Screamers

Daemons of Chaos

Moderator: KrzysiekW

ODPOWIEDZ
wilq
Pseudoklimaciarz
Posty: 33

Screamers

Post autor: wilq »

Czy jeżeli wykonuję slashing attack przeciwko lordowi na smoku to czy mogę wybrać czy wykonywane są przeciw jeźdźcowi czy smokowi? Czy też może są rozlosowywane( jak przy strzelaniu)?

Awatar użytkownika
Crom
Chuck Norris
Posty: 430
Lokalizacja: Warszawa Bemowo

Post autor: Crom »

"count as missile hits" czyli losujesz w kogo idzie

Mysza_
Pseudoklimaciarz
Posty: 23
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Mysza_ »

A jak sprawuja sie screemary w 7ed. Wystawiacie je? W jakiej ilosci? Oplacaja sie?

Arbaal
Oszukista
Posty: 877
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Arbaal »

w ed7 ssą pałę. Nikt ich nie wystawia, chyba że 4fun.

Mysza_
Pseudoklimaciarz
Posty: 23
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Mysza_ »

Hm. A wydawalo mi sie ze maja duzy potencjal.

Arbaal
Oszukista
Posty: 877
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Arbaal »

Tak było w 6ed. zawsze były na stole bo były tak dobre i potrzebne ze trzeba było je wystawić. Natomiast w nowej armii demonów nie ma dla nich miejsca.

DolmiR
Falubaz
Posty: 1324
Lokalizacja: Krotoszyn, , Zielony Smok

Post autor: DolmiR »

cenowa odpadaja...

Awatar użytkownika
Pierun
Mudżahedin
Posty: 309

Post autor: Pierun »

Ich delikatność to przeginka jakaś. Chociaż szczerze to nie próbowałem pośmigać nimi, a przy obstawie furi to może mogą dawać radę. Testował ich ktoś w ogóle czy każdy ich przekreśla bo na papierze obsysają ?

Mysza_
Pseudoklimaciarz
Posty: 23
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Mysza_ »

Wlasnie o tym mowilem. Bo ze sa staty maja plewne to kazdy widzi ale sadze ze z nimi podobnie jak z warhawkami jest u we. Podpisuje sie pod pytaniem powyzej. Gral ktos nimi wykorzystujac ich pelny potencjal?

Arbaal
Oszukista
Posty: 877
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Arbaal »

Mysza_ Kazdy kto ma booka i widzi co moja screamery i ile kosztują już wie że są żalowe i nie warto ich wystawiać. Teraz tylko furie bo są tnie i dobre. 3 screamery to 90 pkt a 5 furi to 60 pkt. Zostało mi 6 krzykaczy po moich Hordach i 4 poszły na rydwany a 2 się pozbyłem.

Awatar użytkownika
KrzysiekW
Wielki Śląski Ninja
Posty: 3850
Lokalizacja: Pilchowice, Klub "Schwarze Pferd"

Post autor: KrzysiekW »

Pierun pisze: Testował ich ktoś w ogóle czy każdy ich przekreśla bo na papierze obsysają ?
Ja. <duma> ;)
W bardziej funowej bitwie. Brat nie miał czasu zagrać w ramach Mighty Empires, więc "wynajął" mnie. Miałem 2280 pkt na armię w kompozycji mniej niż 2000 (chodzi o sloty rare, herosów itp. To wynikało z zasad ME), przeciwnik to sojusz HE i Chaosu (każdy pełne sloty na >2000, ok. 300 pkt przewagi, więc grubo - każdy np. mógł wziąć 3 herosów).
Wziąłem więc na próbę 3 screamerów i trochę mi kopara opadła.
Najpierw dzięki nim wygrałem piwo, bo kumpel nie znając booka autorytarnie stwierdził że zygzakować nie wolno. :P
Potem ostro zygzakowałem i tak: zzygzakowałem do nogi 5 swordmasterów, spanikowałem maruderów konnych i psy, te ostatnie spanikowały kloc piechoty a na koniec ściąłem jednego chosena z trójki, dzięki czemu dostałem punkty za połowę oddziału, a oni stracili możliwość zajęcia ćwiartki.
Ale bardzo trzeba się namęczyć, żeby dobrze polecieć, wcisnąć gdzieś ten oddział i do tego jeszcze chronić przed ostrzałem. To był mój jedyny raz ze screamerami i myślę, że dobrze użyte mają potencjał. Ale jest dużo innych jednostek z dużo większym potencjałem i przeżywalnością, więc wnioski jak powyżej. Szkoda za tę cenę brać coś tak miętkiego. Niemniej polecam aby raz zagrać nimi i popatrzeć na minę przeciwnika, kiedy kolejny raz robicie Tour de Tzeentch po jego jednostkach (zwłaszcza w rodzaju white lions, swordmasters czy black guard :) ).

