Rozliczenie
Moderator: swieta_barbara
Re: Rozliczenie
na lokalach wszyscy uczestnicy są świadkami frekwencji (np. gdy przyjdzie tylko 14 graczy) i ewentualnie dopisanie graczy byłoby od razu przez nich wyłapane. Bitwy na turniejach rozgrywane są jednocześnie i ciężej ustawić wynik końcowy całej tabeli.
w ligach lokalnych, (np. parowych), o tym, czy dana bitwa w ogóle została odbyta czy nie lub o tym czy grała tylko jedna osoba czy dwie itp itd wiedzą jedynie konkretni gracze. Dlatego łatwiej o przekręt. Bitwy rozgrywane są według widzimisie graczy i łatwiej ustawić ligę pod konkretny wynik końcowy.
w ligach lokalnych, (np. parowych), o tym, czy dana bitwa w ogóle została odbyta czy nie lub o tym czy grała tylko jedna osoba czy dwie itp itd wiedzą jedynie konkretni gracze. Dlatego łatwiej o przekręt. Bitwy rozgrywane są według widzimisie graczy i łatwiej ustawić ligę pod konkretny wynik końcowy.

hahahaha
Krzysztof dalej masz pretensje do świata, że nie ogarnąłeś? LOL
merytorycznie:
a jak na lokala przyjdzie 14 osób, które się znają bo są z jednego, małego środowiska i powiedzą sobie:
"Słuchajcie dopiszmy X i Y bo przecież by przyszli, tylko nie mogą. Będziemy grać o pełne punkty!" to co?
że się nie da? nie opowiadajcie głupot
Krzysztof dalej masz pretensje do świata, że nie ogarnąłeś? LOL
merytorycznie:
a jak na lokala przyjdzie 14 osób, które się znają bo są z jednego, małego środowiska i powiedzą sobie:
"Słuchajcie dopiszmy X i Y bo przecież by przyszli, tylko nie mogą. Będziemy grać o pełne punkty!" to co?
że się nie da? nie opowiadajcie głupot
Ostatnio zmieniony 11 mar 2013, o 11:59 przez swieta_barbara, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: wulgaryzmy
Powód: wulgaryzmy
Lohost pisze: Nie myslalem ze to kiedys powiem, ale za Dymitra byl ordnung i az mi tego brakuje.
Uderz w stół...Dymitr pisze:hahahaha
Krzysztof dalej masz pretensje do świata, że nie ogarnąłeś? LOL
merytorycznie:
a jak na lokala przyjdzie 14 osób, które się znają bo są z jednego, małego środowiska i powiedzą sobie:
"Słuchajcie dopiszmy X i Y bo przecież by przyszli, tylko nie mogą. Będziemy grać o pełne punkty!" to co?
że się nie da? nie opowiadajcie głupot
Weź się uspokój Dymitr, bo jakieś nerwowe zachowanie widać.
Nikt nie napisał, że się nie da, tylko, ze jest wiele łatwiej.
Trzeba coś z ligami zrobić: albo wypracowac porzadny, nieupierdliwy system kontroli orgów, albo ich nie liczyć do rankingu.
Jesli przy okazji wypracujemy system kontroli orgów turniejów lokalnych to nic złego się nie stanie.
to ja jeszcze proponuje dodać system kiedy gracz na masterze jest zaliczany jako uczestnik bo czasami się zdarza, że ktoś zagra 2 bitwy albo nawet jedną i ląduje w środku stawki bo albo org jest litościwy i daje baje albo remisy tym co zapili albo gracz jest w stanie sobie wyprosić remisy jak jest już nie jest w stanie za bardzo grać...
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...
- Cauliflower
- Ciśnieniowiec
- Posty: 7659
- Lokalizacja: Ordin, Warszawa, Polska, Świat
Tu imo wystarczy przegosować prosty logiczny zapis na LL. Nie ma co kombinować.Przemcio pisze:to ja jeszcze proponuje dodać system kiedy gracz na masterze jest zaliczany jako uczestnik bo czasami się zdarza, że ktoś zagra 2 bitwy albo nawet jedną i ląduje w środku stawki bo albo org jest litościwy i daje baje albo remisy tym co zapili albo gracz jest w stanie sobie wyprosić remisy jak jest już nie jest w stanie za bardzo grać...
Lokal - aby dany gracz był liczony musi zagrać na nim 2/3 bitew.
Master - aby gracz był liczony musi zagrać 3/5 bitew.
Pozostają jeszcze turnieje z 4 bitwami i jest to również proste rozwiązanie - 3/4 bitew. Ogólnie ma być zawsze wiecej niż połowa.
Wiadomo wypadki losowe się zdarzają i ktoś może np drugiego dnia mastera musieć wrócić do domu. Jeśli natomiast musi wrócić po 1 bitwie, to już na tym turnieju go "nie ma". Proste.
malfoj pisze:Ty to zawsze musisz kogos upokorzyc przy stole

