Dawno mnie tu nie było, ale ostatnimi czasy nie dość, że przyciśnięty portfelem wróciłem do malowania za cebuliony, to przede wszystkim oddałem się rozkoszy rekreowania wraz z bratem piękna 6-stej edycji WFB. Mam już kilka fotek, od jakiegoś czasu walają się tu i ówdzie w internecie, pomyślałem że dobrze się nadadzą na założenie galeryi, już niebawem kolejne prace
Na start mam oddzialiki do braciakowych HE
Shadow warriory
Moi bohaterowie
Popacykowany na zlecenie Norskański warlord do t9a, dla jednego z naszych użytkowników
Zlecone tauy
No i mój fav, w postaci mordheimowego ogra. Jako filler do milicji może go i na stole do battla pooglądam
Z chęcią przywitam każdy komentarz
To super doza motywacji do pracy, a w najbliższym czasie przyda mi się jej sporo 
ale jeśli tak to jest odbierane to w przyszłości z powrotem będą normalne!
Z NMM nigdy nie miałem do czynienia, ćwiczyłem też na tym modelu wet blending 
