliczaniu turniejów (wątek na LL)
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2017, o 11:21 przez Dziedzic, łącznie zmieniany 1 raz.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.
Heh, nie zauwazyłem, przeklejam sobie tutaj post Qc'a. 
, inne teamy tego nie mają). Niemniej mieliśmy już sytuacje holowania przez drużynę gdzie top był mocno zagrożony. Chciałbym aby MP był/była osobą, która sama dla siebie wydarła to trofeum, a nie był/była np. 1/5 drużyny z najlepszym bilansem lokali.
Ja osobiście mam ... kto wygrywa, zakładam, że to przywilej najlepszych i skoro inne drużyny nie mogą tego dosięgnąć to o czymś to świadczy (może ten najemnik Underdogsów robi taką różnicę-Qc- pisze:Może tego typu rzeczami warto by dzielić się na ogólnym?
Propozycja co do lig sa ok. Co do inicjatywy teamowek to uważam, ze obecnie wprowadzenie zaliczania większej ilości teamowke do rankingu doprowadzi do tego, ze cale top5 bedzie z underdogsów, a nie tylko top3. Liga już jest nudna - wygrywacie wszystko, i na jakies 99% dalej będziecie wygrywać - po co to dobijać?
Może podział rankingów na singlowy i druzynowy (klubowy)? Nowa formuła, generalnie coś ciekawego. W tym kierunku bym szedł.
, inne teamy tego nie mają). Niemniej mieliśmy już sytuacje holowania przez drużynę gdzie top był mocno zagrożony. Chciałbym aby MP był/była osobą, która sama dla siebie wydarła to trofeum, a nie był/była np. 1/5 drużyny z najlepszym bilansem lokali.Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.
temat do skasowania są już 2 nie potrzeba 3
po prostu DMP powinno być turniejem klubowym, gdzie klub jedzie jako całość a nie ma najemników.
Np. Underdogsi mają piątego w klubie (choć nawet go nie uwzględnili na swojej koszulce klubowej ). Ordin wystawił swój klubowy team (w którym nie było Crusa i Shino...) i chyba nawet Nemezisy miały team (Kalafior -córa górników, Piotrek - tak samo wypożyczony do górników).
problem oczywiście w tym że nie widzę sposobu jak przestrzegać takiej zasady, bo przecież dla przykładu "piąty" z Underdogsów nie może jechać/jest chory/ma wesele/chore dzieci i nie można stwierdzić że skoro nie mają 5 to nei występują.
choć może trzeba by przemyśleć pomysł że puchar zdobywa drużyna złożona tylko z klubowiczów. W końcu to puchar dla najlepszego klubu a nie najemnika.
Np. Underdogsi mają piątego w klubie (choć nawet go nie uwzględnili na swojej koszulce klubowej
). Ordin wystawił swój klubowy team (w którym nie było Crusa i Shino...) i chyba nawet Nemezisy miały team (Kalafior -córa górników, Piotrek - tak samo wypożyczony do górników).problem oczywiście w tym że nie widzę sposobu jak przestrzegać takiej zasady, bo przecież dla przykładu "piąty" z Underdogsów nie może jechać/jest chory/ma wesele/chore dzieci i nie można stwierdzić że skoro nie mają 5 to nei występują.
choć może trzeba by przemyśleć pomysł że puchar zdobywa drużyna złożona tylko z klubowiczów. W końcu to puchar dla najlepszego klubu a nie najemnika.
always Vampire 
Miło Paweł ze doceniasz rolę Elthariona z zeszłego roku - to prawda, gdyby nie on to byłoby mielibyśmy problem.
Formuła która mamy od wielu lat (4+1) jest jakimś kompromisem - Puchar za 4 miejsce jest taki sobie
Formuła która mamy od wielu lat (4+1) jest jakimś kompromisem - Puchar za 4 miejsce jest taki sobie
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Etharion bądź co bądź wygrał Puchar Polski (przekładając trochę na piłkę i nie tylko) nie mniejszy zaszczyt moim zdaniem niż być MP. Absolutnie niczego mu nie ujmuję ani nie dodaję.