Ten tekst jest niemal jak wywiad Sola ; p Czyli wałki powoduje brak różnorodności w środowisku? Ligi lokalne to niemal pewny wałek i powinno sie ich zabronicDymitr pisze:
merytorycznie:
a jak na lokala przyjdzie 14 osób, które się znają bo są z jednego, małego środowiska i powiedzą sobie:
"Słuchajcie dopiszmy X i Y bo przecież by przyszli, tylko nie mogą. Będziemy grać o pełne punkty!" to co?
Ostatnio zmieniony 12 mar 2013, o 18:45 przez QQrydza, łącznie zmieniany 1 raz.
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
pijesz do tego że Wam nie pozwoliliśmy na taką akcję? bo wzajemności nie widzę żadnej...-Qc- pisze:Ten tekst jest niemal jak wywiad Sola ; p mozę brakuje wam tak kochającego was środowiska jak 8bila (i wzajemnie) żeby sie takie rzeczy nie działy co? ; *Dymitr pisze:
merytorycznie:
a jak na lokala przyjdzie 14 osób, które się znają bo są z jednego, małego środowiska i powiedzą sobie:
"Słuchajcie dopiszmy X i Y bo przecież by przyszli, tylko nie mogą. Będziemy grać o pełne punkty!" to co?

swieta_barbara pisze:Jesteś maszyna debelial, bez Ciebie to hobby dawno by umarło.
Nie wiem do czego pijecie ale podzielcie sie ... najlepiej w kufluLaik pisze:pijesz do tego że Wam nie pozwoliliśmy na taką akcję? bo wzajemności nie widzę żadnej...-Qc- pisze:Ten tekst jest niemal jak wywiad Sola ; p mozę brakuje wam tak kochającego was środowiska jak 8bila (i wzajemnie) żeby sie takie rzeczy nie działy co? ; *Dymitr pisze:
merytorycznie:
a jak na lokala przyjdzie 14 osób, które się znają bo są z jednego, małego środowiska i powiedzą sobie:
"Słuchajcie dopiszmy X i Y bo przecież by przyszli, tylko nie mogą. Będziemy grać o pełne punkty!" to co?
Qc: Laik wystarczajaco jest negatywnie do nas nastawiony ze opowiada o naszych graczach w samych superlatywach Nie musisz dolewać oliwy do ognia insynuacjami,które sa nie na miejscu
Ostatnio zmieniony 11 mar 2013, o 23:55 przez zaf, łącznie zmieniany 1 raz.
Niestety, Fisch ma rację. Nigdzie nie pisze, ze się "nie da" zwałować lokala, bo oczywiście się da. Natomiast wymaga to więcej zachodu niż zwałowanie ligi i dopóki nie będzie jakichś mechanizmów utrudniających skoki na punkty czy miejsca w LL, to nadal podtrzymuję opinię o zawieszeniu lig lokalnych.
Wystarczy przyjrzeć się niektórym ligom z ubiegłego sezonu, w których prędkość paringów oraz rozgrywania kolejek czy zaskakująco niskie wyniki topowych graczy, powodują pewne zaniepokojenie u każdego, kto brał udział lub organizował jakąś ligę. Trudno jednak na tym oprzeć oskarżenie, a twardych dowodów czy donosów o wałku brak. (i wbrew sugestiom niektórych polowanie na czarownice nie jest treścią życia koordynatorów
)
P.S. Chłopaki Ślązaki, wracajcie na hlos z naszymi wojenkami podjazdowymi, bardzo Was proszę.
Wystarczy przyjrzeć się niektórym ligom z ubiegłego sezonu, w których prędkość paringów oraz rozgrywania kolejek czy zaskakująco niskie wyniki topowych graczy, powodują pewne zaniepokojenie u każdego, kto brał udział lub organizował jakąś ligę. Trudno jednak na tym oprzeć oskarżenie, a twardych dowodów czy donosów o wałku brak. (i wbrew sugestiom niektórych polowanie na czarownice nie jest treścią życia koordynatorów

