Herosi na rydwanach
Moderator: Kołata
Herosi na rydwanach
Chcę zrobić rozpę z bohaterami na rydwanach i zastanawiam sie, jak ich najlepiej poskładać.
Ciekaw jestem jakich wy używacie kombosów. Albo jakie poronione pomysły macie. Mam nadzieję, że podsuniecie mi jakiś ciekawy patent
Potem podzielę się swoimi pomysłami, których tochę jest
Pozdr!
Ciekaw jestem jakich wy używacie kombosów. Albo jakie poronione pomysły macie. Mam nadzieję, że podsuniecie mi jakiś ciekawy patent
Potem podzielę się swoimi pomysłami, których tochę jest
Pozdr!
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Opcja nr 3 Charkiego jest rewelacyjna: stosuje juz od dawna w wariancie ekonomicznym.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
To jeszcze mi powiedz o jakiej grze gadamy, bo obecnie znalezc na stole klocek klocek to rarytas.
bez przesady z tym frenzy
kiedys to byla max przeszkadzajka...teraz ma swoja zalety ktore oplaca sie wadami; wychodzi lekko in plus
bardziej chodzi o to ze typ ma 5WS a nie 6-7,ze nie jest popychany z waaagh; no i sama stikka jest chyba najslabszym m.weaponem w kodeksie
kiedys to byla max przeszkadzajka...teraz ma swoja zalety ktore oplaca sie wadami; wychodzi lekko in plus
bardziej chodzi o to ze typ ma 5WS a nie 6-7,ze nie jest popychany z waaagh; no i sama stikka jest chyba najslabszym m.weaponem w kodeksie
-
- Pseudoklimaciarz
- Posty: 31
Odkopałem ten topic, ponieważ uważam iż bohater na rydwanie u orków, to jeden z nielicznych wariantów "mordercy BSB z sztandarem regeneracji" w orczej armii. Straszliwie mi ta opcja w chaosie i wampirach, z którymi przychodzi mi często walczyc, przeszkadza, więc wykombinowałem coś takiego:
1) savage orc big boss : lekka zbroja, tarcza, włócznia
Dwóch takich mam obecnie w swojej hordzie na sobotnią bitwę. Czas pokaże, czy skutecznie. Oczywiście to tylko kwestia ilości ataków i zwiększania prawdopodobieństwa, reszta przedmiotów wedle uznania np. killing blow, ale to wersja ekonomiczna za 161 pkt.
Zamysł jest prosty: jednym z tych dwóch panów szarżujemy w oddział z sztandarowym, dającym regenerację, pamiętając o tym aby chociaż krawiędzią się z nim stykac. Zadajemy oddziałowi k6+1 impaktów (średnio 4, powiedzmy iż 1 zrani), a następnie wszystkim, co mamy w sztandarowego (4 ataki big bossa z siłą 5, 2 ataki załoganta z siłą 4 i 4 ataki dzików z siłą 5). Jest spora szansa na wyeliminowanie sztandarowego wraz z jego regeneracją z gry za koszt 100 pkt mniej niż on sam jest wart, a przy dozie szczęścia na ustanie w kombacie (CR 3, 1 za zabitego w impaktach i 2 za sztandarowego).
Takie moje przemyślenia na gorąco. Byc może chybione, ale zobaczyc minę gracza wampirów lub chaosu, jak traci główną siłę swego samobija ..... bezcenne.
Pozdrawiam
1) savage orc big boss : lekka zbroja, tarcza, włócznia
Dwóch takich mam obecnie w swojej hordzie na sobotnią bitwę. Czas pokaże, czy skutecznie. Oczywiście to tylko kwestia ilości ataków i zwiększania prawdopodobieństwa, reszta przedmiotów wedle uznania np. killing blow, ale to wersja ekonomiczna za 161 pkt.
Zamysł jest prosty: jednym z tych dwóch panów szarżujemy w oddział z sztandarowym, dającym regenerację, pamiętając o tym aby chociaż krawiędzią się z nim stykac. Zadajemy oddziałowi k6+1 impaktów (średnio 4, powiedzmy iż 1 zrani), a następnie wszystkim, co mamy w sztandarowego (4 ataki big bossa z siłą 5, 2 ataki załoganta z siłą 4 i 4 ataki dzików z siłą 5). Jest spora szansa na wyeliminowanie sztandarowego wraz z jego regeneracją z gry za koszt 100 pkt mniej niż on sam jest wart, a przy dozie szczęścia na ustanie w kombacie (CR 3, 1 za zabitego w impaktach i 2 za sztandarowego).
Takie moje przemyślenia na gorąco. Byc może chybione, ale zobaczyc minę gracza wampirów lub chaosu, jak traci główną siłę swego samobija ..... bezcenne.
