Najłatwiejszy i najgroźniejszy przeciwnik dla zielonej hordy
Moderator: Kołata
Najłatwiejszy i najgroźniejszy przeciwnik dla zielonej hordy
Tak jak w temacie, czyli:
z czym (z jaką armią) najłatwiej wam się gra zielonymi?
a z jaką jest najciężej, najgorzej?
z czym (z jaką armią) najłatwiej wam się gra zielonymi?
a z jaką jest najciężej, najgorzej?
najlatwiej z VC i krasnalami
najciezej (ex-quo) bretonnia; porno empire
tak sparafrazuje Quasa
'dla OnG nie ma slabych przeciwnikow - sa tylko bardzo trudni i poprostu trudni'
najciezej (ex-quo) bretonnia; porno empire
tak sparafrazuje Quasa
'dla OnG nie ma slabych przeciwnikow - sa tylko bardzo trudni i poprostu trudni'
B. Trudne:
Dwarfy - nie udaje mi się rozbić klocków piechoty...a Organki sa na mnie masakryczne
Empire - moje chucki po prostu pudluja strzlajac do steam tankow.. a przeklete armaty zawsze trafiaja w wyverne
Trudne:
Orki za duza nieprzewidywalnosc z dwoch stron
Chaos dwarfy
Łatwe:
Bretonia
chaos
VC
Dwarfy - nie udaje mi się rozbić klocków piechoty...a Organki sa na mnie masakryczne
Empire - moje chucki po prostu pudluja strzlajac do steam tankow.. a przeklete armaty zawsze trafiaja w wyverne
Trudne:
Orki za duza nieprzewidywalnosc z dwoch stron
Chaos dwarfy
Łatwe:
Bretonia
chaos
VC
Moje gobliny mają troszkę inaczej
Bardzo trudne:
HE, VC, WE
Trudne:
Empire, Dwarfs, TK
A z resztą gra mi się w porządku.
WE nienawidzam, bo Treemany jak głupie zdają wardy na Chukkach. Poza tym mają Terror, co dla generalskiej liderki 7 nie jest zbyt dobre... No i oczywiście zasada Fear Elves.
VCty to armia w walce z którą moje fasty są bezużyteczne, bo nie zaszarżują na nic (Ld6), poza tym mają terrory i nie biorą panik od fanoli...
HE mają bardzo silną magię i niezłe strzelanie. Ja nie poczaruję, a on owszem, ponadto odstrzeli mi zawsze to, czego akurat najbardziej potrzebuje, wywoła panikę, czy coś... No i Fear Elves
Empire i Dwarfy nie są moimi ulubionymi przeciwnikami, bo dużo strzelają, a ja muszę doczłapać do nich, więc wiadomo, o co chodzi TK nie lubię z tego samego powodu, co VC
Bardzo trudne:
HE, VC, WE
Trudne:
Empire, Dwarfs, TK
A z resztą gra mi się w porządku.
WE nienawidzam, bo Treemany jak głupie zdają wardy na Chukkach. Poza tym mają Terror, co dla generalskiej liderki 7 nie jest zbyt dobre... No i oczywiście zasada Fear Elves.
VCty to armia w walce z którą moje fasty są bezużyteczne, bo nie zaszarżują na nic (Ld6), poza tym mają terrory i nie biorą panik od fanoli...
HE mają bardzo silną magię i niezłe strzelanie. Ja nie poczaruję, a on owszem, ponadto odstrzeli mi zawsze to, czego akurat najbardziej potrzebuje, wywoła panikę, czy coś... No i Fear Elves
Empire i Dwarfy nie są moimi ulubionymi przeciwnikami, bo dużo strzelają, a ja muszę doczłapać do nich, więc wiadomo, o co chodzi TK nie lubię z tego samego powodu, co VC
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 149
podpinka pod kolate - mi tez najgorzej ostatnio idzie z pokurczami, lesnymi i tradycyjnie lizakami
najlepiej - chaos, vc, bretka (tu takze wole zeby bylo zwyczajnie a nie cyrkowo)
najlepiej - chaos, vc, bretka (tu takze wole zeby bylo zwyczajnie a nie cyrkowo)
-
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 149
lance moze i po klockach przejezdzaja ale nie wstanie zlapac blokujacego im calkowicie ruch fastu
No faktycznie, ward na 6+ jest najwazniejszy - ten AS na 2+ nic nie znaczy.
A myślicie że warto na większe pkty dawać szamanom (na rospisce magicznej) pipes of doom i horn of ugorok?
Bo na niektóre armie to może bardzo pomóc chyba..
Tylko czy warto to brać czy za mało jest armii na które sie przydaje takie "cuś"?
Bo na niektóre armie to może bardzo pomóc chyba..
Tylko czy warto to brać czy za mało jest armii na które sie przydaje takie "cuś"?
pipes of doom dzial awsumie tylko na bretke, imperium na kawalerii, HE i DE , i fasty OnG.
Horn juz bardziej (nawet WE majace MR1 od tancerzy zastanowi sie czy nie rzucic 2 kosciami, zeby drzewo nie mialo stuborna na 7). No i zawsze moze nam sie przydac do breaków naszych i przeciwnika.
Horn juz bardziej (nawet WE majace MR1 od tancerzy zastanowi sie czy nie rzucic 2 kosciami, zeby drzewo nie mialo stuborna na 7). No i zawsze moze nam sie przydac do breaków naszych i przeciwnika.