kminie nad historia armii do de i mam powazny problem nie pamietam dlaczego juz nie moga magii uprawiac mezczyzni.
Pamietam ze cos tam bylo z krolem ze zakazal czy nawet pozabijal czarownikow ale jak to bylo dokladnie?
czarodzieje w armii DE
Moderator: Yudokuno
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
Na skutek proroctwa że mężczyzna władający mroczną magią pokona go(to znaczy Malkie wieży że to do niego odnosi się proroctwo bo wcale nie ma tam dosłownie) męzczyzni władający magią stali się renegatami i tylko kobiety mogą włada magią. Oczywiscie nie powoduje to że ci całkowicie zniknęli albowiem szlacheckie rody często najmują po cichu magów renegatów by nie mie długu w Konwencie Czarownic. O jedynym magiem mezczyzną którego Malekith toleruje jest Furion.(który stał u jego boku jeszcze sprzed wygnania z Ulthuanu)
Furion jest całkowicie lojalny wobec Malekitha, składał mu przysięgę wierności, pokazał mu Czarne Drzewo z którego zjedli po owocu dzięki któremu zyskali nieśmiertelność (znaczy że ze starości nie umrą).
Wydaje mi się że pośród Druchii może istnieć jeszcze kilku "tolerowanych" mężczyzn magów, nie piszą że są, nie piszą że nie ma.
Tym bardziej, że nawet w AB jest zaznaczone, że magujący mężczyźni istnieją, tylko są traktowani z dystansem, przesądnością, obawą, strachem nawet oraz nie mogą należeć do Konwentów. Niektórzy jednak wolą zatrudnić mężczyzn żeby nie być nic dłużnym Konwentom.
Jest to napisane przy opisie "The Prophecy of Demise", AB p.16
Wydaje mi się że pośród Druchii może istnieć jeszcze kilku "tolerowanych" mężczyzn magów, nie piszą że są, nie piszą że nie ma.
Tym bardziej, że nawet w AB jest zaznaczone, że magujący mężczyźni istnieją, tylko są traktowani z dystansem, przesądnością, obawą, strachem nawet oraz nie mogą należeć do Konwentów. Niektórzy jednak wolą zatrudnić mężczyzn żeby nie być nic dłużnym Konwentom.
Jest to napisane przy opisie "The Prophecy of Demise", AB p.16
- GreatTaurus
- Chuck Norris
- Posty: 654
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
dodam tylko jako ciekawostkę, że sztandar Mengila zrobiony jest z jego brata, który zaczął magią się parać. I na prośbę tatusia Mengil z nim "porozmawiał".