Dzikki'ego bolesne próby
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Dzikki'ego bolesne próby
Chwilowo dysponuje tymi fotkami - zupełnie nie to, na co się przestawiłem teraz. Jak dla mnie, to jest to powrót po 16 latach bez malowania. Wtedy powiększałem szeregi Dzieci Rogatego Szczura. Poniżej pierwsze próbki po tak długim okresie bez pędzla.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
1 Kras git, ale reszta wyglada na polana kwasem . rekawice i srebrne elementy do poprawt za duzo warst i wygladaja jak by pekaly. ogien o poprawy, i robi sie tak: bialo zolto pomaran czerwien ciemna czerwien i tak od dolu do gory. Zobacz jak ja mam to zrobione w galerii u gornikow.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Bym chetnie zobaczyl bez makrodzikki pisze:Dzięki za tip co do płomieni. Jakoś nie miałem pomysłu na niego. Metalowe elementy tylko w makro wyglądają tak. Normalnie jest ... hmm normalnie. A warstwa jest jedna.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
- MomoTheKiller
- Chuck Norris
- Posty: 532
- Lokalizacja: Warszawa
Wypowiem się co do marianów.
- nadlewki
- za mocny drybrush
- nawierć rurki
- maluj na mokrej palecie bo masz mało wartw farby a są gęsto nałożone.
- nadlewki
- za mocny drybrush
- nawierć rurki
- maluj na mokrej palecie bo masz mało wartw farby a są gęsto nałożone.
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.
Problem z drybrushem jest faktycznie. Widzę go na zdjęciach jednak dopiero. Na SM wygląda bardzo widocznie u kraśków i innych mniej. Nie mogę znaleźć kompromisu. Zależy mi na wyglądzie jak najmniej "czystym". Rurek nie nawiercałem przyznam z własnego lenistwa. Co do nadlewek to w kolejnych modelach staram się już usuwać wszystkie a nie tylko te najbardziej dla mnie widoczne. Z poziomu "jeee maluje WAAAGH!" przechodzę powoli "w maluje milordzie.. będzie na przyszły tydzień".
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
Jaki klimatyczny Kraś z książkami. Zakochałem się. <3
Popracuj na razie nad ilością farby, bo na moje oko to trochę za dużo. Poza tym w wielu przypadkach użycie zwyklego cieniowania daje o niebo lepsze efekty niż drybrush. Poczytaj tutki na sieci, tutaj na forum też są. I trzeba próbować, najlepiej na jakichś metalach, bo najłatwiej zmyć.
Popracuj na razie nad ilością farby, bo na moje oko to trochę za dużo. Poza tym w wielu przypadkach użycie zwyklego cieniowania daje o niebo lepsze efekty niż drybrush. Poczytaj tutki na sieci, tutaj na forum też są. I trzeba próbować, najlepiej na jakichś metalach, bo najłatwiej zmyć.
"Jeździec patrzy na nią. Ciri widzi błysk oczu w szparze wielkiego hełmu, ozdobionego skrzydłami drapieżnego ptaka. Widzi odblask pożaru na szerokiej klindze miecza trzymanego w nisko opuszczonej dłoni."
Nie wiem, ale wydaje mi sie ze nie rozwadniasz farb.:]dzikki pisze:Nie, nie wszystko. Głównie tam, gdzie uważam, że normalnie takiemu delikwentowi by się obcierało np. krawędzie, wystające elementy itp.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Pamietaj, jak nie pokryje za pierwszym razem to pokryje za 2 lub 3dzikki pisze:Staram się, bo robię i tak na palecie, ale zrozumiałem aluzję by dopracować to jeszcze.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy
Jak widać brakuje mi wyczucia - niby nanoszę na pędzel niewiele i rozprowadzam równomiernie a i tak wychodzi jak wychodzi.Fuxiorr pisze:Pamietaj, jak nie pokryje za pierwszym razem to pokryje za 2 lub 3
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"
- kubencjusz
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3720
- Lokalizacja: Kielce/Kraków
Jeśli chodzi o dry brusha to ja robię to tak. Nakładam na pędzelek, zazwyczaj zużyty bo DB niszczy pędzle, trochę farby i maluje sobie nim przedramię, aż do momentu kiedy pędzel przestanie malować wtedy dopiero dry brashuje
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Akurat srebrne metaliki są na tyle świetnymi farbami, że dobrze kryją nawet bardzo rozwodnione, więc próbuj je rozwadniać trochę bardziej, niż inne farby, będzie wtedy gładka powierzchnia bez grudek. Grudki mogą być też ze źle rozmieszanej farby. Co do świec - dobrze jest je po pomalowaniu zwashować devlan mudem i/lub gryphon sepią, a następnie powyciągać kolory. I nie maluj świec białym, tylko kościanym. Biały zostaw sobie na rozjaśnienia na czubkach...
- smiejagreg
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7593
Podstawki !!! Są masakryczne... Ten "gruz" (zakładam, że to korek jest) nie jest dobrym pomysłem imho. Sypnij na podstawkę zwykłego piasku na wikolu, w 1 - 2 miejsca wsadź 2-3 wieksze kamyki, całośc pomaluj i będzie lux. Zaś ranty podstawek zostaw w spokoju. Pomaluj je tylko na jakis neutralny kolor wspólny dla całej armii. Zobaczysz, jak zmienią się twoje figsy...
Właśnie siedzę i poprawiam górników. Bleached bone poszedł na świece , metal na kilofach rozjaśniłem vallejo mieszanką białego złota z platyną, rękawice dostały korektę z shadow grey (pod szkłem rzeczywiście wyglądało to jak wytrawione - bez jak zjechane od pracy w ciężkich warunkach, ale i tak skorygowałem). Zdjęcia zrobię jak wygram walkę z płomieniem, który nie chce wyjść.
A podstawki to nowy wynalazek GW zwany texture. Te żółte to posypka od GaleForce Nine.
A podstawki to nowy wynalazek GW zwany texture. Te żółte to posypka od GaleForce Nine.
""A Dwarf is'n short, he is concentrated in every aspect" !"