P.S. Chłopaki Ślązaki, wracajcie na hlos z naszymi wojenkami podjazdowymi, bardzo Was proszę.

Pasiak dopiąłeś swego przez twoje zarzuty nie mogę spać po nocach, fatalnie czuje się ze swoim wałem i postanowiłem się ukrzyżować tak jak Ty oraz jedna postać biblijna, dlatego oficjalnie nadaje sobie bana na najbliższego mastera pomogę nieść twój krzyż niedoli, w imię solidarności aby każdy wałkarz nie ważne z jakiego klubu nie ważne z jakiego zakątka docenił fakt że to właśnie Ty Pasiaku zapoczątkowałeś lawinę przyznawania się do grzechów.
Mam dość sztucznie kreowanej opinii wałkarza i w ten właśnie sposób spróbuje zmienić swoje przeznaczenie, oczyścić moją zszarganą opinię jeśli to wam pomoże to nie pojadę w reprezentacji Polski na ETC w tym roku.
Pozdro i widzimy się dopiero w kwietniu.
Mam dość sztucznie kreowanej opinii wałkarza i w ten właśnie sposób spróbuje zmienić swoje przeznaczenie, oczyścić moją zszarganą opinię jeśli to wam pomoże to nie pojadę w reprezentacji Polski na ETC w tym roku.
Pozdro i widzimy się dopiero w kwietniu.
Przestań płakać, nie mierz mnie swoją miarą i przyznaj się do wała.Rince pisze:Z calym szacunkiem, ale wymiana kon vs pegaz na lordzie, wyniku moich bitew nie zmienilaby nawet o maly punkcik. Dyscypliny nie mialem. Rozumiem, ze Pasiaczek na sile szuka sidekickow i zapewne zrobil juz wywiad wsrod wszystkich uczestnikow turnieju, natomiast drogi kolego, tobie rowniez proponuje skupic sie na sobie, bo jak na tak mlodego, poczatkujacego gracza, jestes dosc bezczelnym gnojkiem, ktory podczas bitwy nie dosc, ze probowal przemycac urocze waleczki, to jeszcze regularnie nazwal mnie gejem, po tym, jak powiedzialem do niego "misiaczku". Smutne, infantylne, zasciankowe.Fumijako pisze:Z całym szacunkiem dla organizatorów itp, ale no rzeczywiście, troszkę sporo zmienia fakt, gdy jest dopuszczona osoba z rozpiską, która dość mocno zmienia grę
Miałeś rozpiskę, która pod żadnym pozorem nie mogła podchodzić pod tę z obowiązującego drafta i nie piernicz, że koń na lordzie jest równie dobry co pegaz. Chyba dzieciakowi możesz to wkręcić, że nieblokowalny lord, latający z bonusem jakim jest t4 i dodatkowymi 2a s4 i stompą to to samo co koń którego da się odgiąć czy zablokować...
Jeśli się nie mylę to dalej zabrakło odpowiedzi od Twych szacownych kolegów czy pojawienie się z takim rosterem [ ciągle tajemniczym bo tylko coś z pamięci Fumi podał ] to wał czy może coś innego?
Już widzę jakbym "dogadał" się orgiem jakiegoś lokala na zupełnie inny rosterk [ taki kreatywny bo może taki wyjdzie i trzeba potrenować ] i jak by się to skończyło... co Wy na to inkwizytorzy...?
Może po prostu pomagałem chłopakom? Może przez lata zapracowałem sobie na ich koleżeństwo?Rince pisze:"Jesli to ci pomoze, drogi Pasiaku"... Heh, widac, ze we Wloclawku nadal jestes uznawany za battlowe bostwo. Moze czas, zebyscie chlopaki przejrzeli na oczy.
Fakt, dobry przykład dałeś do przejrzenia na oczy. Wygrać zwałowanym rosterem i potem pouczać, ba, twierdzić, że przecież nic się nie stało...
No raczej. Bo może w końcu ktoś powie o tym co faktycznie myśli. A to by było zueeeee...Rince pisze:. Mnie sie juz nie chce powtarzam w kolko tego samego.
A całej sprawy by nie było gdybyś umiał dotrzymać słowa.
"Jak wygram zrzeknę się wygranej, nie ma problemu. Draft będzie w poniedziałek więc loooz"
Tego też nie było?
Draftu nie było, zrzeknięcia się też nie.
Proste.
A może od tego powinna zacząć? To że tłum chce palić czarownicę powinno zadziałać dopingująco a nie na zasadzie spalimy jedną [ no może dwie jak się upomną ] a reszta może będzie ok. Przecież tylko Pasiak jest zły [ no teraz też SoloKalesoner pisze:Golona ma rację. LL powinna nie tylko doraźnie karać oszustów takich jak Pasiak i Gokish, ale też wypracowac jakiś nieinwazyjny mechanizm sprawdzania organizatorów. No i zbanować te ligi lokalne, albo jakoś je sprawdzać.Golonka pisze:. Tyle, że teraz warto by pójść dalej, zrozumieć zmianę, którą przyniosła ta "afera" i skrupulatnie przestrzegać pewnych norm, a LL powinno pójść za ciosem i kontrolować takie rzeczy częściej i tyla.