Daleki jestem od ingerowania kto z kim, jak i dlaczego. Moim zdaniem formuła klubowa 4+1 jest ok. Nie o to w temacie moim zdaniem chodzi. Rozumiem tutaj tarcie między Underdogsami i JH, ale większości graczy do tego tematu jest tak daleko, że dyskusja na ten temat jest bezcelowa. Zainteresowane strony są 2 może 3, resztę to ***.
Odeszliśmy od tematu moim zdaniem, Laik prosze odpowiedz na pytania dotyczące tego kiedy ma ta zmiana wejść i jaki z tego pożytek. Ligi rozumiem, ale to liczenie rankingu indywidualnego z 3 nieindywidualnych masterów to coś czego być nie powinno.
Mógłby ktoś z adminów połączyć temat z tym Qca, nie zauważyłem tego a nie ma sensu pisać w 2 osobnych.
Daleki jestem od ingerowania kto z kim, jak i dlaczego. Moim zdaniem formuła klubowa 4+1 jest ok. Nie o to w temacie moim zdaniem chodzi. Rozumiem tutaj tarcie między Underdogsami i JH, ale większości graczy do tego tematu jest tak daleko, że dyskusja na ten temat jest bezcelowa. Zainteresowane strony są 2 może 3, resztę to ***.
Odeszliśmy od tematu moim zdaniem, Laik prosze odpowiedz na pytania dotyczące tego kiedy ma ta zmiana wejść i jaki z tego pożytek. Ligi rozumiem, ale to liczenie rankingu indywidualnego z 3 nieindywidualnych masterów to coś czego być nie powinno.
Mógłby ktoś z adminów połączyć temat z tym Qca, nie zauważyłem tego a nie ma sensu pisać w 2 osobnych.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.
Co do tego kiedy powinna wejść w życie - według mnie od nowego sezonu.
po co - w tym momencie liczymy tylko 1 z 3 drużynowych masterow i to jest takie sobie - powinny się liczyć jakoś (to czy w rankingu drużynowym czy indywidualnym to inna sprawa)
@Gasior
odniosłem się do tematu - uważam że 4+1 to rozsądny kompromis.
po co - w tym momencie liczymy tylko 1 z 3 drużynowych masterow i to jest takie sobie - powinny się liczyć jakoś (to czy w rankingu drużynowym czy indywidualnym to inna sprawa)
@Gasior
odniosłem się do tematu - uważam że 4+1 to rozsądny kompromis.
swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Czy sprawa lig może zostać uchwalona na potrzeby tego sezonu z powodów o których pisaliśmy wcześniej ?Laik pisze:Co do tego kiedy powinna wejść w życie - według mnie od nowego sezonu.
po co - w tym momencie liczymy tylko 1 z 3 drużynowych masterow i to jest takie sobie - powinny się liczyć jakoś (to czy w rankingu drużynowym czy indywidualnym to inna sprawa)
@Gasior
odniosłem się do tematu - uważam że 4+1 to rozsądny kompromis.
nie no wszelkie zmiany jak coś to od nowego sezonu, prawo nie działa wstecz, z reguły
Bo ligi z jakiegoś niezrozumialego powodu są u nas popularniejsze od turniejów ostatnio.Stan pisze:Glegut - dlaczego chcesz zmieniać regulamin sezon na trzy miechy przed końcem?
Bo ja żadnych powodów wyżej w dyskusji nie widzę.
No może po prostu, jak znasz regulamin, to nie organizujesz / nie bierzesz udziału w pięciu ligach pod rząd, bo wiesz, że nie będą zaliczone.
Nie wiem, dla mnie to tak trochę na chłopski rozum powinno działać.
Co do zmian w przyszłym sezonie, czemu nie. Mi to nie przeszkadza. W tym roku to jednak troszkę musztarda po obiedzie.
Nie wiem, dla mnie to tak trochę na chłopski rozum powinno działać.