Awatar użytkownika
Remus
Wałkarz
Posty: 92

Post autor: Remus »

Ta cena ich mnie powaliła trochę, może w jakiejś fanowej bitwie ich wystawie, ale generalnie mogą zejść od jednej salwy, tez duże podstawki. SSĄ

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

ja się ostatnio zastanawiałem czy można zig zakować wylatując i wlatując do domku :P? jak sądzicie? patencik fajny na co niektóre armie.

Awatar użytkownika
Pierun
Mudżahedin
Posty: 309

Post autor: Pierun »

O ile się dobrze orientuje nie można wlatywać do domku :P , a szkoda bo akcje faktycznie zabawne by wychodziły :)

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

o ile pamiętam to można :P modele piechoty mogą - np furie, harpie...screamery bo maja us1... tyle że szarżować nie mogą.

Awatar użytkownika
Cauliflower
Ciśnieniowiec
Posty: 7659
Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat

Post autor: Cauliflower »

Wlecieć nie mogą, mogą wejść na piechotę...

ksuM
Falubaz
Posty: 1161

Post autor: ksuM »

Można wlatywać lataczami.

Cyel
Oszukista
Posty: 821

Post autor: Cyel »

Arbaal pisze:Mysza_ Kazdy kto ma booka i widzi co moja screamery i ile kosztują już wie że są żalowe i nie warto ich wystawiać. Teraz tylko furie bo są tnie i dobre. 3 screamery to 90 pkt a 5 furi to 60 pkt. Zostało mi 6 krzykaczy po moich Hordach i 4 poszły na rydwany a 2 się pozbyłem.
Tzn wypróbowywałeś je i Ci się nie sprawdziły czy też nawet Ci sie nie chciało? :roll:

Głupoty opowiadacie, kolego. Ja wystawiam Screamery w większości swoich armii i dobrze mi się sprawdzają -trzeba tylko myśleć. Wymagają ostrożnego przestawiania- zawsze trzeba mieć gdzie bezpiecznie wylądować (chyba, że zyski z wielokrotnego slashowania uzasadniają ich utratę pod koniec ruchu). Dobrym patentem jest skakanie pomiędzy dwoma szybkimi twardymi oddziałami -jak pieski. Już na początku bitwy trzeba wybrać miejsce, gdzie Screamery będą mogły dobrze wykorzystać teren.

Lubię tą jednostkę, bo w przeciwieństwie do wielu w DoCH wymaga finezji. Sprawdza mi się w większości wypadków (np na PGA tylko w bitwie w której Bretończyk usadził je z Horn of Fredemund poszły mi się kochać bez sensu). Kiedy na 2000+ nie wystawiam Greater Daemona i tak mam mnóstwo punktów na różne ekstrawagancje, a Screamery, jako powszechnie niedcoceniane, świetnie się sprawdzają - niedocenianie mści sie na przeciwnikach ;)

Malal
Kretozord
Posty: 1729

Post autor: Malal »

Ty glupoty piszesz. Screamery nie sa slabe z powodu zasad ale z powodu kosztu. 1w za 30 pkt z t3? :roll: I jest w booku wiele innych jednostek ktore pokrywaja sie z zadaniami w/w. Furie zciagaja maszynki, fiendy klepia fasty:), flamery zciagaja zarowno fasty jak i upierdliwe latawice :wink: Screamery po prostu nie wytrzymuja konkurencji cena/jakosc.
podpis nieregulaminowy - administracja

Cyel
Oszukista
Posty: 821

Post autor: Cyel »

Ja po prostu uważam,że stwierdzenie,że ssą jest mocno mocno przesadzone. To,że takie Fiendy są wyczesane w kosmos to inna sprawa, ale to raczej one są za dobre niż Screamery za złe. Są w porzo, mi się sprawdzają. Piszę z doświadczenia a nie z armybookowej teorii.

Poza tym wymagają ode mnie pewnej finezji, w przeciwieństwie do Flamerów czy Fiendów i za to też je cenię. Nie są łatwym rozwiązaniem -są ciekawym wyzwaniem.

ODPOWIEDZ