Master w Poznaniu.
Moja rozpiska:
Commander [420pts]: Battle Standard Bearer, Great Weapon, Light Armour, Longbow (1+), Master of Canreig Tower, Banner of Becalming
Mage [275pts]: Army General, Cosmology, Wizard Adept, Talisman of the Void
Mage [225pts]: Divination, Wizard Adept
30 Citizen Spears [505pts]: Rending Banner
20 Citizen Spears [260pts]: Musician
5 Elein Reavers [190pts]: Bow (3+)
5 Elein Reavers [180pts]:
20 Flame Wardens [605pts]: Rending Banner
20 Flame Wardens [605pts]: Rending Banner
Giant Eagles [100pts]:
5 Knights of Ryma [360pts]: Musician
10 Lion Guard [245pts]: Gain Skirmish
Sky Sloop [265pts]
Sky Sloop [265pts]
1 Bitwa z Boja (VC)
vampir na tronie, duzy i maly necros, duze szkiele, 3x zobie, morghasty, 2x coach.
Gralismy o srodek wiec obaj wystawilismy sie na srodku, Wardeni w 2 zaszarzowali coacha i go sypneli, potem przyjeli szarze 4 morghastow z ktorymi walczyli juz do konca. Tutaj byl moment kiedy mialem szanse ich sypnac do konca ale zabralko troche szczescia i Boja ich wskrzesil a mi elfy sie skonczyly

na Srodku szachy o scenariusz, niestety przegralem manewry. z bitwy 8-12 i przegrany scemnariusz.
5-15
2 Bitwa z Muchozol (OG)
mag na wywernie, hero na kulce, 2x mag ma rydwanie, kloc savegy, kloc goblinow, pajonk, gigant, male savege na dzikach, 2x gobo rydwany, chuka i doomdiver.
Gralismy king of the hill. Chcialem zagrac defensywnie i tak sie wystawilem, ale ostatecznie polecialem do przodu jak przeciwnik podstawil mi giganta w 1 turze, zaszarzowalem, zabilem i bylem juz w srodku armii OG. Z savegami nie chcialem sie bic wiec ich odginalem, brak BSB u przeciwnika troche ulatwil sprawe. W pietej turze zrobilem blad przyjmujac szarze rydwanow na speary, ktore wyparowal (lol) i z overruna rydwany wpadly z WL z kadra. Zrobilo sie cieplo ale wrzucilem regene 4+ i distracting i jakos sie wybronilem. Na koniec na stole zostal uciekajacy mag na rydwanie i maszyny.
20-0
3 Bitwa Radek (WOCH)
Mag, 3x3 jurki, 3 rydwany, 2 chimery, 2x psy, 2x falleni, 12 warriorow na piechote.
Gramy flagi. Wystawilem sie w rogu w oczekiwaniu na jakis turbo napor ze strony worriorow ale przeciwnim wybral przeciwlegly rog i tam sie skitral. 2 tury szedlem do srodka stolu aby miec zasieg do pociskow, sloopy wbijaly pojedyncze rany ale bez rewelacji. Radek ciskal we mnie snajperkami, ja sie leczylem i oddawalem pociskami. do 6 tury zabilem 1 rydwan i z remisu zrobilo sie 11-9

4 Bitwa Czerwo (DL)
Wrona, blodki, crushery, Rydwan lusta, rydwan tzentha, dzialo, furie, pinki, soulgrinder z zianiem.
Breakthrough. Dostałem 3 komety od 1 tury. na szczescie malo hitow wchodzilo. Generalnie ustawilismy oddzialy po skosie i nikt nie chcial pojsc do przodu, Czerwo probowal wrona i grinderem zaatokawac mnie z flanki ale sie obronilem, ja sprobowalem pojsc po scenariusz 20 spearow druga flanka gdzie byly tylko pinki i 2 rydwany na kontre. 5 tur atakowalismy sie tylko z magii. W ostatniej turze dobieglem spearami do strafy. z smiesznych rzeczy to pocisk 2d6s4 z cosmo zadaje 4W w grindera, 3 komety zabily w sumie 7 elfow.
13-7
5 Bitwa, Mateusz (DL)
Wrona, BSB nurgla, klocek plagusow, 5 bestii, 5 fiendow, fast, furie
Secure Target. Ustawilem linie obrony aby moc kontrowac kazda szarze i ruszylem do przodu. musialem przyjac komete ktora spanikowala mi klocek spearow z srodka linii. tutaj myslalem ze juz jest gg, ale speary uciekly spod szarz. Wrona i fiendy redirectowaly w gwardie. Gwardia wytrzymala 3 tury cc po czym sie skonczyla. Wrona na 2 ostatnich W wpadla w 2ga gwardie, nie rzucilem challenga aby miec szanse ja zabic, nie udalo sie niestety. W nastepnej turze do combatu dobily plagusy i gwardia bryknela, ale nie zagoniona. W mojej turze mialem 2x sloopa i cala magie aby dobic ja, udalo sie ostatnim strzalem ze sloopa

Na drugiej flance 20 spearow podreptala po znacznik, zagonili demonicznego fasta i wbili sie w pinki ktore zostaly na ostatnim W przez co dostalem bestie na bok i uciekly, gdymy wybil pinki i przyjal bestie na front to spokojnie bym ustal i nie oddal scenariusza. Wrona na koniec dobila do 13A divine, wiec nie bylo latwo gwardii.
z punktow 13-7 ale przegrany scenariusz
10-10
W sumie 59 pkt i 19 mce. wynik zadawalajacy

Mysle ze moglem troche lepiej rozkminic 3 bitwe i pojsc na piachy z Woche ale nie przewidzialem ze przeciwnik bedzie sie bal ze mna walczyc. Dwie ostatnie bitwy z Demonami tez chyba powinienem zagrac bardziej agresywnie, a na pewno ostatnia trzeba bylo zrobic allin, wszystko albo nic i probowac wbic sie do top 10.