Tak jak w temacie. Po świętach mam zamiar kupić farby i zacząć malować moją armie

Pozdrawiam!
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Nic dodac nic ujac... Dokladnie mam takie samo zdanie , robilem szkolke malarska w sklepie i mialem okazje Vallejo malowac - hmmm zle mi sie nimi malowalo... Cytadelki rulez... NAjgorsze w cytadelkach jest zasychanie...Roman Lord of the Druchii pisze:ja jednak wolę cytadelki. zasychaja w pojemniczkach jest ich mniej sa drozsze ale same w sobie sprawiają że lepiej się mi nimi maluje
Nie wiem na jakie farby GW trafiłeś, ale w 90% przypadków lepiej kryją mi właśnie cytadelki -> wyjątkiem jest desert yellow i goblin green. Ale to chyba nie jest do udowodnienia bo człowiek to inna opiniaHjamlar pisze:Mieszanka wszystkich 3... Metaliki Citadel, Vallejo ogólne kolorki, a Reapera nie korzystałem, ale widziałem efktyA tak btw to nie kumam waszych narzekań na Vallejo, wielu dobrych malatzy nimi maluje i jakoś im nic nie przeszkadza... Pozatym z natury lepiej kryją niż GW, dlatego GW ma wypuścić nową serie farb - ni to podkład bo mają mieć pare kolorów, ale nie jest to też normalna farba...
Problem jajka i kury - reaperów (figurek i farbek) nie sprzedają sklepy stacjonarne, bo jest mało popularny i brak oficjalnego polskiego importera. Jest mało popularny i brak oficjalnego importera, bo nie ma reaperów w żadnym sklepie stacjonarnym (z wyjątkiem Lublina, gdzie ostatnio JAMA wystawiła się w jednym ze sklepów).High Elf pisze:a jakby zaczęli gdzieś reapery sprzedawac nie w necie to bym sobie spróbował ich.
My kierujemy się własnymi przeżyciamiHjamlar pisze:A wiem to stąd...
http://www.warseer.com/forums/showthread.php?t=59561
Dziwią mnie wasze opinie, jako, że na świecie Vallejo są wyżej cenione, a przynajmniej wiele osób mi tak mowiło...