Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Re: Jak zostać Generałem - czyli początkującego pytań kilka
z czarami jest roznie, zalezy od opisu...
Ja jak próbowałem smoka akurat z WE zagrałem to bęcki dostałem. Smok nic nie zrobił oprócz zaziania wardancerów z herosami, bo jeździec zginął z KB, a smok stał i się patrzył na ciało pana aż do 6 10 GG go zastrzeliło.
Wgl nie widzę w nim potencjału.
Wgl nie widzę w nim potencjału.
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!
- Mistrz Miecza Hoetha
- Falubaz
- Posty: 1011
Czy jeśli przeciwnik rzuca na mnie mieszkańców podziemi (6 czar z życia) to czy do siły dodaje mi się broń dwuręczna?
Proszę o szybką odpowiedź.
Proszę o szybką odpowiedź.
Moja Galeria: http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 9#p1076079
"Ludzie uwierzą w każdą prawdę, jeśli tylko podasz ją w cudzysłowiu i podpiszesz nazwiskiem kogoś znanego".
Naviedzony
"Ludzie uwierzą w każdą prawdę, jeśli tylko podasz ją w cudzysłowiu i podpiszesz nazwiskiem kogoś znanego".
Naviedzony
Ehh, no rzeczywiście, następnym razem będę chował smoka przed strzałkami z dwóch oddzialow mających po 25" realnego zasięgu nie mogac mięc covera od oddzialu.
https://idefly.pl - robimy koszulki, bluzy itd dla klubów!
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Mam pytanko do tych, co już na Masterach grali. Jeśli swoją armię maluję w taki sposób, że to co występuje w każdej prowincji (Łucznicy, Włócznicy, Srebrne Hełmy) ma swój schemat, każda jednostka specjalna z osobnej prowincji posiada indywidualny schemat malowania (np. SMi to Czerwień i Niebieski, a WLe to Zielony i Niebieski) oraz Postacie maluję w różnych schematach pod prowincje (np. Magów pod Saphery tak jak Swordmasterów, a Lord na Smoku pod Caledor tak jak Dragon Prince'ów), ale zachowane są pewne stałe elementy malowania (np. każdy Heavy Armour to Mithrill Silver + Asurman Blue, a Light Armour to Mithrill Silver + Badaab Black) oraz Podstawki i Traye modelowane są w ten sam sposób, to odpadają mi punkty za Spójność Armii?
Oczywiście, że nie.
Spójność armii to pojęcie subiektywne, dopóki podstawki są podobne (a nie śnieg, nagle lawa, potem trawa), a armia jako całość prezentuję się ok, to myślę, ze za spójność armii nikt ci punktów nie odbierze, szczególnie, gdy będą się powielać pewne wspólne kolory, czyt. zbroje, np. gemy, czy jakies wstążki, wstawki.
Spójność armii to pojęcie subiektywne, dopóki podstawki są podobne (a nie śnieg, nagle lawa, potem trawa), a armia jako całość prezentuję się ok, to myślę, ze za spójność armii nikt ci punktów nie odbierze, szczególnie, gdy będą się powielać pewne wspólne kolory, czyt. zbroje, np. gemy, czy jakies wstążki, wstawki.
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3007
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
No to miło, że mogę każdą prowincję malować w innym schemacie kolorystycznym, tak jak to powinno być i nie będę za to poszkodowany. Chociaż pewnie troszkę to jeszcze potrwa zanim wszystko tak powykańczam
Oczywiście, że punkty za spójność armii zostaną pocięte. W końcu armia nie jest spójna - każdy oddział jest z innej prowincji, jak sam napisałeś.
Jeśli nie masz w kolorystyce tych oddziałów czegoś co je łączy to będzie to tylko zbieraniną kolorowych oddziałów.
Jedyne co Cię ratuje to podstawki i traye, ale to może być za mało (kolor zbroi to za mało). Możesz jeszcze pogadać z sędzia malarskim podczas oceny i mu wytłumaczyć jaki jest zamysł całej armii, wypunktować mu wspólne cechy, itp - w zależności od człowieka da ci ten punkt za spójność lub nie (w ocenie malowania spójność armii rzadko jest jest punktowana na więcej) .
Możesz też próbować jakoś uspójnić swoją armię zachowując indywidualność oddziałów, np malując niektóre elementy podobnie (np gemy, pióropusze), choć i tak w tedy będziesz musiał się z tego wytłumaczyć podczas oceny malowania.
Jeśli nie masz w kolorystyce tych oddziałów czegoś co je łączy to będzie to tylko zbieraniną kolorowych oddziałów.
Jedyne co Cię ratuje to podstawki i traye, ale to może być za mało (kolor zbroi to za mało). Możesz jeszcze pogadać z sędzia malarskim podczas oceny i mu wytłumaczyć jaki jest zamysł całej armii, wypunktować mu wspólne cechy, itp - w zależności od człowieka da ci ten punkt za spójność lub nie (w ocenie malowania spójność armii rzadko jest jest punktowana na więcej) .