Co do zmian w przyszłym sezonie, czemu nie. Mi to nie przeszkadza. W tym roku to jednak troszkę musztarda po obiedzie.
U nas gramy ligi w formie fabularnej kampanii, zabawa tak przednia, że turniejów pewnie zrobimy tylko na styk dla głosu na LL. Nie mogę sobie przypomnieć o co chodziło z tymi kotami, że jest tak ograniczylismy. O terminy zgłoszeń tak mi się wydaje, że raptem pojawiło się x lig przed zakończeniem sezonu bez przebiegu i bez gier i ktoś miał coś tam maxowac z lokali. Mnie zawsze bardziej znowu zastanawiała formuła turnieju 5 osób w drużynie na 10 typa gdzie 5 ludzi dostaje 100pkt a 5 po 1 pkt. W teorii oczywiście.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.
Odpowiadając na post Jarka na LL. Zmiana o zaliczeniu 1 parówki i 1 drużynowki była głosowania 14 grudnia 2014 post Dymitra. Regulamin ma braki bo nie zdarzył się nam jeszcze koordynator który na bieżąco wprowadzał zmiany w regulaminie.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.
-
Elvis is (un)dead
- Oszukista
- Posty: 796
Regulamin jest dla nas, a nie my dla regulaminu (Jak powiedział pewien mądry czlowiek). Nie ma żadnego powodu żeby nie zrównać w traktowaniu ligi i turnieju lokalnego. Powód popularności takich lig jest prosty: widać są ludzie którym łatwiej jest poświęcić 1 dzienne tygodniu niż jeden cały z weekendu. Nie zaliczając tego do Ligi, na równi z lokalem, marginalizuje sie znaczenie tych lig - serio myślicie że nasze hobby jest w dobrej kondycji do tego?
Myślę, że używanie argumentu o dobru środowiska, aby ukryć swoją chęć dodania sobie kilku punktów do ligi to lekka przesada.
Ligi liczą się do glosu na LL.
Z ligi zaliczany do rankingu jest najlepszy wynik niezależnie od ilości rozegranych lig.
Skorzystają na wprowadzeniu zmian na 3 miesiące przed końcem sezonu osoby, które uzyskały kilkukrotnie wysoki wynik.
Po stronie tych, którzy stracą można dopisać osoby, ktore nie brały udziału w ligach między innymi z powodu braku zaliczania lig do rankingu.
I z jednej i z drugiej strony osoby naprawdę zainteresowane można policzyć na palcach jednej ręki.
Problem nie jest ogólny. Dotyczy tylko jednego miasta i trzeba było myśleć o nim jakoś tak w momencie organizoeania drugiej a nie szóstej ligi.
Ligi liczą się do glosu na LL.
Z ligi zaliczany do rankingu jest najlepszy wynik niezależnie od ilości rozegranych lig.
Skorzystają na wprowadzeniu zmian na 3 miesiące przed końcem sezonu osoby, które uzyskały kilkukrotnie wysoki wynik.
Po stronie tych, którzy stracą można dopisać osoby, ktore nie brały udziału w ligach między innymi z powodu braku zaliczania lig do rankingu.
I z jednej i z drugiej strony osoby naprawdę zainteresowane można policzyć na palcach jednej ręki.
Problem nie jest ogólny. Dotyczy tylko jednego miasta i trzeba było myśleć o nim jakoś tak w momencie organizoeania drugiej a nie szóstej ligi.
Jakiekolwiek zmiany w liczeniu rankingu powinny być wprowadzane zawsze od nowego sezonu, a nie w trakcie. Nie widzę powodów do zmiany w trakcie sezonu, poza tym iż zawsze będzie to rodzić kontrowersje.
Sposób liczenia Krakowa i DMP w rankingu wynika z tego, iż błędnie został zgłoszony master w Krakowie (jako singiel) i stąd się oba zliczają.
Sposób liczenia Krakowa i DMP w rankingu wynika z tego, iż błędnie został zgłoszony master w Krakowie (jako singiel) i stąd się oba zliczają.