Barbowe VC

Poczytaj jak słaby i dziurawy jest dany pomysł na armię, zanim nie przyniesie on wygranej na następnym masterze.

Moderatorzy: Yudokuno, PAWLAK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Barbowe VC

Post autor: Barbarossa »

No więc mi się powoli krystalizuje ładna turniejowa rozpiska.

Generał Wampir Lord:
9" ruchu, dwurak, save 2+ (hauberk), 6 kostek powera, mag czteropoziomkowy , book of arkhan, scroll.

Czaruje jak smok, a w h-t-h potrafi sobie poradzić, aczkolwiek raczej do rozwalania zwyklaków niż do walki z lordami przeciwnika. Imo warto mieć na czymś w armii S7.

Wampir do black knightów:
BSB, Dread knight, +1CR, balefire pike, enchanted shield, scroll

Dzięki niemu 10 black knightów z warbannerem ma +6 statica, a do tego wsysa treemany.

Wampir wspieracz
Mag dwupoziomkowy, jedna z mocy przyzywających (fell baty albo ghule), helm of commandment, periapt

Idzie sobie za armią w ghulach i pomaga leczyć/daje WS 6.


CORE:

5 psów
5 psów
6 psów + doom wolf
3 x 10 ghuli

SPECIAL
4 fell baty
10 BK + FCG + barding + war banner (podstawowy "młot")
6 BK + sztandar, muzyk, barding royal banner of strigos bardzo solidna propozycja na flankę)

RARE
Warghulf
Warghulf

Opcje:

Zobaczę jak często mi się uda nie wylosować vanhalsa. IMO ponieważ wchodzi albo forbidden lore, albo +2 power dice'y, warto zaryzykować - na 80% przynajmniej jedną popychczakę wylosuję na którymś z wampirsów. A 12 PD też robią miazgę. Ale jak zacznę przez to przegrywać bitwy, to pewnie wrzucę jakiś skład lorda z 4 poziomem i wszystkimi czarami.

Alternatywa na turnieje z ograniczeniem kostek powera jest też wampir mag 4 poziomu, ale zamiast +2 kostek mocy - inf. hate i +1 do CR, BSB bierze wtedy ghoulkina. Dość uniwersalne.

Zamiast jednego Warghulfa i batów spróbuję też kiedyś wziąć trochę wraithów z banshee, to drugi sensowny rare.

No i nie wykluczam dwuraka na małym magu zamiast przyzywania - w razie czego miałbym 7 ataków z S7 do rozmontowywania tanków.

Awatar użytkownika
August
Chuck Norris
Posty: 402
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: August »

Co do tego vanhelsa i 80%.. w cztereh ostatnich bitwach na magu z zestawem +2 do PD i 4 poziom nie wylosowałem popychaczki 2 razy. Ponadto.. raz wylosowałem tak pechowo, że nie miałem ani poychaczki, ani klątwy (było 0,1,3,5,6). Moim zdaniem wszystkie zaklęcia to jest podstawa - nigdy nie wiesz czego nie wylosujesz a co akurat się może przydać. A jeżeli to będzie ważna bitwa?

Ponadto nie jestem przekonany do wampira lorda pchanego do walki jeżeli jest tak mięki (bo ten w sumie jest). S7 się bardzo przydaje ale na generale to za duże ryzyko. Dwuraki i inne sprzęty do bicia wysłał bym na małe wampiry - mój lord polega na doktrynie "wspieramy z daleka, nie ryzykujemy CC" :wink:. Helm of commandment, book of arkhan czy sceptre of noirot są dla niego, podobnie jak mobilność i rzucanie zaklęć tam gdzie jest akurat taka potrzeba. Swojego lorda składam na czarowanie, przeżywalność i latanie na hellsteedzie.

Hełm dałbym więc dużemu wampirowi a niech walczy ten drugopoziomowy mały. Dark accolyte i avatar of death się akurat ładnie łączą. Tylko musiałbyś gruntowanie przebudować dużego maga. Zalety hełmu na lordzie są za wielkie by go nie brać. WS3 trafia oddziały na 5+, lordowie z WS7 trafiają na 4+ itp.

