Lothern SeaGuard
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Lothern SeaGuard
Graczem HE nie jestem ale przeglądając nowy book pomyślałem sobie że to nie taka słaba piechota. Pytanie wiec dlaczego nie bardzo widać ich w rozpiskach. Potanieli od ostatniej edycji a łączą w sobie zalety łuczników i włóczników.. Prawda, że strzelają bliżej niż zwykli łucznicy ale oddział np. 14 (7x2) kosztuje mało - nie dość, że ma 7 strzałów to jeszcze 14 ataków ASF. Chyba nie jest źle? Próbujecie grać SeaGuardami?
piechotą są bardzo dobrą ale niegrywalną na tym booku, z paru względów. Maja bowy, a jeśli chodzi o różnice z longbowem to jest spora, daltego jak strzelać to łucznicy, zaś do walki działają tak samo jak spearelfy a sa droższi i to jest koeljny mankament i chyba najwieskzy gdyż spójrz jakie teraz wszystko drogie, dlatego trzeba oszczędzać. Jednakże jak zobaczyem nowych LSG to myślałęm, że bede na nich dużo grał, jednak myliłem się, co innego by było gdyby mogli strzelać z dodatkowego rzedu ale nie mogą, dobra piechota ale nierealna 

Prawda, podpisuje sie do tego co napisal Kosa... Imo gdyby mieli od razu wbudowanego shielda i kosztowaliby 12 to byliby spoko... Ja i tak bede ich uzywal bo uwazam ze maja zajebisty klimat, poza tym mam pomysl na fajna konwersje... 

Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
A największy mankament - za drodzy - wole dopłacić 2 pkt. i mieć SM, WL lub PG.



Blog o malowanych przeze mnie figurkach. http://celedorverminhorde.blogspot.com/
15 osobowy klocek SeaGuards z tarczami jest 60 punktów drożysz od Spearelves. A spokojnie wystrzela jakiegoś fasta jeżeli zajdzie potrzeba.. Nie dałoby się wystawić ich początkowo w formacji ułatwiającej strzelanie a później przeformować w klocek do walki?
10 SeaGuards z tarczami jest 20p drosza od łuczników.. zasięg strzału niby krótszy ale ataków w walce więcej a dodatkowo ranka więcej i leszy AS (oczywiście potrzeba się przeformowac przed walką lub stanąć na wzgórzu) Ciągle mi się wydaje, że warto spróbować
.
10 SeaGuards z tarczami jest 20p drosza od łuczników.. zasięg strzału niby krótszy ale ataków w walce więcej a dodatkowo ranka więcej i leszy AS (oczywiście potrzeba się przeformowac przed walką lub stanąć na wzgórzu) Ciągle mi się wydaje, że warto spróbować

- Loremaster
- Oszukista
- Posty: 826
A ja ich zawsze wystawiam 2x10 w corach jakoś mi nie szkoda tych 40punktów róźnicy pomiędzy 2ma oddziałami uczników,
Są wielozadaniowi i w żadnej bitwie mnie nie zawiedli nie mam punktów na łuczników i włóczników. I nie wiem co nie tak z moimi przeciwnikami ale zawsze coś ustrzelą w armii defensywnej to nie problem bo przeciwnik idzie do mnie p. dwarfą czy tanką to czy mają zasięg czy nie to małe ma znaczenie bo i tak nic prawie nie zabiją.
A z 10 strzałami i AS 4+ i ASF naprawdę tylko rzeczy kosztujące dużo więcej niż 130punktów mogą ich pogonić a o to mi chodzi bo to na wstępie daje mi przewagę taktyczną bo spermenów można olac a LSG niezabardzo bo strzelają i fasty zabijają a sam fast im nic nie zrobi.
Są wielozadaniowi i w żadnej bitwie mnie nie zawiedli nie mam punktów na łuczników i włóczników. I nie wiem co nie tak z moimi przeciwnikami ale zawsze coś ustrzelą w armii defensywnej to nie problem bo przeciwnik idzie do mnie p. dwarfą czy tanką to czy mają zasięg czy nie to małe ma znaczenie bo i tak nic prawie nie zabiją.
A z 10 strzałami i AS 4+ i ASF naprawdę tylko rzeczy kosztujące dużo więcej niż 130punktów mogą ich pogonić a o to mi chodzi bo to na wstępie daje mi przewagę taktyczną bo spermenów można olac a LSG niezabardzo bo strzelają i fasty zabijają a sam fast im nic nie zrobi.
Skąd ci się wziął AS 4+? Mają light armour, shield i walczą spearami, czyli jedynie 5+ No chyba że będą walczyć handweapon, ale to trochę bez sensu...ja wystawim ich czasem... w walce maja 4+ AS...
Ostatnio zmieniony 24 gru 2007, o 12:00 przez Andrzej, łącznie zmieniany 1 raz.
dokłądnie, zalezy z kim jak z fastami to też sprawa oczywista, zaś jak z jakąś piateczką cięzkiej kawalerii do sprawa do przedyskutowania 

Cóż, nie bardzo jest o czym dyskutować. Obojętnie co weźmiemy, i tak mamy w dupę.
Weźmiemy speary to przy dobrych rzutach możemy jednego zabić. Gorzej jak będą oddawać, 5 ataków na 4+ i 2+ bez AS i 4 ataki od koni na 4+ i 4+ z AS 5+. Średnio wbijają nam od 3-4 woundów. Wynik walki: -4 dla nas
Weźmiemy hand weapon, nie mamy szans nikogo zabić i mamy AS od góry na 6+ i od koni na 4+, załóżmy że konie wysejwowaliśmy mamy 3 woundy od jeźdźców(chyba że ktoś sejwuje na 6
) Wynik taki sam, ale w pierwszym możemy zabić jedngo i zmniejszyć ich siłe uderzeniową
Weźmiemy speary to przy dobrych rzutach możemy jednego zabić. Gorzej jak będą oddawać, 5 ataków na 4+ i 2+ bez AS i 4 ataki od koni na 4+ i 4+ z AS 5+. Średnio wbijają nam od 3-4 woundów. Wynik walki: -4 dla nas
Weźmiemy hand weapon, nie mamy szans nikogo zabić i mamy AS od góry na 6+ i od koni na 4+, załóżmy że konie wysejwowaliśmy mamy 3 woundy od jeźdźców(chyba że ktoś sejwuje na 6

10 LSG nie jest od przyjmowania szarz ciezkiej kawalerii.. tak amo jak lucznicy.. poprostu wroga sie nie powinno dopuszczac z ciazka kawaleria az tak daleko.
kiedys szarze mozna było przyjac ... , w sumie to niczym... teraz sa jednostki do przyjmowania szarzy i niech one sie wystawiaja i przyjmuja
kiedys szarze mozna było przyjac ... , w sumie to niczym... teraz sa jednostki do przyjmowania szarzy i niech one sie wystawiaja i przyjmuja


a wiec po co nam speary? jak co innego powinno przyjącc szarze, doszlismy do sedna, ze lsg to dobra ale nierealna jednostka, a łucznicy strzelają zdecydwoanie lepiej i są tańsi.
chodziło mi o speary na lothernach bo to o nich temat 
