TK 2000

Post autor: **Manfred** » 27 gru 2006, o 22:14

Unnamed2000 Pts - Tomb Kings Army

1 Liche High Priest @ 345 Pts
Casting Order (x1); Hierophant
Cloak of the Dunes [20]
Neferra's Plaques of Mighty Incantations [30]
Dispel Scroll [25]
Collar of Shapesh [25]

1 Liche Priest @ 330 Pts
Casting Order (x1)
Hieratic Jar [25]
Dispel Scroll [25]

1 Casket of Souls @ [165] Pts

1 Liche Priest @ 165 Pts
Casting Order (x1)
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]

1 * Tomb Prince @ 156 Pts
Casting Order (x1); General; Great Weapon; Shield
Armour of the Ages [35]
Vambraces of the Sun [15]

2 Tomb Swarm @ 90 Pts

14 Skeleton Warriors @ 112 Pts
Bow

15 Skeleton Warriors @ 120 Pts
Bow

24 Skeleton Warriors @ 231 Pts
Shield; Light Armour; Standard; Musician

1 Tomb Scorpion @ 85 Pts

1 Tomb Scorpion @ 85 Pts

1 Tomb Scorpion @ 85 Pts

1 Tomb Scorpion @ 85 Pts

1 Screaming Skull Catapult @ 110 Pts
Skulls of the Foe

Casting Pool: 2

Dispel Pool: 6

Models in Army: 67

Total Army Cost: 1999

takie coś przyszło mi do głowy, zrobiłem rozpe i wkleiłem na forum do oceny

co powiecie ??

Młody · Post autor: **Młody** » 27 gru 2006, o 22:35

Na 2k bym grał czymś podobnym tylko że z klopą zamiast casketu i princem zamiast liczki

. Imo bardzo dobre, dopóki nie trafisz na smoka (własnie dlatego 2 klopa się tu przyda

)

szczurek · Post autor: **szczurek** » 27 gru 2006, o 22:47

Jak napisal Mlody chyba lepiej dac druga klope lub giganta .
Duzej liczce lepiej dac Jara (jak rzuca na 3 kostka to zadko sie zdarza ,ze trzeba cos przerzucac

,a taka dodatkowa inkantacja rzucana na 3 kostkach gdy przeciwnik zuzyl juz skrole ......

)
HLP powinien miec raczej warda na 4+ (w koncu kosztuje swoje no i jak zginie to .......

) .Tak musisz zawsze kombinowac ten zasieg collara

Princ zlozony dosc dobrze chociaz ja wolalbym dac mu collara .
Szkielety do kombatu to imho kiepski pomysl (to juz lepiej TG wcisnac

:D)

Młody · Post autor: **Młody** » 27 gru 2006, o 23:04

szczurek pisze:....

To że przedmioty złe to już pominąłem. Ale ta kombinacja też nie jest zła. Ja jara i tak używam wtedy gdy mam pewność ze wyciągnie on scrolla lub na bank wejdzie

, także czy rzucany na 3 czy 2 kościach nic nie zmienia.

szczurek pisze:Szkielety do kombatu to imho kiepski pomysl (to juz lepiej TG wcisnac :D)

A mi z kolei gdy grałem na 1 klocku TG nigdy się nie sprawdzali, dopiero przy dwóch oddziałach działają

(Albo Tg i Szkielety LA + shield), także taki oddział nie jest zły, tym bardziej ze to skorp więcej

szczurek · Post autor: **szczurek** » 27 gru 2006, o 23:17

akże taki oddział nie jest zły, tym bardziej ze to skorp więcej Wink

no fakt ,tego nigdy nie jest za malo

P.s-ja mam 4 w rozpie

Post autor: **Tomash** » 27 gru 2006, o 23:30

Mocno niekonwencjonalna rozpa (chociaż grałem kiedyś czymś w tym stylu i długo na stole nie wytrzymuje), aż fajnie by było tym zagrać. Tylko niesmaczy mnie ta czwórka skorpionów, ale to moje klimaciarskie p...nie

Aha, ostatnio bez siły 6+ nie myślę nawet o grze. Uszatki, giguś, latający king - jeśli nawet nic nie ubiją, to skutecznie szachują przeciwnika. U ciebie brak czegokolwiek takiego, king jest na piechotę w klocu, a to znaczy, że grasz jak Ci przeciwnik zagra. Czarno to widzę naprzeciw np. chaosu z korniszonami.

Silverman · Post autor: **Silverman** » 27 gru 2006, o 23:49

IMO na tyle punktów, z dużą liczką i casketem nie mieszczą się 4 herosi.
Niby i jest kop magiczny, ale jak gracz z drugiej strony stołu będzie miał czym przejechać po kaszkiecie i/lub kolcu szkieletów, jest już po grze.
Coś lepiej dorzucić.
Jak pisze Tomash, fajnie by to było coś silnego.

HLP powinien miec raczej warda na 4+

Właśnie nie powinien. Nawet collar jest ostatecznością.
Gra z hierophantem, nawet małym, polega na tym, by nigdy nie musiał on korzystać z rzutów sejvująch.
Jeśli trzeba go bronić wardami, znaczy, że po prostu źle grasz.
Jak źle grasz, tracisz punkty i przegrywasz.

szczurek · Post autor: **szczurek** » 28 gru 2006, o 02:45

Właśnie nie powinien. Nawet collar jest ostatecznością.
Gra z hierophantem, nawet małym, polega na tym, by nigdy nie musiał on korzystać z rzutów sejvująch.
Jeśli trzeba go bronić wardami, znaczy, że po prostu źle grasz.
Jak źle grasz, tracisz punkty i przegrywasz.

Śmiem się nie zgodzić

Chodzi o to ,że czasem bywają nieprzewidywane sytuacje (nieudany overrun ,jakaś pogoń itp.) Wole mieć jako taką ochronę (a nóż .....) .Można by nie dawać warda gdyby armia nie sypała sie po stracie hierofanta

ok. 300 pkt. da się przeboleć ale sypanie całej armii np: w 2-3 turze robi pewien problem (tym problemem jest oczywiście zapewne

masakra w plecy

)

Shakin' Dudi · Post autor: **Shakin' Dudi** » 2 sty 2007, o 18:32

tez sie nie zgodze...czasem nawet look out sira sie nie rzuci...zawsze ta przezucajka sie przyda

, zadko ale czasem sie przydaje