Reszta nie w moim, piechotnym stylu. Pewnie nawet nie umiałbym dobrze tym zagrać :wink:.

Awatar użytkownika
Hrabia
Chuck Norris
Posty: 448
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Hrabia »

Fajne - ja też coraz bardziej się skłaniam ku biegającemu lordowi. Abysal Terror jest miły, ale ten koszt całego wampira potem...

Dokrzesania bym nie wyrzucam - już grałem na dokrzesanie batów i po pierwsze turze z 3 zrobiło się 10 :D Jak dla mnie bomba.

Natomiast na kawalerii będę używał Banner of Dead Legion. W 80% przypadków mam zapewniony outnumber, który moim zdaniem bardziej może pomóc niż stałe +1CR. Oczywiście czasem może się nie przydać, ale takie życie ;)

Awatar użytkownika
Młody
Niszczyciel Światów
Posty: 4074
Lokalizacja: SNOT- Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Młody »

Widzę ze rezygnujesz z jednego wampira, nie wiem czy to najlepszy pomysł, ja bym jednak stawiał na tych herosów generują więcej jednostek niż zdołasz za nich kupić ;).
Varghulfy są spoko, baty jedne warto mieć, widziałem jaką masakrę robi masowe wskrzeszanie batów. Wraithy to ciekawa opcja, ale raczej punktów szukałbym w wywalaniu jakis ghouli.
Pozdro
Młody

Snot Fanpage

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Fajne. Odwaznie z tym generalem, ale oczywiste jest ze jak bedzie ryzykownie to nie bedzie sie pchal do walki. Jak bedzie stal z tylu i czarowal to tez bedzie wymiatal magia.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Jeśli chodzi o 6 PD na lordzie, to moja filozofia jest taka - wskrzeszanie nadal wygrywa bitwy. Tylko żeby mieć takie same efekty na wskrzeszaniu jak w poprzedniej edycji, to trzeba tak naprawdę wrzucić nowy oddział i jeszcze go raz podpakować. Wtedy jest naprawdę srogie, bo 15 zombie nawet z T2 daje radę zagrozić oddziałom przeciwnika.

A żeby to osiągnąć, to trzeba po prostu mieć w cholerę dużo tych wskrzeszeń i mobilnego lorda. Albo sceptre de noirot. Więc mam dwa "dyżurne" buildy na lordzie - latanie, 4 poziom i wszystkie czary, sceptre, helm of commandment , save 2+ słomka, albo powyższy.

Powyższy jest o tyle fajniejszy, że jak wylosuję popychaczkę, to naprawdę zalewam przeciwnika magią. A jak nie wylosuję, to cóż - muszę grać na wskrzeszeniach i wbrew pozorom nie jest tak źle - wskrzeszenia na wiele armii są straszne, dobrzez zabunkrowany blisko deploymentu przeciwnika lord potrafi zmasakrować magią większość defensów, albo zrobić bretonii czy innym ofensom "wojnę na dwa fronty". Zombie przyszpilają jednostki wroga, a mam w armii mam dość hitpowera, żeby "zakołkować".

Więc summa summarum wydaje mi się, że lepiej mieć w 80% bitew spore ułatwienie, a w 20% więcej kombinowania, niż bardziej wyrównane szanse we wszystkich bitwach. Ale tak jak mowię - będę jeszcze testował.

Piotrax
Kradziej
Posty: 987
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Piotrax »

No tu mi się jak najbardziej podoba. Sensownie złozeni bohaterowie i nie opieranie siły uderzeniowej na ghulah/szkielach. Co prada można by pokombinować i wcisnać jakąś 10 GG dla lorda. :wink:

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

a co robisz ze smokami , tak się z ciekawości zapytam ;) bo rozpiska bardzo fajna , tylko że oparta na tej losowości bez popychaczki cieżko będzie coś zrobic przeciwko niektórym armią. Ale jestem bardzo ciekaw jak ta armia się sprawdza na stole.
Ja też się zastanawiam czy armie magiczno - czarujące nie poświecą większości nawet scrolli itd aby nie wystrzelac w pierwszych turach co silniejszych jednostek aby nie było możliwości dokrzeszania/wskrzeszania np.
6 BK czy 4 Fell Baty nie tak trudno wystrzelac a chowanie batów za czymś i ich pakowanie to średni pomysł.