Tu możesz się ciekawie zaskoczyć.Kalesoner pisze:Wszędzie można, ale łatwiej ukryć wałek na ligach lokalnych. Przynajmniej w teorii, bo nigdy loklanej nie organizowałem.
Wał łatwiej ukryć na masterze gdzie duuuuużo ludzi jest.
Bo przecież po turze nikt nikomu nic nie zrobi, bo jak?
Na turnieju? Proszę Cię. Od wczoraj grasz?
Achievement completed.Rince pisze:. Wielki Pasiak... Wielka ofiara losu, forumowy martyr. Gosc, ktory oszukal wszystkich,

...
Oszukałem cały świat battlowy, dopisałem 5 osób do ligi lokalnej nie zyskując nic.
Rince, grał oszukaną rozpiską, wygrał banalnego, nieliczącego się lokala, dostał 100 do ligi,dość cenne nagrody rzeczowe. Sprawy nie ma.
Naprawdę...?
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
- swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14649
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Naprawde. Rozpiska zostala dopuszczona przez organizatorow.bigpasiak pisze:Rince, grał oszukaną rozpiską, wygrał banalnego, nieliczącego się lokala, dostał 100 do ligi,dość cenne nagrody rzeczowe. Sprawy nie ma.
Naprawdę...?
+ 9000swieta_barbara pisze:Naprawde. Rozpiska zostala dopuszczona przez organizatorow.bigpasiak pisze:Rince, grał oszukaną rozpiską, wygrał banalnego, nieliczącego się lokala, dostał 100 do ligi,dość cenne nagrody rzeczowe. Sprawy nie ma.
Naprawdę...?
Release the Przemcio!
@Pasiak
Popełniłeś błąd za który zostałeś ukarany. Zamiast przyznać się, zamknąć gębę i robić wszystko żeby środowisko o tym zapomniało Ty rozwodzisz się nad tym dalej w dodatku wyciągając jakieś wałki z przed "n" lat oprócz tego znalazles sobie temat do odwrocenia uwagi w postaci Rinca. Gościu masz pretensje o coś na co zgodzili się organizatorzy, na turnieju ich słowo jest święte. Jesteś śmieszny.
Popełniłeś błąd za który zostałeś ukarany. Zamiast przyznać się, zamknąć gębę i robić wszystko żeby środowisko o tym zapomniało Ty rozwodzisz się nad tym dalej w dodatku wyciągając jakieś wałki z przed "n" lat oprócz tego znalazles sobie temat do odwrocenia uwagi w postaci Rinca. Gościu masz pretensje o coś na co zgodzili się organizatorzy, na turnieju ich słowo jest święte. Jesteś śmieszny.