Możesz też próbować jakoś uspójnić swoją armię zachowując indywidualność oddziałów, np malując niektóre elementy podobnie (np gemy, pióropusze), choć i tak w tedy będziesz musiał się z tego wytłumaczyć podczas oceny malowania.
Asassello, wiesz co nie jestem może ekspertem, ale taka interpretacja jak twoja trochę do mnie nie przemawia. tzn, jak masz imperium i robisz im nogawki i rekawy w paski, to jak - wszystkim oddziałom? nawet feglantom którzy mają na sobie worki konopne?
a jak masz skavenów i masz night runnerów to masz ich pomalowac jak clanraty albo Plague Monks? to bez sensu moim zdaniem.
Jak mam kolesi z Chrace to wyglądają inaczej niż calledorczycy czy shadow wariorzy. Dlaczego u Elfów ma nie działać różnorodność? Bo co, jak starożytna rasa nie mają wyobraźni i wolnej woli?
a jak masz skavenów i masz night runnerów to masz ich pomalowac jak clanraty albo Plague Monks? to bez sensu moim zdaniem.
Jak mam kolesi z Chrace to wyglądają inaczej niż calledorczycy czy shadow wariorzy. Dlaczego u Elfów ma nie działać różnorodność? Bo co, jak starożytna rasa nie mają wyobraźni i wolnej woli?
KUPIĘ: Bitsy (głównie kusze i bicze) od Dark Elves
--
"In a mad world, only the mad are sane." - Akira Kurosawa
mój blog: Sand and Glue
--
"In a mad world, only the mad are sane." - Akira Kurosawa
mój blog: Sand and Glue
+1Asassello pisze:Oczywiście, że punkty za spójność armii zostaną pocięte. W końcu armia nie jest spójna - każdy oddział jest z innej prowincji, jak sam napisałeś.
Jeśli nie masz w kolorystyce tych oddziałów czegoś co je łączy to będzie to tylko zbieraniną kolorowych oddziałów.
Jedyne co Cię ratuje to podstawki i traye, ale to może być za mało (kolor zbroi to za mało). Możesz jeszcze pogadać z sędzia malarskim podczas oceny i mu wytłumaczyć jaki jest zamysł całej armii, wypunktować mu wspólne cechy, itp - w zależności od człowieka da ci ten punkt za spójność lub nie (w ocenie malowania spójność armii rzadko jest jest punktowana na więcej) .
Możesz też próbować jakoś uspójnić swoją armię zachowując indywidualność oddziałów, np malując niektóre elementy podobnie (np gemy, pióropusze), choć i tak w tedy będziesz musiał się z tego wytłumaczyć podczas oceny malowania.
Ja tak miałem pocięte punkty za spójność bo jedne łuki były zielone, drugie fiolet a zamysł był taki jak u Ciebie Azurix (podział na prowincje). Oczywiście jest to dyskusyjna kwestia, po prostu armia w jednym schemacie lepiej prezentuje się na stole jako całość wg oceniających.
Mieli do wyboru wojnę, lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także.
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Shino: "Rb strona67 jakbys szukal zrodla"
Żaba: "raczej 65 jeśli już"
I love this game...
Pytanie było o to jak to jest widziane na masterach. Jeździłem, byłem oceniany. Jest tak jak napisałem.faj3r pisze:Jak mam kolesi z Chrace to wyglądają inaczej niż calledorczycy czy shadow wariorzy. Dlaczego u Elfów ma nie działać różnorodność? Bo co, jak starożytna rasa nie mają wyobraźni i wolnej woli?
Figurki muszą mieć wspólne elementy kolorystyczne (nie muszą wszyscy wyglądać tak samo).
Możesz się z tym nie zgadzać, ale to już musisz robić krucjaty w tematach poszczególnych turniejów
Jest dokładnie jak napisał Kuba. Dodam tylko, że ocenienie jest naprawdę różne. Na jednym masterze jadnemu graczowi kazali zdjąć armię ze stołu a na drugim dali nagrodę najlepszego hobbysty.Asassello pisze:Pytanie było o to jak to jest widziane na masterach. Jeździłem, byłem oceniany. Jest tak jak napisałem.faj3r pisze:Jak mam kolesi z Chrace to wyglądają inaczej niż calledorczycy czy shadow wariorzy. Dlaczego u Elfów ma nie działać różnorodność? Bo co, jak starożytna rasa nie mają wyobraźni i wolnej woli?
Figurki muszą mieć wspólne elementy kolorystyczne (nie muszą wszyscy wyglądać tak samo).
Możesz się z tym nie zgadzać, ale to już musisz robić krucjaty w tematach poszczególnych turniejów
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony
Można kazać zdjąć armie ze stołu ?
Chcesz zarabiać na prowizji od sprzedanych gier? Zapraszam do programu dla każdego youtubera,streamera oraz dla ludzi mających wśród znajomych graczy.G2A.COM
Po to jest wymóg, aby go przestrzegać. Uważam, że to akurat dobrze, bo pewnie większość przestałaby malować armie.
GrimgorIronhide pisze:Tą logiką Kudłaty jest wzorem uczciwości i nieprzekupnościZiemko pisze:Cholera jak od lapowek sie lysieje to gdzie moje miliony