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Ciekawa rozpa jednak ja dałbym Helm Lordowi no i jakoś nie wiem czemu ale nie widzę u Ciebie 12 PD albo za dużo wypiłem albo gdzieś mi te twoj PD zniknęły....
Obrazek

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

2 podstawowe + 6 z lorda + 1 z vampira małego + 2 za vampira małego + 1 z black perpait

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

6 PD na lordzie
2 bazowe
3 z wampirów
1 z periapta

12 :D

Co do smoków - zawsze sobie jakoś radziłem w starej edycji, a miałem mniej statica na BK. Tutaj - wpaść BK z +6 do CR, dać im WS 6, w pierwszej rundzie champion. Wymanewrować albo zneutralizować. Zazwyczaj jak smok gdzieś utknie, choćby na głupim Warghulfie, to można wskrzesić hordę zombie, spod której już się nie wygrzebie.

Awatar użytkownika
Aro
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: GW - Rogaty Szczur

Post autor: Aro »

Acha już czaję jak masz Lorda złożonego :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

wiadomo, że można wskrzeszac, ale smoki teraz się powszechniejsze zrobiły wiadmo challange z champion wiec się max +6 do combatu nabije i smok przegrywa, ale taki oddział się najpierw trochę ostzeliwuje żeby rankę stracił i wtedy.
Ale zombie musisz dużo wskrzesic i popchnąc jeszcze, nie wiem ile wskrzesisz w ciagu tury. A jak smok się nie zatrzyma na niczym. Ja nie wiem ja z doświadczenia krótkiego grania smokiem wiem, że mając szybki mocny support w postaci Dragon Princes jakoś sobie radzi ,ale sam nawet jakbym miał wybór w tą 10 BK bym nie szarżował bo to samobójstwo chyba że z BSB blisko ale i tak ryzyko ogromne.

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Loremaster - zazwyczaj jakoś udawało mi się radzić ze smokami jak miałem armię w poprzedniej edycji, kiedy główny klocek BK miał +5 do statica, magowie wypruwali 8-9 PD i popychaczka bynajmniej nie była gwarantowana. Sądzę, że teraz, mając +6 na głównym klocku, 12 PD i przekazywany WS 6, też sobie jakoś poradzę.

Zombie się wskrzesza ok. 15 rzucając raise i potem inwokację. Starczy, żeby złapać smoka.

A jak w jednej armii masz i smoka i BSB, to VC Cię chyba baaaardzo szybko tego oduczą, tak na marginesie :D
Ostatnio zmieniony 17 mar 2008, o 10:48 przez Barbarossa, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

smoka niestety tylko łapać na zombie i popychaczkami z BK, innej opcji raczej nie ma ;p

Szymek
Chuck Norris
Posty: 478
Kontakt:

Post autor: Szymek »

Podoba mi się. Zdecydowany faworyt do rozpiski nr. 1 wampirów na 2250 na forum. Pozdr

Awatar użytkownika
Shakin' Dudi
Masakrator
Posty: 2632
Lokalizacja: Moria - Lublin

Post autor: Shakin' Dudi »

z chęcią zagrałbym przeciwko tym moim khemri :D to by było bardzo ciekawe :D

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Ano :)

Shino swoim Khemri dostał wklep, bo trochę za bardzo się rozproszył i tłukł o BK pojedynczo zamiast hordą. Więc mu po kolei zjadałem jednostki. No i rzuty miał srednie, tylko mu dwukostkowe inkantacje caly czas wchodziły na 8+, ale z katapulty to na pięć oddanych strzałów: 1 trafił, 2 razy scatter w kosmos i 2 razy misfire.

Ale Khemri zawsze się boję - jeden gupi killing blow i koniec zabawy, a skorpionów czasami nie sposób kontrolować.

ODPOWIEDZ