Pozdrawiam
to teraz nutka matematyki->
bsb wight lord->4WS,2+AS,5T i 3W
rydwan wyplaca-> 4 ataki z 5 silki i 5WS (3+->4+ a potem 4+AS i 4+ regenerki)
4 ataki ze swin (4+->4+) 4+AS,4+regenerki
i 2 ataki zaloganta->(4+->5+) 3+AS i 4+regenerki
wychodzi mi niecale 1.5 rany-statystycznie rzecz jasna
impactami zabijesz jeszcze 1 max 2. wychodzi ze wbiles 3 rany...przeciwnik ma szereg,przewage,sztandar,bsb... wiec czekaja cie oczka wezyka a potem fly away.
VC moga isc na pewnik i po prostu wziac ten rydwan na challange. prawdopodobnie wtopisz wtedy o muzyka.
mina gracza gdy po wlasnej szarzy przeciwnik pocisnie dodatkowe 3d6" swoim walcem jest bezcenna
bsb wight lord->4WS,2+AS,5T i 3W
rydwan wyplaca-> 4 ataki z 5 silki i 5WS (3+->4+ a potem 4+AS i 4+ regenerki)
4 ataki ze swin (4+->4+) 4+AS,4+regenerki
i 2 ataki zaloganta->(4+->5+) 3+AS i 4+regenerki
wychodzi mi niecale 1.5 rany-statystycznie rzecz jasna
impactami zabijesz jeszcze 1 max 2. wychodzi ze wbiles 3 rany...przeciwnik ma szereg,przewage,sztandar,bsb... wiec czekaja cie oczka wezyka a potem fly away.
VC moga isc na pewnik i po prostu wziac ten rydwan na challange. prawdopodobnie wtopisz wtedy o muzyka.
mina gracza gdy po wlasnej szarzy przeciwnik pocisnie dodatkowe 3d6" swoim walcem jest bezcenna
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
No to policzmy. Szef z sila 5 - 2 hity, 1 rana, save na 4+, regeneracja na 4+. Srednio - nic. Ork z obslugi - 1 hit, na 5+ raczej nie rani. 4 ataki dzikow - tu to juz totalna porazka, bo trafiasz na 5+ jak ma w poblizu helm. Fear - outnumber, posuwasz klocek BK 3d6 do przodu, sam wzbudzasz panike w 6 calach, moze jeszcze kogos rozjedziesz w czasie ucieczki. Wypas.
Zobaczyc mine gracza VC gdy deklarujesz taka szarze - bezcenne.
edit:no spoko quas, uprzedziles mnie tym razem ^^ Zamysl ten sam.
Zobaczyc mine gracza VC gdy deklarujesz taka szarze - bezcenne.
edit:no spoko quas, uprzedziles mnie tym razem ^^ Zamysl ten sam.
-
- Pseudoklimaciarz
- Posty: 31
W sumie fakt, chociaż zamysł nadal uważam za nienajgorszy. Trzeba jednak pokombinowac z magicznymi przedmiotami. Maksymalnie to i tak wyjdzie 205 pkt. Z tego co piszecie wynika iż trzeba zwiększyc szansę na zranienie i przebicie się przez pancerz, czyli nasuwa się siła. Coś pokombinuję.
Dzięki za podpowiedzi i ukazanie błędów. Wciąż zapominam o niektórych aspektach w symulacjach.
EDIT: Pokombinowałem i nic z tego. Jego lord wampir lub champion po prostu wyzwie mnie na pojedynek i cała dalsza symulacja nie ma sensu. Samobójczy rydwan się do tego celu nie nadaje. Może jako jednostka wsparcia, ale napewno nie jako samograj.
Dzięki za podpowiedzi i ukazanie błędów. Wciąż zapominam o niektórych aspektach w symulacjach.
EDIT: Pokombinowałem i nic z tego. Jego lord wampir lub champion po prostu wyzwie mnie na pojedynek i cała dalsza symulacja nie ma sensu. Samobójczy rydwan się do tego celu nie nadaje. Może jako jednostka wsparcia, ale napewno nie jako samograj.
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14648
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
No to policzmy znow: trafiasz na 4+ (zakladam, ze skoro BK daly sie szarzowac jakims swiniom z frenzy, zamiast np. zjesc je varghulfem, to raczej helm jest w zasiegu) - 9 trafien. Ranisz na 3+ - 6. Teraz save na 4+ - 3. Teraz regeneracja na 4+ -1.5 rany. Teraz dziki. Z 12 na 5+ trafia 4, rani 3 (optymistycznie), save 2 razy niezdany (takze optymistycznie), 1 regenka. W sumie masz 2.5 rany. Przewaga, sztandar, BSB, ranka, no i oni tez moga cos wbic, w koncu to BK.
I jak??
I jak??